W badaniu uczestnicy zostali przetestowani rano po 5 nocach regularnego snu i po 5 kolejnych nocach ograniczenia snu (5 godzin na noc).
„Niewystarczający sen może powodować negatywne uprzedzenia emocjonalne, co prowadzi do zwiększonej tendencji do oceniania bodźców emocjonalnych jako negatywnych” – powiedziała główna autorka dr Daniela Tempesta z University of L'Aquila we Włoszech. Zauważyła, że odkrycia są szczególnie istotne, ponieważ przewlekłe ograniczenie snu jest powszechnym i niedocenianym problemem zdrowotnym w populacji ogólnej. „Biorąc pod uwagę wszechobecność niedostatecznego snu we współczesnym społeczeństwie, nasze wyniki mogą mieć potencjalny wpływ na życie codzienne, także w warunkach klinicznych”.
Odsypianiem nie zniwelujemy skutków chronicznego niewyspania
Badanie, opublikowane na łamach „Current Biology”, wykazało, że weekendowe odsypianie nie jest wystarczające, aby odwrócić szkody, które powoduje utrata snu w ciągu tygodnia.
Aby to sprawdzić, naukowcy zwerbowali 36 młodych, zdrowych dorosłych uczestników. Następnie podzielono ich na 3 grupy:
-
ci, którzy mieliby tylko 5 godzin snu na noc przez cały tydzień i weekend,
-
osoby, które przez cały tydzień miały 5 godzin snu na dobę, a następnie nieograniczony sen w weekend,
- grupa kontrolna, której członkowie mogli spać do 9 godzin każdej nocy zarówno w tygodniu, jak i w weekend.
Naukowcy odkryli, że wszyscy uczestnicy, którzy musieli ograniczyć swój sen w ciągu tygodnia, nabierali nawyku sięgania po posiłku po przekąskę, co prowadziło do przyrostu masy ciała. Jednak uczestnicy badania, którzy mogli odsypiać w weekend, spożywali mniej kalorii podczas podjadania po kolacji niż ci, którzy kontynuowali ograniczony tryb snu także w weekend. Mimo wszystko osoby, które w tygodniu znów musiały ograniczać czas snu do 5 godzin, wracały do podjadania i w efekcie i tak przybierały na wadze.
Badania wykazały też, że osoby z niedoborem snu mają większe szanse zachorowania na cukrzycę. Miały one niższą wrażliwość na insulinę, doświadczając spadku o około 13 procent. Spadek wrażliwości dotyczył również osób, które odsypiały w weekendy.
Niedobór snu a choroby
Zmagając się z notorycznym niewyspaniem, musimy liczyć się z ryzykiem rozwoju wielu poważnych chorób. Oto niektóre z nich:
-
Nadciśnienie. Kiedy chroniczna deprywacja snu będzie trwała, organizm musi pracować ciężej, aby utrzymać na wysokim poziomie wszelkie procesy zachodzące w organizmie w ciągu dnia. Jednym z najbardziej obciążonych wówczas organów jest serce. Chroniczny niedobór snu prowadzi do nadciśnienia, a to może skończyć się nawet udarem.
-
Stany depresyjne. Wystarczy zarwać jedną noc, by stać się bardziej drażliwym. Gdy jesteśmy niewyspani, trudniej kontrolujemy emocje. Do tego pojawia się zmęczenie, problemy z koncentracją, rośnie ryzyko podejmowania niewłaściwych decyzji. Chroniczne niewyspanie sprzyja rozwojowi depresji.
-
Stany zapalne. Z biegiem czasu stan zapalny w obrębie organizmu może przyczyniać się do powstawania innych chorób, w tym chorób serca, cukrzycy, zapalenia stawów i przedwczesnego starzenia się. Niedobór snu ma też fatalny wpływ na układ odpornościowy. A kiedy ten szwankuje, szybko łapiemy różne infekcje.
-
Demencja. Oczywiście, nie rozwinie się z powodu kilku nieprzespanych nocy. Jednak chroniczne niewyspanie może sprzyjać rozwojowi demencji, problemów z pamięcią, a także powodować tzw. mgłę mózgową. Dzieje się tak, ponieważ podczas snu mózg pozbywa się toksycznych metabolitów wytwarzanych w ciągu dnia.
-
Cukrzyca.Niedobór snu wpływa na poziom hormonów. Poziom insuliny spada, a poziom kortyzolu wzrasta, co prowadzi do wysokiego poziomu cukru we krwi.
-
Problemy hormonalne. Niedobór snu sprzyja rozregulowaniu całej gospodarki hormonalnej, która jest trzymana w ryzach choćby dzięki fazom snu i czuwania w ciągu dnia. Chroniczne niewyspanie może więc sprzyjać tyciu, prowadzić do problemów z cerą, zaburzać miesiączkowanie.
Higiena snu
Higiena snu obejmuje kilka istotnych czynników:
-
unikanie drzemek w ciągu dnia dłuższych niż 30 minut,
-
unikanie używek przed snem, takich jak kofeina, papierosy czy alkohol,
-
dbanie o codzienną aktywność fizyczną i ekspozycję na światło naturalne,
-
dbanie o to, by łóżko kojarzyło się ze snem, a nie z bezsennymi czynnościami, takimi jak oglądanie telewizji czy czytanie,
- stworzenie odpowiednich warunków w sypialni, jak niższa temperatura, zasłonięte okna. Specjaliści ostrzegają, że sen w pokoju ze światłem sprzyja rozwojowi chorób.
Czytaj też:
Koronawirus a niedobory składników odżywczych. Eksperci komentują