Nacieranie spirytusem. Czy faktycznie przyspiesza leczenie infekcji?

Nacieranie spirytusem. Czy faktycznie przyspiesza leczenie infekcji?

Dodano: 
Spirytus Rektyfikowany
Spirytus Rektyfikowany Źródło: Flickr / Eddie~S

Nacieranie klatki piersiowej spirytusem to stara, ludowa metoda, która miała przyspieszyć leczenie infekcji. Czy dzięki temu faktycznie skracamy czas choroby? Przede wszystkim ma to służyć rozgrzaniu. Jak mówi lek. Łukasz Durajski, takie nacieranie faktycznie rozgrzewa i może skrócić czas choroby, jednak używanie do tego spirytusu nie jest już najlepszym sposobem. – U wielu pacjentów dochodziło do podrażnień, a nawet poparzeń, więc ta metoda nie jest polecana. Mamy inne sposoby, żeby się rozgrzać – powiedział.

Czym nacierać klatkę piersiową?

Do nacierania klatki piersiowej lepiej wykorzystać domowe olejki, które zadziałają rozgrzewająco, ale jednocześnie nie są tak drażniące dla skóry. Dobrze sprawdzą się olejki zawierające mentol, tymianek czy eukaliptus.

Warto też rozgrzewać organizm od środka, pijąc odpowiednie ilości ciepłych płynów np. herbatek ziołowych z dodatkiem imbiru, soku malinowego czy czarnego bzu. W czasie przeziębienia czy infekcji należy też zwyczajnie wyleżeć chorobę, wygrzać się pod ciepłym kocem z termoforem. Pomaga to przyspieszyć krążenie i wydalić z organizmu wirusy.

Dlaczego witamina C nie działa?

Wcześniej ekspert wypowiedział się także w sprawie leczenia infekcji witaminą C. Przy pierwszych objawach infekcji część z nas, aby zdusić chorobę w zarodku, sięga po witaminę C. Zdaniem lek. Łukasza Durajskiego, to najgorsze co możemy dla siebie w tym czasie zrobić. Co warto wiedzieć o witaminie i jak stosować z korzyścią dla zdrowia? – Oczywiście, ona wspiera nasz układ odpornościowy i pomaga nam, ale musimy pamiętać, że ma to znaczenie, jeśli robimy to regularnie i wcześniej. Gdy robimy to nagle, ona nie ma czasu, żeby zadziałać – powiedział. – Nie skupiajmy się na kapsułkach i suplementach. Mamy bardzo dobre źródło, którym jest po prostu dieta – dodał.

Jak postępować w przypadku przeziębienia?

W czasie przeziębienia warto postawić na sprawdzone babcine metody walki z infekcją. Jeśli mamy do czynienia z osłabieniem organizmu, stanem podgorączkowym, katarem czy kaszlem, mogą one okazać się wystarczające do zwalczenia infekcji. W przypadku zaostrzenia objawów należy oczywiście skonsultować się z lekarzem – dotyczy to głównie małych dzieci, u których choroba może pogorszyć się bardzo szybko.

Jeśli zauważymy u siebie lub u domowników pierwsze objawy infekcji, warto włączyć domowe sposoby leczenia infekcji. Sprawdzają się przede wszystkim:

  • ciepłe napary zawierające czarny bez, sok malinowy, imbir, miód, cytrynę
  • produkty zawierające dużą ilość witaminy C, np. papryka, truskawki, porzeczki, ale też pigwa, którą można dodawać do herbaty
  • złote mleko z kurkumą, które znakomicie wspomaga system odpornościowy
  • rozgrzewające kąpiele z dodatkiem olejku sosnowego lub eukaliptusowego udrażniającego drogi oddechowe
  • nacieranie klatki piersiowej i stóp mieszankami olejków
  • włączenie do diety czosnku oraz cebuli uznawanych za naturalne antybiotyki
  • włączenie domowych syropów wzmacniających organizm np. z cebuli oraz buraka

Syrop z cebuli na przeziębienie

Tym, co może skrócić czas choroby i wzmocnić organizm w walce z infekcją, są domowe syropy. Świetne działanie wykazuje syrop z cebuli, który działa przeciwzapalnie, a także łagodzi kaszel i inne objawy infekcji górnych dróg oddechowych. Syrop z cebuli działa wykrztuśnie, pomagając pozbyć się zalegającej w drogach oddechowych wydzieliny. Jego zaletą jest też to, że można go podawać nawet małym dzieciom.

