Wypalenie zawodowe to nie problem jednostki, a systemu

Wypalenie zawodowe to nie problem jednostki, a systemu

Dodano: 
Akcja społeczna „NIE!WYPALENI”
Akcja społeczna „NIE!WYPALENI” Źródło: Materiały prasowe / Miranda sp. z o.o.
Fundacja Era Nowych Kobiet i organizacja Pracodawcy RP ruszają z akcją społeczną „NIE!WYPALENI”, by odbudować relacje i wspólnotę w pracy.

Wypalenie stało się jednym z najpoważniejszych wyzwań współczesnego życia – chorobą cywilizacyjną wynikającą z przebodźcowania, stresu, samotności i zaniku prawdziwych relacji. Chorobą cywilizacyjną, która osłabia ludzi, firmy i całą gospodarkę. Dotyka milionów Polaków, zarówno pracowników, jak i przedsiębiorców, którzy – jedni i drudzy – pracują ponad siły, często bez szansy na odpoczynek.

Globalne analizy pokazują, że koszt rotacji, obniżonej produktywności i absencji spowodowanej wypaleniem liczony jest w setkach miliardów dolarów rocznie, a w Polsce chroniczne zmęczenie deklaruje nawet dwóch na trzech aktywnych zawodowo [1]. Ta diagnoza niesie również szansę.

Jednym ze źródeł problemu jest samotność, dlatego rozwiązanie powinno opierać się na odbudowie relacji, które są najskuteczniejszą tarczą ochronną zdrowia psychicznego. Właśnie z taką misją Fundacja Era Nowych Kobiet Joanny Przetakiewicz, we współpracy z Pracodawcami RP oraz przy wsparciu Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej uruchomiła ogólnopolską kampanię społeczną „NIE!WYPALENI”.

Wybitni eksperci, prof. Piotr Gałecki – konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii – i Jacek Walkiewicz – psycholog i mówca motywacyjny, współtworzyli rozwiązania, które nie tylko trafnie diagnozują przyczyny kryzysu, ale przede wszystkim pokazują, jak mu skutecznie przeciwdziałać. Kampania stawia na sprawczość każdego z nas i daje wszystkim, narzędzia, dzięki którym możemy zadbać o siebie, i o siebie nawzajem, już dziś.

Wypalenie zawodowe nie pojawiło się nagle. Psychologowie opisują je od kilkudziesięciu lat, ale dopiero ostatnie lata, w tym pandemia, izolacja społeczna, praca hybrydowa i cyfryzacja relacji, sprawiły, że stało się jednym z najpoważniejszych wyzwań zdrowotnych oraz gospodarczych współczesności. Jego korzeniem jest samotność i utrata autentycznych, ludzkich więzi. Pozostaje pytanie – gdzie możemy budować relacje? Praca staje się idealnym miejscem do tej zmiany, bo to tam dorośli spędzają największą część życia i to tam najłatwiej odbudować wspólnotę.

Wypalenie zawodowe nie jest słabością jednostki, lecz efektem przeciążenia relacji i chronicznego stresu. Dotyka zarówno pracowników, jak i przedsiębiorców. Najskuteczniejszą ochroną przed wypaleniem są bliskie, wspierające więzi w pracy i w domu oraz umiejętność dbania o siebie – o równowagę między obowiązkami a przyjemnością. Dlatego w naszym programie skupiamy się na odbudowie relacji i wzmacnianiu więzi – bo to one dają siłę, satysfakcję i odporność potrzebną do życia osobistego i zawodowego – zaznacza prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii.

Rozwiązywanie problemu zacznijmy od miejsca pracy

Kampania skupia się na pracy, ponieważ to dziś największa platforma łącząca ludzi, miejsce, w którym wspólnota może działać najszybciej i najszerzej. Nie dlatego, że wypalenie bierze się wyłącznie z pracy, ale dlatego, że to tam możemy realnie wpłynąć na codzienne relacje. Najnowsze badania pokazują bowiem, że fundamentem dobrostanu w organizacjach nie są benefity, coachingi ani narzędzia, choć mogą wspierać proces.

Dla 55% pracowników [2] w Polsce atmosfera w pracy jest jedną z najważniejszych wartości zawodowych. To ona decyduje o tym, czy codzienność buduje nasze poczucie sensu czy odbiera siły. Aż 88% pracowników, którzy mają dobre więzi z zespołem, deklaruje wyższą satysfakcję z pracy i większe zaangażowanie, a 48% badanych wskazuje właśnie dobre relacje jako powód pozostania w firmie.

– W pracy jesteśmy razem, a jak pokazują badania, bliskie relacje są największym czynnikiem szczęścia i predyktorem długowieczności. Pracownicy potrzebują pracodawców, pracodawcy pracowników. Razem możemy sobie nawzajem pomóc i zbudować lepsze miejsce pracy. Bo wypalenie nie zaczyna się od pracy ani domu, a od samotności. Dotyczy wszystkich i tylko razem możemy mu się przeciwstawić – podkreśla Joanna Przetakiewicz.

