Jak przestać myśleć źle o swoim ciele? Podpowiada psycholog

Jak przestać myśleć źle o swoim ciele? Podpowiada psycholog

Dodano: 
Kobieta z kwiatkiem w dłoni
Kobieta z kwiatkiem w dłoni Źródło:Pexels / Anete Lusina
Akceptacja siebie nie jest dla każdego prostym zadaniem. Jednak z pomocą budujących przekonań można spojrzeć na siebie przychylniejszym okiem.

Chociaż racjonalnie wiemy, że zdrowe ludzkie ciała mają różne kształty i rozmiary, często nie patrzymy na siebie przychylnie. Porównujemy się z innymi, chociaż wcale tego nie chcemy. A ponieważ zawsze znajdzie się ktoś szczuplejszy i ładniejszy, popadamy w kompleksy i przestajemy lubić siebie.

„Kultura żywieniowa uczy nas, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy takimi, jakimi jesteśmy i że musimy się zmienić — dlatego uwewnętrzniamy te wiadomości; stają się one częścią naszego dialogu wewnętrznego” – mówi dr Rachel Goldman, adiunkt kliniczny w wydział psychiatrii w NYU School of Medicine.

Jak myśleć dobrze o swoim ciele?

Eksperci zachęcają, aby zacząć mówić i myśleć o sobie dobrze. Z początku może być to dość trudne, jednak możemy tak „przeprogramować” swój mózg, aby pojawiały się w nim budujące przekonania. Ponieważ efekty tego procesu można odczuć dość szybko, warto jest spróbować być swoim najlepszym przyjacielem.

Oto kilka przykładów, w jaki sposób możesz to zrobić:

Myśl: Moje uda są za duże i mam okropny cellulit.
Nowa myśl: Moje nogi są mocne i zabierają mnie tam, gdzie potrzebuję. Kocham je za to, że spełniają swoją funkcję!

Myśl: Naprawdę muszę schudnąć.
Zastąp myślą: Jedyne, co muszę zrobić z moim ciałem, to traktować z szacunkiem i dbać o nie.

Myśl: Nienawidzę swojej obwisłej skóry na brzuchu.
Zastąp myślą: Mój brzuch wygląda tak, jak wyglądają brzuchy po urodzeniu dziecka. Wykonał niesamowitą pracę!

Myśl: Jestem zawiedziony, że zjadłem to ciastko.
Zastąp to: Chciałem czegoś słodkiego, więc posłuchałem swojego apetytu. Jedzenie nie jest ani dobre, ani złe.

Myśl: Przytyłam i moja pupa jest teraz ogromnej wielkości.
Zastąp myślą: Czy kiedykolwiek powiedziałbym to przyjaciółce?

Myśl: Nie znoszę swoich obwisłych piersi.
Zastąp myślą: Niewiele osób ma idealne piersi, to po prostu nie jest takie ważne. W końcu istnieją biustonosze!

Myśl: Jestem przerażona tym, ile ważę.
Zastąp myślą: Cyfra na skali nie mówi nic o mnie jako osobie.

Czytaj też:
Akceptujesz swoje ciało? Łatwiej osiągniesz inne cele

Opracowała:
Źródło: Goodhousekeeping