Mocznik w kosmetyce to substancja, która kilka lat temu szturmem podbiła rynek. Mimo że nazwa do tego nie zachęca, warto sięgnąć po kosmetyki, które mają w składzie mocznik. Bo to silny nawilżacz, który może znacząco poprawić kondycję skóry. W dodatku z moczem ma niewiele wspólnego!
Czym jest mocznik?
Mocznik to jeden ze składników NMF, naturalnego czynnika nawilżającego. Pozwala on zatrzymywać wilgoć w skórze, odpowiadając za jej prawidłowe funkcjonowanie.
Poziom mocznika zmniejsza się wraz z wiekiem, podobnie jak zmniejsza się ilość włókien kolagenowych w skórze. To dlatego u kobiet, które mają cerę dojrzałą, skóra często staje się sucha, wiotka, traci elastyczność. Warto wtedy włączyć do pielęgnacji kosmetyki, które zapobiegną utracie wody z naskórka i zatrzymają wilgoć w głębszych partiach skóry. Mocznik to jeden ze składników kosmetyków, na które warto zwrócić uwagę, kupując takie kosmetyki.
Jak pozyskuje się substancję?
Nazwa pochodzi od moczu, ponieważ mocznik, obok potu i moczu, jest substancją, którą człowiek wydala z organizmu w procesie przemiany białek.
Jest to jednak nazwa dość niefortunna, bowiem w kosmetyce nie wykorzystuje się naturalnego mocznika, ale jego syntetyczny odpowiednik – nazywany karbamidem. Pozyskiwany jest on z dwutlenku węgla i amoniaku.
Działanie humektanta
Mocznik uważany jest za naturalny humektant – substancję, która poprawia nawilżenie i zapobiega szybkiej utracie wody. Z tego względu stanowi obok aloesu czy kwasu hialuronowego część składu kosmetyków, które poprawiają kondycję skóry odwodnionej.
Poprawia napięcie skóry, uelastycznia ją, zmiękcza i wygładza zmarszczki mimiczne spowodowane brakiem wody. Pozwala zmiękczyć naskórek i zlikwidować suche skórki, które często towarzyszą cerze mieszanej lub suchej.
Można go stosować nie tylko do pielęgnacji skóry twarzy, ale także całego ciała. Mocznik często jest składnikiem kremów na pękające pięty czy balsamów dla osób zmagających się atopowym zapaleniem skóry. Może znacząco poprawić stan skóry, zlikwidować świąd, zaczerwienienie i pieczenie.
Kto może stosować takie kosmetyki?
Po kosmetyki z mocznikiem może sięgnąć każdy, kto czuje, że jego skóra potrzebuje większego nawilżenia. Sprawdzą się także w przypadku:
- egzemy
- alergii
- łuszczycy
-
atopowego zapalenia skóry
- skóry suchej
- skóry odwodnionej
W zależności od tego z jakim borykamy się problemem, powinniśmy sięgnąć po różne stężenia mocznika.
Stężenia substancji w kosmetykach
Mocznik wykorzystywany jest w różnych stężeniach w kosmetyce. W przypadku bardziej zaawansowanych problemów skórnych, preparaty z mocznikiem są w stanie znacząco poprawić kondycję skóry. Muszą jednak zawierać dużo więcej naturalnego humektanta niż zwykłe kremy z drogerii czy apteki. Skąd wiedzieć jakie stężenie substancji wybrać? Produkty o wyższym stężeniu mocznika najczęściej są przepisywane na receptę.
W drogerii czy aptece znajdziemy natomiast szereg kosmetyków, które zawierają 2-10 procentowe stężenie mocznika. Dedykowane są one różnych partiom ciała:
- 2-4 procent – to stężenie, które najczęściej pojawia się w produktach do pielęgnacji twarzy i które poleca się do pielęgnacji skóry odwodnionej i przesuszonej
- 5-10 procent – to stężenie mocznika w kremach do ciała i do pielęgnacji stóp, które pomaga pozbyć się zrogowaceń i tzw. suchych plam na ciele (np. na łokciach czy kolanach)
- 10 procent – to stężenie znajdujące się w kremach przeznaczonych do pielęgnacji skóry tłustej z istniejącymi stanami zapalnymi. Pozwala ukoić i nawilżyć skórę, a jednocześnie zwęzić rozszerzone pory i zadziałać seboregulująco
Warto wiedzieć, że w wyższych stężeniach (powyżej 30 procent) mocznik wykorzystywany jest do przeprowadzania zabiegów złuszczających takich jak peelingi. Wykonuje się je w gabinetach kosmetycznych.
Czytaj też:
Humektanty do włosów: czym się różnią od protein i jak je stosować?Czytaj też:
Oczar wirgijski: Złoto Indian, które pomaga na rany i stany zapalne skóryCzytaj też:
Co oznacza swędzenie skóry głowy?Czytaj też:
Proteiny w pielęgnacji włosów. Jak stosować?