Dlaczego warto rzucić palenie właśnie teraz?

Dlaczego warto rzucić palenie właśnie teraz?

Dodano: 
Kobieta z papierosem
Kobieta z papierosem Źródło: Fotolia / fabio Bergamasco
Mówi się, że każdy moment jest dobry, by rzucić palenie. Myśląc w ten sposób, można jednak odkładać w nieskończoność naszą walkę z nałogiem. Prawda jest jednak okrutna – im szybciej rzucisz, tym lepiej. Jeśli więc nosisz się z zamiarem rzucenia palenia, zrób to teraz.

Jeżeli palisz, zerwanie z nałogiem raz na zawsze jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie możesz zrobić dla swojego zdrowia. Chociaż wszyscy doskonale wiemy, jak szkodliwe jest palenie, walka z nałogiem bywa niezwykle trudna. Każdy, kto choć raz próbowała (a już w szczególności ci, którzy ponieśli porażkę), wie o czym mowa.

Do problemów zdrowotnych wynikających z palenia papierosów zalicza się m.in. choroby serca, udar mózgu, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc i różne rodzaje nowotworów. To wystarczające argumenty, które powinny skłonić do rzucenia palenia. Jednak pomimo znajomości tych niebezpieczeństw, rzucanie tytoniu jest ekstremalnym wyzwaniem. Naukowcy starają się więc pokazać na podstawie badań pozytywne skutki rzucenia palenia. Bowiem już w chwili rzucenia palenia, ryzyko wystąpienia wielu chorób i stanów zagrożenia życia maleje. Oczywiście, im więcej czasu minie, tym ryzyko jest mniejsze.

Rzucanie palenia – jak szybko układ sercowo-naczyniowy wraca do normy?

Najnowsze badania, przedstawione podczas American Heart Association's (AHA) Scientific Sessions 2018 dowodzą, że już po 5 latach od rzucenia palenia ryzyko zawału serca, udaru mózgu lub innych form ryzyka chorób sercowo-naczyniowych w porównaniu do osób, które nadal palą spada aż o 38 procent. Naukowcy opierali się na danych z Framingham Heart Study. Mieli dostęp do informacji na temat zdrowia 8700 osób, z których żadna nie miała objawów choroby sercowo-naczyniowej na początku badania. Ich stan zdrowia śledzono przez 27 lat. W tym czasie odnotowano 2 386 zdarzeń sercowo-naczyniowych. Porównano kondycję układu sercowo-naczyniowego u ludzi, którzy obecnie palą, u byłych palaczy i u ludzi, którzy nigdy nie palili. Oprócz palenia papierosów, naukowcy brali też pod uwagę inne czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, w tym poziom wykształcenia, płeć, wiek oraz występowanie chorób takich jak cukrzyca, nadciśnienie. Analizowali również poziom cholesterolu, spożycie alkoholu i wskaźnika masy ciała (BMI).

Analiza wykazała, że ​​70 procent zdarzeń sercowo-naczyniowych wystąpiło u osób, które nadal paliły lub paliły odpowiednik 20 papierosów dziennie przez 20 lat. W porównaniu z tymi, którzy palą w dalszym ciągu, osoby, które rzuciły palenie w ciągu ostatnich 5 lat, zmniejszyły ryzyko chorób układu krążenia o 38 procent.

Czytaj też:
E-papieros zdrowszy niż zwykłe papierosy? Ten eksperyment nie pozostawia wątpliwości