Święta Bożego Narodzenia dobiegły końca, zaraz będziemy mieć Sylwester i Nowy Rok... i znowu zastanie nas rzeczywistość długich, ciemnych zimowych miesięcy. Pandemia wciąż trwa i ten nadchodzący czas może być trudny dla wielu ludzi, a przecież zima bywała często niesprzyjająca nawet w czasach bez koronawirusa. Istnieje jednak wiele pomysłów na to, jak oswoić sobie ten zimowy czas, a nawet więcej: być do niego pozytywnie nastawionym.
Aktywność fizyczna – jak najbardziej na plus
Wyjście z domu zimą, żeby poćwiczyć, może być trudne. Ale eksperci jednogłośnie zgadzają się, że jest to świetny sposób na poprawę nastroju. – Nasze umysły i ciała są całkowicie nierozłączne – mówi dr Brendon Stubbs z King's College London.
Ćwiczenia przyczyniają się do uwalniania endorfin do krwiobiegu, co łagodzi ból i poprawia samopoczucie. Badania wykazały również, że ćwiczenia zwiększają również aktywność w obszarach przetwarzania emocji w mózgu, szczególnie w hipokampie i korze przedczołowej. Spadek tej aktywności to jeden z powodów zwiększenia ryzyka lęku i depresji przy braku ruchu. Ćwiczenia mogą również przyczynić się do zwiększenia produkcji pewnego białka – czynnika neurotroficznego pochodzenia mózgowego, mającego kluczowe znaczenie dla zdrowia mózgu. Nawet krótkie, zaledwie dziesięciominutowe ćwiczenia mogą pomóc.
Zamartwianie odkładamy do lamusa
Jak powstrzymać zbyt intensywne myślenie o różnych rzeczach? Często rozwodzimy się nad problemami, powtarzamy te same negatywne myśli. Ale łatwo możesz temu zapobiec. Jeśli martwiłeś się problemem przez 30 minut lub dłużej, nie wymyśliłeś planu działania, albo wciąż zadawałeś sobie pytania, na które nie znalazłeś odpowiedzi, po prostu przestań o tym myśleć.
Najważniejsze jest przeniesienie uwagi ze zmartwień na praktyczne rozwiązywanie problemów. Zadaj więc sobie pytanie, jakie kroki możesz podjąć, aby rozwiązać problem. Oczywiście nie jest łatwo przestać się rozwodzić nad problemami. Niektórzy zalecają aktywność fizyczną, aby pomóc sobie w zmianie myślenia.
Wyznaczenie nowych celów
– Wyznaczenie nowego celu naprawdę może ci pomóc – mówi neurobiolog z Cardiff, dr Dean Burnett. – To może być duży projekt, jak nauka języka lub coś tak małego, jak wypróbowanie nowego przepisu. Jeśli wielkie pomysły to za dużo, zacznij od małych.
Jeśli coś znajduje się poza twoją strefą komfortu i popycha cię do przodu, pozwala ci skupić się i daje poczucie kontroli. Dla wielu osób jest to niezwykle pomocne pod kątem poprawy ich stanu psychicznego.
– Nowość jest satysfakcjonująca – mówi dr Burnett. – Nauka nowych rzeczy często jest sposobem na zyskanie poczucia własnej wartości.
Rozmowa z kimś zaufanym
COVID niemal uniemożliwił przebywanie z innymi osobiście, a zima może jeszcze bardziej to utrudnić. To duży problem dla milionów ludzi. Konsekwencje dla zdrowia psychicznego też będą więc poważne. Dlatego dobrym pomysłem jest zintensyfikowanie dostępnych kontaktów społecznych.
– Tak naprawdę nie jesteśmy stworzeni do samotności – mówi profesor Emerita Elizabeth Kuipers z King's College London. – Jesteśmy zorientowani na towarzystwo. Lepiej czujemy się dzięki kontaktom społecznym. Mówienie o problemach to dobry pomysł, ale najważniejsze jest, jak to się robi. Ciągłe omawianie problemów, powtarzanie, jak okropnie się czujesz, może w ogóle nie pomóc. Rozmowa z kimś, kto może pomóc ci przeformułować twoje problemy i pomóc ci przejść przez nie, może być znacznie bardziej pomocna.
Ludzie w izolacji częściej skupiają się na sobie, a to może pogorszyć sytuację. Kontaktuj się z innymi, kiedy możesz, a jeśli COVID oznacza, że nie możesz tego zrobić osobiście, zadzwoń do znajomego lub umów się na rozmowę online.
Nie trzeba być idealnym
– Optymiści żyją dłużej, mają lepsze relacje i lepszy układ odpornościowy – mówi Olivia Remes z Cambridge University.
Dobrą wiadomością jest to, że można pracować nad optymizmem. Zawsze możesz zmienić swoje życie.
Nie czekaj na „odpowiedni moment”, aby robić rzeczy perfekcyjnie we właściwym czasie i we właściwym miejscu. To jeszcze ważniejsze zimą, kiedy ponura pogoda może sprawić, że zastanowisz się dwa razy, zanim coś zrobisz.
– Nasz wewnętrzny głos krytyki nieustannie powstrzymuje nas przed robieniem wartościowych rzeczy – mówi Remes. – Przejdź od razu do działania. Rób różne rzeczy i zaakceptuj, że początkowo mogą być zrobione źle. Kiedy to robisz, w większości przypadków rezultaty nie są takie złe... i prawie zawsze są lepsze niż robienie niczego.
Czytaj też:
Postanowienia noworoczne. O czym pamiętać, zaczynając 2021 rok?Czytaj też:
Chcesz się więcej ruszać? Ten gadżet cię zmobilizujeCzytaj też:
Czujesz, że dopadł cię regres mentalny? Oto 9 sposobów, byś stał się mądrzejszy. Potwierdzone naukowo!