Często nie daje żadnych objawów, rozwija się po cichu, a potem szybko zabija. Zdarzenie zakrzepowo-zatorowe, które zagraża życiu, może prowadzić do zatorowości płucnej, a także spowodować zawał serca i udar mózgu.
Zakrzepica rozwija się najczęściej u osób starszych z tzw. czynnikami ryzyka, ale chorują również w pełni zdrowi młodzi ludzie. W Polsce każdego roku rozpoznaje się ją u kilkudziesięciu tysięcy pacjentów. Może ona pojawić się wówczas, gdy przez dłuższy czas nie poruszamy się, na przykład w czasie podróży samolotem, czy jazdy samochodem, a także u pacjentów unieruchomionych w łóżku np. po zabiegu operacyjnym lub podczas rekonwalescencji. Nawet 60 proc. wszystkich przypadków żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej dotyczy chorych hospitalizowanych. SARS-CoV-2 jest wirusem, który oddziałuje również na układ sercowo-naczyniowy. Wnikając do organizm człowieka, wirus łączy się m.in. z receptorami o charakterze kardiologicznym, co może powodować również jego ingerencję w cały proces krzepnięcia w organizmie. Obciążeni zakrzepicą są zarówno pacjenci, którzy ciężko zachorowali na COVID-19 i z tego powodu trafili do szpitala, ale także osoby, które w miarę łagodnie przechorowały COVID-19 w domu.
Lekarze zalecają osobom, które lekko przechodziły COVID-19, aby zrobiły podstawowe badania u lekarza POZ oraz wykonały rentgen płuc. Takim badaniom powinny poddać się także osoby, które mają long-COVID lub zespoły post-COVID. Dotyczy to pacjentów, u których nawet kilka miesięcy po przechorowaniu COVID-19 występują objawy neurologiczne, np. zaburzenia pamięci czy bóle głowy, oraz takich, którzy odczuwają wzmożoną męczliwość i mają kłopoty z wcześniej prawidłowym oddychaniem - na przykład mają ból w klatce piersiowej podczas wchodzenia po schodach, czy narastające duszności.
Aby zapobiec zakrzepicy, należy unikać czynników prozakrzepowych, takich jak palenie papierosów, czy nadmierne picie alkoholu, bo to również wpływa negatywnie na obieg krwi w naszym organizmie. Należy dbać o kondycję fizyczną, wystrzegać się długotrwałego przebywania w wymuszonej pozycji ciała, co również może prowadzić do procesów prozakrzepowych. Czynnikiem prozakrzepowym jest również dieta bogata w tłuszcze, zwłaszcza tłuszcze nasycone.