Nowe dane pokazują, że lekarze medycyny estetycznej i pielęgniarki coraz częściej przychodzą na pomoc kobietom po nieudanych zabiegach estetycznych. Brytyjskie Stowarzyszenie Pielęgniarek Kosmetycznych (BACN) wzywa do wprowadzenia większej regulacji w branży kosmetycznej i konieczności lepszego szkolenia ludzi.
Nieudany zabieg powiększania ust
Emma z South Shields w Wielkiej Brytanii zdecydowała się powiększyć usta wypełniaczem. Otrzymała zastrzyk do wargi w lipcu 2020, po czym zamknięto salony kosmetyczne z powodu lockdownu. W tym czasie jej usta spuchły „jak piłeczka golfowa”. Okazało się, że wypełniacz musiał zostać wstrzyknięty w tętnicę i zablokował dopływ krwi w okolice twarzy.
„Moja warga spuchła do rozmiarów piłeczki golfowej. Skóra traciła dopływ krwi aż do twarzy – cała tętnica była zablokowana” – powiedziała Emma w wywiadzie dla BBC.
Ponieważ kosmetyczka uprzedzała ją, że może wystąpić duży siniak, Emma chwilowo bagatelizowała opuchliznę. Jednak niedługo stała się one nie do zniesienia. Miała wrażenie, że za chwilę „straci usta”. Niestety, jej salon kosmetyczny był zamknięty. Kobieta skontaktowała się z pielęgniarką.
Martwica skóry po wypełnieniu ust
Okazało się, że Emma mogła faktycznie „stracić usta”, ponieważ rozpoczęła się już martwica tkanek. W skrajnych przypadkach nieudane wypełniacze mogą prowadzić do ślepoty, ponieważ tętnica twarzowa jest połączona z tętnicą siatkówkową. Pielęgniarka natychmiast zaczęła masować obszar, a następnie rozpuściła wypełniacz specjalnym roztworem.
„Nastąpiła utrata dopływu krwi do wargi, a także do głównej tętnicy twarzowej biegnącej wzdłuż boku nosa. Miała szczęście, że przyszła do nas na czas” – skomentowała pielęgniarka.
Zabiegi estetyczne tylko u lekarzy?
Rzeczniczka BACN stawia sprawę jasno: Medycyna estetyczna powinna być oddane w ręce lekarzy. Potrzebna jest znajomość anatomii i fizjologii, ponieważ zabiegi są dość inwazyjne. Rząd brytyjski obecnie bada regulacje dotyczące wytycznych bezpieczeństwa w zakresie zabiegów kosmetycznych. „Zależy mi na zapewnieniu bezpieczeństwa pacjentom poddawanym zabiegom kosmetycznym, w tym zapewnienie praktykom dostępu do najwyższej jakości szkoleń oraz zapewnienie ludziom potrzebnych informacji” – powiedziała minister ds. bezpieczeństwa pacjentów Nadine Dorries.
Czytaj też:
5 typowych problemów kosmetycznych pojawiających się zimą