Dr n. med. Luiza Napiórkowska jest diabetolożką i endokrynolożką znaną z propagowania zdrowego trybu życia i fachowej wiedzy medycznej. W mediach społecznościowych zachęca do podejmowania prozdrowotnych wyzwań. Tym razem stawia na dwa poranne nawyki, które mogą zdziałać cuda i są wyjątkowo łatwe do zrealizowania. „Ja każdego ranka wykonuję te dwie rzeczy z przyjemnością” – mówi lekarka.
Wypij rano szklankę ciepłej wody
"Przede wszystkim rozpocznijmy dzień od szklanki ciepłej wody. Wypijmy ją na czczo, jeszcze przed posiłkiem, aby rozbudzić nasz przewód pokarmowy" – zachęca lekarka. Jak tłumaczy, jeśli wstajemy po całej nocy, jesteśmy odwodnieni.
Warto pamiętać, że woda jest niezbędna do prawidłowej pracy całego naszego organizmu, w tym także mózgu. Odwodnienie bardzo szybko spowalnia różne procesy, upośledza także funkcje poznawcze. W efekcie: poranna szklanka wody dosłownie postawi cię na nogi.
Trzy minuty ćwiczeń rozciągających
Sama woda to nie wszystko i Luiza Napiórkowska proponuje jeszcze jeden prosty nawyk: „Następnie, zaraz po wstaniu z łóżka, poćwiczmy. Przez 2-3 minuty wykonujmy dowolne ćwiczenia rozciągające, aby dodać sobie energii, rozluźnić spięte ciało” – lekarka sugeruje, aby krótką sesję ćwiczeń zrobić także wieczorem.
Specjaliści są tu zgodni: rozciąganie powinno być dla każdego codzienną rutyną. To nie są trudne i forsowne ćwiczenia, a przy regularnym treningu mogą dać naprawdę spektakularne efekty. Można je robić nie tylko po przebudzeniu, ale nawet wykorzystując krótkie przerwy w pracy (to szczególnie ważne dla osób mających siedzącą pracę).
Czytaj też:
To jedne z najbardziej zaniedbanych mięśni. Są kluczowe dla zdrowia całego ciałaCzytaj też:
Te ćwiczenia powinien wykonywać każdy dorosły. Zajmą tylko kilka minut