– Pamiętam dobrze, jak prowadząc swoją pierwszą firmę, miałam świetny zespół i dobrze działający biznes, a mimo to podjeżdżając pod klinikę, nie byłam w stanie wysiąść z samochodu. To było absolutne wypalenie – dodaje.

Stary problem, który urósł do rangi nowego kryzysu gospodarczego

Kryzys wypalenia zawodowego ma bardzo wymierny wymiar ekonomiczny. Według raportu ZUS za 2024 rok [3], zaburzenia psychiczne były najdroższą kategorią wydatków związanych z niezdolnością do pracy – kosztowały gospodarkę 10,2 mld zł, co stanowi 17,7% wszystkich wydatków. To pieniądze, które firmy i państwo tracą przez zwolnienia, absencję i nieaktywność zawodową osób przeciążonych stresem. A problem stale narasta, ponieważ aż 78% aktywnych zawodowo Polaków odczuwa przynajmniej jeden objaw wypalenia.

Z perspektywy przedsiębiorstw konsekwencje są jeszcze szersze: rosnąca rotacja, spadek produktywności, zanik zaangażowania i innowacyjności, a często także kompletny rozpad zespołowego morale. W Polsce 65% pracowników [4] aktywnie rozważało odejście z pracy z powodu nadmiernego stresu i przeciążenia. Wypalenie nie jest więc „prywatną słabością jednostek", ale strukturalnym zagrożeniem dla konkurencyjności gospodarki.

Relacje jako antidotum

Podczas dobrej, wspierającej rozmowy obniża się poziom kortyzolu (hormonu stresu), a podnosi poziom oksytocyny. Rozmowa reguluje emocje i buduje odporność psychiczną. Tworzy więzi, niweluje napięcia, sprzyja rozwijaniu empatii i uważności. Działa jak szczepionka przeciwko samotności – prawdziwej chorobie naszych czasów.

Każda rzecz, z której korzystamy, powstaje dzięki współpracy ludzi, od pomysłu po realizację. To nie tylko jednostki, ale całe zespoły wnoszą swoją pracę, czas i zaangażowanie. W pracy spędzamy znaczną część życia, dlatego to tam możemy budować relacje, wspólnotę i poczucie przynależności – mówi Jacek Walkiewicz, psycholog, mówca motywacyjny i inspiracyjny, trener i mentor.

– Poczucie przynależności do wspólnoty, bliskość, życzliwość i serdeczność innych osób zdecydowanie najlepiej pomagają w radzeniu sobie ze stresem i wypaleniem. Skuteczni, odpowiedzialni, pomysłowi, odważni, wytrwali – tacy już jesteśmy. Teraz czas na bycie uśmiechniętym i radosnym. Radość to wybór. Bycie radosnym w pracy na pewno pomoże nam również w życiu osobistym i odwrotnie – dodaje.

Ideą kampanii jest zmiana kultury relacji wszędzie tam, gdzie żyją ludzie, począwszy od pracy, która daje największy zasięg i realny wpływ. Kampania nie obiecuje cudów, nie zrzuca odpowiedzialności na pracodawców lub pracowników, nie każe „znaleźć balansu po godzinach". Zamiast tego daje konkretne narzędzia, opracowane przez prof. Piotra Gałeckiego i Jacka Walkiewicza, do odbudowy wspólnoty, rozmowy, wsparcia i uważności w zespołach. A co najważniejsze – wskazuje, że zmiana zaczyna się od nas samych i zachęca do podjęcia pierwszego kroku.

Program edukacyjno-warsztatowy jest dostępny bezpłatnie online dla wszystkich. Łączy on dwa poziomy wsparcia: indywidualny i zespołowy. Z jednej strony oferuje pracownikom zestaw wskazówek i technik pozwalających lepiej radzić sobie z napięciem i przeciążeniem, z drugiej daje organizacjom gotowe scenariusze spotkań i rozmów, dzięki którym można odbudować komunikację, zaufanie i poczucie przynależności w zespołach.

Sprawczość – nie czekajmy, działajmy

Nie czekamy na ratunek z zewnątrz. Nie koncentrujemy się na narzekaniu na system czy punktowaniu, co powinno lepiej robić państwo, szkoła czy pracodawcy. Podchodzimy do tematu konstruktywnie. Odpowiedzialność – czy też nadzieja na to, że możemy polepszyć swój komfort – leży po stronie każdego z nas. I w naszych rękach.


[1] Polska Akademia Nauk „Raport Dobrostan Psychiczny w Polsce”. 1

[2] Badanie Pracuj.pl „Pracujemy z ludźmi, których lubimy – o sile relacji w miejscu pracy”. 2

[3] Raport ZUS "Wydatki na świadczenia z ubezpieczeń społecznych związane z niezdolnością do pracy w 2024 r.". 3

[4] Raport Michael Page „Talent Trends 2024”. 4