Narodziny dziecka uchodzą za jeden z najszczęśliwszych momentów w życiu zarówno kobiety, jak i mężczyzny. Towarzyszą mu wielomiesięczne przygotowania, snucie planów, czekanie na poród maleństwa oraz zastanawianie się, jak sprawdzimy się w roli rodzica. Sytuacja po narodzinach dziecka często jednak jest znacznie bardziej skomplikowana. Zdarza się też, że zamiast szczęścia pojawiają się bardzo trudne emocje.
Czy depresja poporodowa dotyka też mężczyzn?
Depresja poporodowa jest chorobą, która niejednokrotnie bywa bagatelizowana wśród kobiet. Jeszcze bardziej jest to jednak zauważalne w przypadku mężczyzn. Zaburzenia nastroju po narodzinach dziecka dotykają ojców znacznie częściej, niż mogłoby się wydawać. Ciągle jednak jest to swego rodzaju temat tabu.
Szacuje się, że 1 na 10 ojców boryka się z depresją okołoporodową – spełniają oni kryteria epizodów depresji o różnym nasileniu. Te dane dotyczą okresu od pierwszego trymestru ciąży partnerki do roku po urodzeniu dziecka. Analizy pokazały również, że depresja poporodowa występowała najczęściej u mężczyzn, gdy dziecko miało od 3 do 6 miesięcy. Dla porównania – odsetek depresji poporodowej u kobiet w tym samym okresie wynosi 24 procent, a pierwsze objawy pojawiają się zazwyczaj podczas pierwszych trzech miesięcy życia dziecka.
Depresja po narodzinach dziecka u mężczyzn – kto jest w grupie ryzyka?
Stanie się rodzicem może być przytłaczające – zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn. Wiele czynników może odgrywać rolę w rozwoju depresji u mężczyzny po narodzinach dziecka. Jednym z nich jest depresja poporodowa partnerki. Sprzyjać tej chorobie może też poczucie „oderwania” od dziecka i jego matki – ojcowie chcą być częścią doświadczenia związanego z narodzinami maluszka, jednak często mogą czuć się odtrąceni (kobiety nie zawsze nawet zdają sobie sprawę z tego, że wykluczają ojca z opieki nad dzieckiem).
Istotna jest także osobista lub rodzinna historia depresji. Jeśli mężczyzna chorował na depresję lub inną chorobę psychiczną – ryzyko wystąpienia depresji okołoporodowej zwiększa się. Ważna w tym wszystkim jest też rola snu – brak odpowiedniej ilości przespanych godzin może zwiększać objawy lęku i depresji. Dodatkowo jeśli matka dziecka choruje na ciężką depresję – wystąpienie tej choroby znacznie zwiększa się również u ojca. Ryzyko pojawienia się depresji okołoporodowej u mężczyzn jest związane także z:
- trudnymi czynnikami ekonomicznymi,
- zaburzeniami hormonalnymi,
- zaburzonym rytmem snu i czuwania.
Jak depresja poporodowa objawia się u mężczyzn?
Specjaliści zwracają uwagę, że badania, a także pomoc medyczna skupiają się głównie na kobietach, które doświadczają depresji poporodowej. Choć depresja poporodowa nie różni się od innych typów depresji, to u mężczyzn może objawiać się ona nieco inaczej niż w przypadku kobiet. Wśród mężczyzn bardziej typowy jest wzrost drażliwości, większa impulsywność i skłonności do zachowań ryzykownych. Zwiększa się także tendencja do nadużywania szkodliwych substancji, wycofanie społeczne, a także następuje spadek odporności na stres. Powszechnym objawem depresji okołoporodowej u ojców jest też niska motywacja, wycofanie z relacji, zmiana intensywności zawodowej, trudności w skupieniu uwagi.
Często czynnikiem, który utrudnia postawienie diagnozy, jest bagatelizowanie swojego stanu przez mężczyznę. Z kolei przez otoczenie może być to niewłaściwie odbierane jako zmiana związana z nowym etapem w życiu i jego odmiennością – zmianą sytuacji rodzinnej, ekonomicznej i społecznym postrzeganiem. Zaburzenie to można skutecznie leczyć, jednak bardzo ważne jest, by w porę wykryć ten problem. Każdy rodzaj depresji wymaga pomocy specjalisty, a niejednokrotnie podjęcia też terapii i wdrożenia leczenia farmakologicznego. Aktualnie depresja u ojców po narodzinach dziecka jest słabo zbadanym zagadnieniem, które wymaga dalszych obserwacji klinicznych.
Czytaj też:
Jak złagodzić lęk? Wystarczy, że będziesz to robić przez 10 minutCzytaj też:
Kondycja psychiczna Polaków okiem lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Nowy sondaż