Co się dzieje po samobójstwie dziecka. „Nie mamy żadnego prawa, aby oceniać rodzinę”

Co się dzieje po samobójstwie dziecka. „Nie mamy żadnego prawa, aby oceniać rodzinę”

Dodano: 
Nie należy ukrywać przed dzieckiem faktu śmiertelności
Nie należy ukrywać przed dzieckiem faktu śmiertelności Źródło: Shutterstock / katarinag
Myśli nie do zniesienia, wyrwa na całe życie, ogromne poczucie winy – tak o emocjach rodziców po samobójstwie dziecka mówią specjaliści. Jak pomóc rodzinom pogrążonym w żałobie?

– Nie mamy żadnego prawa, aby oceniać rodzinę, w której dojdzie do samobójczej śmierci dziecka – mówi Renata Chronowska, psycholożka kliniczna dziecka i ekspertka Fundacji „Zobacz… Jestem” odnosząc się też do ostatnich wydarzeń i tragicznej śmierci Mikołaja Filiksa, niespełna 16-letniego syna posłanki Magdaleny Filiks (matka poinformowała o śmierci dziecka 3 marca).

O sytuacji rodziny na antenie TVN24 mówił w czwartek wieczorem mecenas Mikołaj Marecki, pełnomocnik Magdaleny Filiks. – Sama matka, Magdalena Fliks, czuje się bardzo źle, ale pamiętajmy: tam są jeszcze dwie córki, które są w trudnym stanie psychicznym, bardzo trudnym – powiedział.

Śmierć dziecka i pytania, które męczą

– Otoczenie zaczyna się zastanawiać, dlaczego dana osoba popełniła samobójstwo, wypytując rodziców, snując własne teorie na temat tego, co się wydarzyło, bądź odsuwać się od rodziny, w której wydarzyła się tragedia – w ten sposób można nieświadomie wyrządzić bardzo wiele krzywdy osobom, które już są w najtrudniejszym momencie ich życia – mówi o rodzinach po samobójczej śmierci dziecka psycholożka Marta Rouba, psycholożka z ośrodka terapeutycznego Fundacji Nagle Sami.

Cały artykuł dostępny jest w 12/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Źródło: WPROST.pl