Jeśli chce nam się bardzo pić, to już znak, że mogło dojść do ok. 5 proc. odwodnienia, które nie jest jeszcze groźne dla organizmu. Wzrost o kolejne kilka procent, może jednak już być groźny – ostrzegają lekarze. Przed odwodnieniem uchroni nas picie wody, ale co ważne małymi łykami. Wypicie na raz dużej ilości wody może nam zaszkodzić, bo organizm nie ma możliwości jej zmagazynować.
Objawy odwodnienia
Jeśli nie uzupełnimy niedoborów płynów, to odczujemy osłabienie i senność, czasem mniej lub bardziej wyraźną zmianę nastroju, a w skrajnych sytuacjach może nam grozić nawet zawał serca, utrata przytomności, lub np. problemy z widzeniem czy omdlenia.
Czy słodkie napoje to dobry wybór w upalne dni?
Eksperci są zgodni co do tego, żeby nie pić kolorowych, słodkich napojów w upał. Tłumaczą, że słodkie soki czy napoje nie nawadniają odpowiednio organizmu. Wysokie stężenie cukru działa wręcz odwadniająco, bo woda jest „wyciągana” z komórek, aby obniżyć poziom cukru.
Zimne czy ciepłe napoje w upał?
Najlepiej w upał pić wodę o temperaturze pokojowej, może być lekko schłodzona. Doskonale orzeźwia, ta z dodatkiem soku z cytryny, plasterkiem pomarańczy czy listkiem mięty.
Unikaj ekspozycji na słońce
Aby uniknąć problemów zdrowotnych między godziną 11 a 14 najlepiej nie przebywać na słońcu – doradzają eksperci. Nawet spacer lepiej przełożyć na godziny poranne lub wieczorne. Trzeba też zadbać o nakrycie głowy i przewiewny ubiór.
Stosuj kremy z filtrem
Jeżeli decydujemy się wyjść na słońce, koniecznie należy posmarować skórę kremem z filtrem UV, który chroni m.in. przed rozwojem czerniaka.
Uważaj na szok termiczny
Szok termiczny może wystąpić, gdy rozgrzani wejdziemy do wody. Może dojść wtedy do omdlenia, a nawet zatrzymania krążenia – przestrzegają kardiolodzy.
Na krążenie negatywnie działa brak ruchu
Eksperci tłumaczą, że krew w naszym organizmie płynie z żył nóg do serca wbrew grawitacji, taki przepływ wspomagają zastawki żylne. To one zapobiegają cofaniu się krwi. Zastawki działają tylko wtedy, gdy się ruszamy, dlatego lekarze zalecają ruch. Jeśli nie ruszamy się, w nogach zaczyna gromadzić się nadmiar wody. Zalecają więc umiarkowany ruch, a także odpoczywanie z uniesionymi do góry nogami, tak by krew mogła z nich odpłynąć.
Czytaj też:
Upał za kierownicą. Kierowca jest wtedy lekko „pod wpływem”