Kobiety i mężczyźni uzależniają się inaczej i powinniśmy zrozumieć te różnice – przekonują psycholodzy – dr Edyta Charzyńska z Uniwersytetu Śląskiego i dr Paweł Atroszko z Uniwersytetu Gdańskiego. Z ich badań wynika, że płeć, osobowość i poziom dobrostanu to czynniki istotnie związane ze współwystępowaniem uzależnień behawioralnych.
Naukowcy we współpracy z prof. Stevem Sussmanem z University of Southern California przeprowadzili ankiety wśród 1182 studentów z trzech polskich uczelni, by zgłębić informacje na temat sześciu uzależnień behawioralnych: od uczenia się, zakupów, gier komputerowych, Facebooka, pornografii i jedzenia. Co udało się im na ich podstawie ustalić?
Od czego częściej uzależniają się kobiety? W jakie nałogi łatwiej wpadają mężczyźni?
Psycholodzy wyodrębnili 4 typy osób wpadających w różne uzależnienia. Okazało się, że kobiety częściej uzależniają się od zakupów, jedzenia, Facebooka i... uczenia się, a mężczyźni od pornografii i gier komputerowych.
- „W skład pierwszego, najliczniejszego profilu (29 proc. próby) weszły osoby o podwyższonym poziomie uzależnień od uczenia się, zakupów, Facebooka i jedzenia. Profil ten złożony był w przeważającej większości z kobiet. Charakterystycznymi cechami osób tworzących tę grupę był wysoki poziom sumienności i ekstrawersji” – wskazała dr Charzyńska.
- Drugi profil (25 proc. próby) złożony był z osób o podwyższonym poziomie uzależnienia od gier komputerowych i pornografii. Tworzyli go głównie mężczyźni, którzy charakteryzowali się niskim poziomem sumienności i wysokim poziomem jakości życia związanej ze zdrowiem.
- Trzeci profil to osoby o niskim lub stosunkowo niskim poziomie symptomów uzależnień behawioralnych, czyli mało podatne na uzależnienia.
- „I wreszcie czwarty profil, w skład którego weszło 23 proc. całej próby. Były to osoby o wysokim poziomie symptomów wszystkich badanych uzależnień behawioralnych.
„W skład ostatniego profilu nieco częściej wchodzili mężczyźni, niż kobiety. Zgodnie z przewidywaniami osoby te cechowały się wysokim poziomem narcyzmu, niskim poziomem sumienności i emocjonalnej stabilności oraz niskim poziomem dobrostanu, na który składały się wysoki poziom stresu, lęku i poczucia beznadziejności oraz niski ogólny poziom jakości życia, jakości życia związanej ze zdrowiem oraz jakości snu. Widzimy więc, że wyodrębnione profile różniły się wyraźnie pod względem płci, cech osobowości oraz dobrostanu” – podkreśliła psycholog.
Dlaczego kobiety uzależniają się inaczej niż mężczyźni?
Na fakt, że płeć ma bardzo duże znaczenie dla zrozumienia uzależnień behawioralnych, wskazał także dr Atroszko.
„Kobiety i mężczyźni uzależniają się inaczej i powinniśmy zrozumieć te różnice. Zwłaszcza że demonizowane przez nas zachowania, takie jak gry komputerowe czy pornografia, typowe dla mężczyzn, w świetle wyników naszego badania, ale i dotychczasowych badań, mają względnie małe znaczenie epidemiologiczne w porównaniu do takich problemów jak uzależnienie od uczenia się, które najczęściej dotyczy kobiet” – wyjaśnia dr Atroszko.
Czym są uzależnienia współzależne, czyli dlaczego wpadamy w kilka nałogów naraz?
„Część osób ma ogólną wysoką skłonność do uzależniania się. Jednocześnie system edukacji jest tak skonstruowany, że sprzyja uzależnianiu od uczenia się i praktycznie cała populacja młodych ludzi musi funkcjonować wewnątrz tego systemu (na studia idzie już tylko część z nich). W tej sytuacji można oczekiwać, że wiele spośród tych osób uzależni się od uczenia się. Uczenie się i jedzenie to aktywności, z których nie można całkowicie zrezygnować. Są to też najczęściej występujące uzależnienia” – podkreślił psycholog.
„Prewencja i terapia uzależnień musi brać to pod uwagę. Innymi słowy: musimy rozpoznawać, że istnieje ogólna predyspozycja do uzależnień, predyspozycje typowe dla kobiet i mężczyzn, a także, że pewne zachowania są społecznie akceptowalne, co więcej: społecznie nagradzane i niemożliwe do całkowitego odstawienia” – tłumaczy dr Atroszko.
W jaki sposób się uzależniamy? Geneza powstawania nałogów
Psycholodzy uznają, że uzależnienie utrzymuje się przez dłuższy czas i nawraca – może dotyczyć substancji psychoaktywnych lub zachowań. Wspólnymi elementami różnych uzależnień są: powtarzalność, nagradzający charakter (przyjemność lub zmniejszenie dyskomfortu), kompulsja, czyli wewnętrzny przymus i negatywne konsekwencje w postaci stresu, problemów zdrowotnych lub pogorszonego funkcjonowania w innych sferach.
„Nasze badanie pokazuje, że uwzględnianie kilku uzależnień równocześnie może być bardziej owocne i prowadzić do lepszego zrozumienia natury uzależnień w porównaniu z izolowanym badaniem poszczególnych uzależnień” – dodała dr Charzyńska.
Naukowcy chcą kontynuować prace nad podjętym tematem m.in. rozszerzając je o uczniów szkół średnich czy badając konkretne osoby przez parę lat. Ze względu na to, że uzależnienia zaczynają się rozwijać w okresie wchodzenia w dorosłość, najlepszym sposobem przeciwdziałania im jest wczesna prewencja.
„Z tej perspektywy musimy zrozumieć ich czynniki ryzyka i mechanizmy rozwoju. Należy też dodać, że biorąc pod uwagę szerokie rozpowszechnienie uzależnień w populacji ogólnej, podejście skoncentrowane głównie na terapii jest wysoce nieefektywne, gdyż nie mamy w Polsce tylu specjalistów, a większość osób uzależnionych nigdy nie szuka pomocy. Z tego powodu konieczna jest populacyjna prewencja, a ta możliwa jest tylko, jeśli zrozumiemy, co wpływa na tak powszechne występowanie uzależnień” – podsumowali psycholodzy.
Czytaj też:
Kto jest najbardziej podatny na teorie spiskowe? Dominują osoby o tych cechach osobowościCzytaj też:
6 oznak zakupoholizmu. Sprawdź, czy to już nałóg