Naukowcy: Fałszywe wspomnienia? Można je łatwo tworzyć i wymazywać

Naukowcy: Fałszywe wspomnienia? Można je łatwo tworzyć i wymazywać

Dodano: 
Mózg
Mózg Źródło: Shutterstock
Międzyuczelniania grupa badaczy udowodniła, że fałszywe wspomnienia można równie łatwo tworzyć, co wymazywać.

Już wcześniejsze badania wykazały, że przy użyciu konkretnych sztuczek psychologicznych można wytworzyć w umyśle danej osoby fałszywe wspomnienia. Były one stosowane m. in. w wielu procesach karnych po to, by skłonić daną osobę do przypomnienia sobie wydarzeń... które się nie wydarzyły. Zazwyczaj działania te rozpoczyna się od zasugerowania konkretnemu świadkowi, że dana sytuacja miała miejsce, a jako że sugestia wypływa od wzbudzającej zaufanie osoby, ten zaczyna w to wierzyć i „przypominać sobie” konkretne szczegóły.

Jak przeprowadzono badanie?

Naukowcy postanowili wykorzystać tę metodę i wywołali u 54 ochotników fałszywe wspomnienia, dotyczące ich dzieciństwa, poprzez wymieszanie ich dodatkowo z prawdziwymi informacjami. Okazało się, że wielu z uczestników nie tylko „pamiętało” te sytuacje, które się nie wydarzyły, ale i wspominało o towarzyszących im wydarzeniach, również takich, które nie miały miejsca.

W następnej kolejności badacze chcieli sprawdzić, czy te fałszywe informacje da się z pamięci uczestników wymazać. Naukowcy poprosili ochotników o próbę przypomnienia sobie, co było źródłem każdego ze wspomnień, dodając informację, że czasem tworzymy nieprawdziwe wspomnienia, gdy ktoś nam to wielokrotnie zasugeruje. Ochotnicy natychmiastowo zaczęli zapominać, dlaczego wcześniej dane fałszywe wydarzenie uznali za takie, które miało miejsce w rzeczywistości. W rok po pierwszym badaniu naukowcy znów spotkali się z uczestnikami badania – 74 procent ochotników nadal pamiętało, że wywołane wcześniej wspomnienia były fałszywe.

Eksperyment przeprowadzili badacze z Uniwersytetu w Hadze, Uniwersytetu Eberharda Karola w Tybindze, University of Portsmouth oraz Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji.

Czytaj też:
Nadmiar bodźców problemem nie tylko dzieci, ale i dorosłych

Źródło: Science Alert