Seks po zawale jest możliwy, a nawet wskazany

Seks po zawale jest możliwy, a nawet wskazany

Dodano: 
Para w łóżku
Para w łóżku Źródło: Fotolia / Kaspars Grinvalds
Są jednak pewne obostrzenia. Na przeznaczonych dla pacjentów stronach edukacyjnych przygotowanych przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne można znaleźć szereg przydatnych, i co najważniejsze - rzetelnych informacji na ten temat.

Specjaliści z PTK informują, że po pierwszym zawale serca powrót do aktywności seksualnej może nastąpić już po czterech tygodniach od wypisu ze szpitala. Jest jednak warunek – chory nie powinien odczuwać bólów wieńcowych i duszności.

Kolejna rada kardiologów brzmi: „Warto dać sobie trochę czasu i w początkowym okresie nie dążyć do odbywania pełnego stosunku. Poza tym pierwsze kontakty seksualne powinny być ograniczone w czasie”.

Ważna jest pozycja i to, kiedy jemy

Choć to stwierdzenie banalne, dla chorego po incydencie sercowo-naczyniowym bardzo istotne: pozycja w trakcie kontaktu seksualnego powinna być wygodna. „Należy unikać pozycji wymagających izometrycznego napięcia mięśni, np. w pozycji klasycznej wskutek izometrycznego napięcia mięśni ramion i barków mężczyzny wzrasta zapotrzebowanie na tlen, co powoduje wzrost ciśnienia tętniczego i zwiększenie częstości akcji serca. Wskazana jest pozycja na boku lub z partnerka leżącą/siedzącą na mężczyźnie” – czytamy materiałach edukacyjnych Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Warto też wiedzieć, że lepiej unikać kontaktów seksualnych bezpośrednio po posiłku – ze względu na to, że przekrwienie narządów jamy brzusznej, które wtedy występuje może wywołać bóle wieńcowe i /lub zaburzenia rytmu serca. Lepiej też zadbać o to, aby posiłek spożywany przed aktywnością seksualną był lekkostrawny. Nie wskazane jest także spożywanie alkoholu i palenie papierosów co najmniej na pół godziny przed stosunkiem.

Unikać gorącej kąpieli i temperatury

Bardzo ważne jest, aby nie dochodziło do zbliżenia przez godzinę po gorącej kąpieli. Lepiej wziąć szybki prysznic niż pławić się w zbyt ciepłej wodzie.

PTK wskazuje, że nie jest obojętne także, jaka jest temperatura powietrza w pomieszczeniu, w którym dochodzi do aktywności seksualnej – chodzi o to, aby nie było ani zbyt gorąco, ani zbyt chłodno. Temperatura powinna być stała.

Liczy się pora

Odpowiedni czas na zbliżenie zawsze jest ważny, jednak w przypadku osób po zawale ma on wyjątkowe znaczenie – chory powinien raczej unikać aktywności fizycznej jeśli czuje się zmęczony, np. po długim dniu pracy. Warto wybrać taką porę dnia, kiedy zmęczenie jest najmniej odczuwalne, np. rano zamiast wieczorem.

Zadbaj o siebie

Lekarze każdemu pacjentowi z nadwagą i otyłością doradzają schudnięcie oraz zadbanie o odpowiednią dawkę wysiłku fizycznego. To porada szczególnie istotna dla osób mających problem z sercem. Mało kto jednak wie, że schudnięcie pozytywnie wpłynie nie tylko na serce, ale też na sprawność seksualną; podobnie jak i dobrana do potrzeb i osobistych upodobań aktywność fizyczna.

Daj sobie czas

Kardiolodzy przypominają, że po zawale pacjenci często potrzebują więcej czasu na osiągnięcie pełnej satysfakcji z pożycia. Może się zdarzyć, że mężczyźnie nie od razu uda się osiągnąć stan pełniej erekcji. Lepiej się tym nie zrażać i na początku skupić się na pieszczotach i długiej grze wstępnej. Co ciekawe, oprócz spotęgowania przyjemności, pozwoli ona na stopniowy wzrost częstości akcji serca oraz ciśnienia tętniczego, dzięki czemu organizm będzie przygotowany do aktywności seksualnej – gra wstępna pełni podobną rolę jak rozgrzewka przed aktywnością sportową. Dłuższy wstęp pozwala też odbudować bliskość i zmniejszyć strach przed negatywnymi skutkami zdrowotnymi aktywności seksualnej – który po zawale jest zupełnie naturalny.

Niektórzy pacjenci obawiają się, że aktywność seksualna po zawale grozi śmiercią w jej trakcie. PTK uspokaja: ze statystyk wynika, że ryzyko zgonu podczas stosunku seksualnego wynosi poniżej 1 proc. Co ciekawe, najczęściej zdarza się podczas seksu pozamałżeńskiego (ok. 0,6 proc. ogółu zgonów spowodowanych zawałem serca).

Jako przyczyny większego zagrożenia zawałem podczas stosunku kardiolodzy podają:

  • emocje związane z poczuciem winy i strachem przed wykryciem zdrady
  • pośpiech związany z ograniczeniami czasowymi,
  • nadmierna chęć spodobania się nowemu partnerowi
  • większa skłonność do zlekceważenia niepokojących objawów
  • unikanie odpoczynku
  • większa skłonność do objadania się lub nadużywania alkoholu.

Rozmawiaj z lekarzem

PTK doradza, że w razie bólu podczas kontaktu seksualnego dobrze jest zrobić sobie 15 minut przerwy. Jednak jeśli bóle wieńcowe, duszność lub zaburzenia rytmu serca będą pojawiać się regularnie, należy zmniejszyć częstość i intensywność kontaktów i koniecznie powiedzieć o tym lekarzowi. Warto to zrobić, bo w wielu przypadkach dolegliwości może wyeliminować przyjęcie bezpośrednio przed stosunkiem nitrogliceryny lub sorbonitu.

Więcej przydatnych informacji o seksie po zawale znajdziesz na stronie PTK.
mw, zdrowie.pap.pl

Czytaj też:
Orgazm był? Super, ale to nie oznacza, że ​​seks był dobry

Źródło: Serwis Zdrowie PAP