Jednym z powodów, dla których tak wiele osób słucha muzyki podczas ćwiczeń obok dawania nam przyjemności, jest to, że taka praktyka ma wiele zalet. Badania dotyczące pozytywnego wpływu muzyki podczas ćwiczeń zostały przeanalizowane w artykule Petera Terry'ego, Costasa Karageorghisa, Michelle Curran, Olwenna Martina i Renee Parsons-Smith w Biuletynie Psychologicznym z lutego 2020 r. Badacze przeprowadzili metaanalizę badań muzyki podczas ćwiczeń i zawodów sportowych. W metaanalizie zestawiono wiele różnych badań w celu znalezienia spójności wyników.
Czytaj też:
Czy dieta ketogeniczna pomaga złagodzić przebieg menopauzy?
Włącz muzykę i... endorfiny
Prawdopodobnie największy wpływ muzyki na ćwiczenia oparty na tych ustaleniach polega na tym, że słuchanie muzyki podczas ćwiczeń może sprawić, że poczujesz się lepiej z tym, co robisz. Eksperymenty dowodzą, że ludzie czują się bardziej pozytywnie podczas ćwiczeń, gdy słuchają muzyki, niż kiedy tego nie robią. Wpływ muzyki nie zależał od intensywności ćwiczenia, a efekt pojawił się zarówno dla wytrenowanych, jak i nieprzeszkolonych sportowców.
Muzyka wydaje się także zmniejszać odczuwanie przez ludzi tego, jak duży wysiłek ponoszą. Oznacza to, że przy tym samym natężeniu aktywności słuchanie muzyki może sprawiać, że odczuwasz mniejszy wysiłek niż bez muzyki. Niektóre badania wykazały również, że kiedy sportowcy mają swobodę w ustalaniu własnego poziomu wysiłku, są gotowi ćwiczyć z muzyką bardziej intensywnie niż bez muzyki.
Istnieje kilka potencjalnych przyczyn takiego stanu rzeczy. Niektórym osobom (zwłaszcza gdy są one na początku drogi treningowej) muzyka pomaga skupić swoją uwagę bardziej na muzyce niż na bólu lub innych objawach wysiłku. W przypadku innych osób (szczególnie zaawansowanych sportowców) treść słów piosenek była pomocna. Sportowcy synchronizują wysiłki z muzyką lub czerpią inspirację z samej piosenki poprzez jej tekst lub inne skojarzenia między piosenką a zawodami.
Czytaj też:
Jedz te produkty, a schudniesz szybciej
Muzyka a wydajność na treningu
Wydaje się, że muzyka ma też pewien wpływ na ogólną wydajność. Sportowcy osiągają lepsze wyniki zarówno podczas zwykłych ćwiczeń, jak i podczas zawodów, gdy muzyka gra w tle, chociaż efekty są silniejsze w przypadku ćwiczeń. Naukowcy zauważają również, że ze względu na możliwość „stronniczości publikacji", sumaryczny rozmiar efektu może być nieco zawyżony. W analizowanych badaniach szybka muzyka, z tempem większym niż 120 uderzeń na minutę, była bardziej skuteczna niż powolna. Co ciekawe, wydaje się, że nie ma znaczenia, czy sportowiec wybierze muzykę, czy też wybierze ją ktoś inny (np. prowadzący eksperyment). Zatem playlisty wybrane przez trenera też mogą działać, nawet jeśli nie lubisz wszystkich piosenek.
Jedynym aspektem, na który muzyka nie ma większego wpływu, jest funkcjonowanie fizjologiczne. Muzyka nie wpływa na tętno sportowca. Istnieją pewne dowody, że muzyka może korzystnie wpływać na zużycie tlenu przez organizm, ale efekty te są w najlepszym razie niewielkie.
Wszystko to oznacza, że muzyka jest wzmacniaczem wydajności, który nie wydaje się mieć żadnych negatywnych konsekwencji. Jeśli muzyka sprawia, że czujesz się lepiej podczas ćwiczeń, istnieje większe prawdopodobieństwo, że będziesz w przyszłości kontynuować program ćwiczeń, który będzie korzystny dla zdrowia i wydajności. Muzyka może również pomóc ci zmaksymalizować swój potencjał sportowy. Nawet jeśli nie lubisz konkurować z innymi ludźmi, naturalne jest, że z czasem będziesz szukać ulepszeń w sobie. Muzyka może pomóc ci zwiększyć poczucie, że dzięki ćwiczeniom stajesz się lepszy.
Czytaj też:
Dlaczego najtrudniej jest stracić kilka ostatnich kilogramów? Naukowcy alarmują