Syrop z cebuli przygotowuje się z dwóch składników: cebuli i miodu. Wystarczy drobno pokroić cebulę i zalać ją miodem lub zasypać cukrem. Taką mieszankę odstawiamy do czasu aż cebula puści sok. Syrop z cebuli ma słodki smak i zazwyczaj jest dobrze tolerowany przez dzieci. Warto o nim pamiętać w sezonie infekcji, bo jest to stary babciny sposób radzenia sobie z wirusami.

Syrop z buraka

Podobne działanie wykazuje syrop z buraka, która pomaga złagodzić kaszel (zarówno mokry, jak i suchy), a także wzmacnia krew i układ odpornościowy. Korzystnie działa także na gardło i może łagodzić podrażnienia. Syrop z buraka przygotowuje się w ten sam sposób jak syrop z cebuli, zalewając buraki miodem.

Dieta pełna witamin na przeziębienie

Odpowiednia dieta może również przyspieszyć walkę z chorobą. W czasie infekcji dobrze jest jeść lekkostrawne i rozgrzewające posiłki, np. ciepłe zupy, które sycą, a jednocześnie dostarczają wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Rosół, krupnik, ale też zupa z dyni czy krem z brokułów to świetne sposoby walki z infekcją.

Złote mleko na odporność

Inne sposoby na przeziębienie to przygotowywanie złotego mleka. Ciepłe mleko z miodem, kurkumą, imbirem i cynamonem rewelacyjnie wspomaga układ odpornościowy w walce z infekcjami. Wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwgrzybicze i przeciwwirusowe. Złote mleko korzystnie oddziałuje również na pracę układu trawiennego i wspiera organizm w wydalaniu wirusów.

Ciepłe kąpiele na przeziębienie

Ciepła kąpiel może również służyć rozgrzaniu i pomóc organizmowi pozbyć się wirusów. Jeśli chcemy skrócić czas choroby, warto przygotować sobie kąpiel z dodatkiem soli emskiej oraz ulubionych olejków, które korzystnie oddziałują na układ oddechowy. Taka kąpiel nie powinna być zbyt długa, około 10-15 minut wystarczy, by przyspieszyć krążenie. Następnie należy dokładnie się wytrzeć i położyć do łóżka, by wypocić infekcję. Po kąpieli należy zadbać o właściwe nawodnienie, pijąc duże ilości ciepłych płynów.

Czy wszystkie domowe sposoby radzenia sobie z przeziębieniem u dzieci są właściwe i można je stosować?

Domowe sposoby do walki z przeziębieniem są skuteczne i można je stosować również u dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. W przypadku kataru warto robić też maluchom domowe inhalacje, np. z majeranku, które wspierają oczyszczanie nosa z zalegającej w nim wydzieliny, a także inhalacje z soli fizjologicznej. Nosek należy regularnie oczyszczać, można również go posmarować maścią majerankową (dozwoloną od 1. roku życia).

Dzieciom można podawać zarówno syrop z buraka, jak i z cebuli czy złote mleko. Można je także kąpać, ponieważ para wodna wspiera oczyszczanie nosa z zalegającego w nim katarze. Warto nawadniać organizm, podawać duże ilości płynów. Sprawdzi się zarówno ciepła woda z miodem, jak i herbatki ziołowe.

Jak zatem należy postępować? Co podawać maluchowi?

Zdecydowanie lepiej jest podawać dzieciom domowe syropy na katar i kaszel niż kupne z apteki. Często zawierają one duże ilości cukru, a oprócz tego nie dostarczają wielu składników odżywczych. Jeśli objawy się pogorszą, należy z maluchem udać się do pediatry i sprawdzić, czy infekcja nie objęła dolnych dróg oddechowych.

Przeziębienie zazwyczaj trwa od 7 do 10 dni. W tym czasie z dnia na dzień objawy infekcji powinny się zmniejszać. Jeśli maluch nie gorączkuje, można z nim wychodzić na zewnątrz – zimne powietrze obkurcza śluzówkę i pomaga pozbywać się kataru. Warto też zadbać o utrzymanie prawidłowej temperatury powietrza w mieszkaniu. 18-20 stopni to temperatura optymalna, by nie przegrzewać organizmu. W sezonie grzewczym sprawdzają się nakładki na kaloryfer, które pozwalają nawilżyć powietrze w pokoju i nie wysuszają śluzówki.

Czytaj też:
Co jeść jesienią? Te grupy produktów uwzględnij w menu
Czytaj też:
Czy można jeść kiełkujący czosnek?

Źródło: X-news / Zdrowie Wprost