Rośnie liczba przypadków zatruć e-papierosami. Jest apel lekarzy

Rośnie liczba przypadków zatruć e-papierosami. Jest apel lekarzy

Dodano: 
Mężczyzna korzystający z e-papierosa, zdjęcie ilustracyjne
Mężczyzna korzystający z e-papierosa, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / vchalup
Amerykańscy lekarze biją na alarm: w ciągu ostatnich pięciu lat liczba zatruć wśród dzieci produktami do wapowania, czyli popularnymi e-papierosami, podwoiła się. Jak ostrzegają specjaliści, takie zatrucie może skończyć się nawet śmiercią.

Większość przypadków zatruć dotyczy dzieci poniżej 5 roku życia. „Społeczeństwo powinno być świadome, że e-papierosy mogą powodować zatrucie i stanowią problem dla zdrowia publicznego” – ostrzegł zespół naukowców z Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków.

Jak uniknąć zatrucia e-papierosami?

Aby zapobiec tragediom, dorośli użytkownicy e-papierosów powinni przechowywać zarówno e-papierosy jak i e-liquidy w miejscu niedostępnym dla dzieci. Według amerykańskiego National Capital Poison Center (Krajowe Centrum Zatruć), nikotyna znajdująca się w e-papierosach może okazać się niezwykle szkodliwa, jeśli jest wdychana lub połknięta przez małe dzieci.

„Zatrucie nikotyną często powoduje nudności, wymioty, zawroty głowy, drgawki, pocenie się i może sprawić, że serce bije znacznie szybciej niż normalnie. Ciężkie zatrucie może spowodować drgawki. Może nawet spowodować śmierć. Napady mogą rozpocząć się dopiero po 20-30 minutach od połknięcia produktów zawierających nikotynę” – wyjaśniają eksperci z National Capital Poison Center.

Jak dochodzi do zatruć e-papierosami?

Nowy amerykański raport na temat zatruć pokazuje, że tylko w ciągu ostatniego roku zgłoszono ponad 7 tysięcy przypadków narażenia na zatrucie produktami do wapowania. Eksperci podkreślają, że te liczby mogą być zaniżone, ponieważ zgłaszanie przypadków jest dobrowolne. Większość przypadków dotyczyła małych dzieci – dokładnie 6074 przypadki to zatrucia dzieci poniżej 5 lat.

W prawie dwóch trzecich (61 proc.) wszystkich przypadków zatruć związanych z wapowaniem doszło do inhalacji lub spożycia produktu do nosa, podczas gdy zjedzenie produktu miało miejsce w około 40 proc. przypadków.

Czytaj też:
Polska krajem bez dymu tytoniowego do 2050 roku? „Podwyżki, zakaz sprzedaży urodzonym po 2005 roku, szare opakowania”
Czytaj też:
Ten aromat do e-papierosów to toksyna dla płuc. Naukowy ostrzegają

Źródło: MedicalXpress.com