Angina (nieważne czy letnia, czy zimowa) to zapalenie migdałków podniebiennych spowodowane działaniem bakterii oraz wirusów, które dostają się do organizmu przez osłabioną m.in. wysoką temperaturą i suchym powietrzem śluzówkę gardła. Jak objawia się letnia angina? W jaki sposób jej zapobiegać?
Angina w czasie upału – czy to możliwe?
Angina jest typową chorobą sezonową i najczęściej atakuje jesienią oraz zimą, jednak może przytrafić się nam także latem. Aby zachorować, trzeba spełnić kilka „warunków”, które osłabią działanie naszego układu odpornościowego i ułatwią zakażenie bakteriami lub wirusami.
Zarówno angina bakteryjna (ropna), jak i angina wirusowa mogą przytrafić się nam latem, dlatego warto poznać przyczyny i symptomy choroby, aby móc jej zapobiegać i szybko reagować na pierwsze, niepokojące dolegliwości ze strony gardła.
Angina – przyczyny
Letnia angina spowodowana jest podobnymi czynnikami jak ta zimowa. Sprzyja jej osłabienie odporności organizmu spowodowane, w tym przypadku, wysoką temperaturą oraz wysuszenie śluzówki gardła, które jest wynikiem działania suchego powietrza. W efekcie nasz organizm staje się bardziej podatny na działanie chorobotwórczych drobnoustrojów, a my musimy zmagać się z bólem gardła, problemami z przełykaniem oraz czasami wysoką gorączką, która jest typowym objawem anginy bakteryjnej.
Przyczyną anginy są też nagłe zmiany temperatury. Chodzi tutaj nie tylko o wychłodzenie i przegrzanie organizmu, ale także spożywanie pokarmów i napojów o skrajnie różnej temperaturze. Przykładem może być zjedzenie lodów po wypiciu gorącej kawy lub odwrotnie wypicie zimnego napoju do ciepłego posiłku. Wiele złego w tym przypadku robi także klimatyzacja, której działanie wysusza drogi oddechowe i naraża nas dodatkowo na kontakt z bakteriami oraz wirusami, jeżeli instalacja nie jest poddawana właściwemu czyszczeniu.
Do przyczyn anginy możemy także zaliczyć nasze nawyki, czyli dzielenie się napojem i posiłkiem, korzystanie z tych samych sztućców oraz picie z jednej szklanki; wakacje słyną z płomiennych romansów, więc pocałunki także należy wpisać na listę przyczyn tej dość bolesnej i nieprzyjemnej choroby.
Objawy anginy
Objawy anginy to przede wszystkim ból gardła i problemy z przełykaniem. Na migdałkach podniebiennych oraz tylnej ścianie gardła widoczne jest zaczerwienienie, a także surowicze lub ropne nacieki. Zapalenie migdałków powoduje także stan podgorączkowy lub gorączkę i ogólne złe samopoczucie; czasami pojawia się także katar oraz ból brzucha i wymioty.
Jak uniknąć anginy w czasie upałów?
Tak naprawdę, nie da się w 100% uniknąć anginy i nieważna jest tutaj pora roku, bo ataku wirusów lub bakterii nie jesteśmy w stanie powstrzymać, ale możemy zrobić wiele dla naszego układu odpornościowego, który dość ciężko znosi upały, korzystanie z uroków nocnych imprez, zbyt długie kąpiele w basenie, morzu lub jeziorze, a także nagłe zmiany temperatury, gdy z rozgrzanej plaży, wskakujemy wprost do chłodnej wody.
Ważna jest też zdrowa, lekkostrawna i bogata w witaminy dieta, wysypianie się oraz pamiętanie o częstym myciu rąk, na których znajdują się miliony drobnoustrojów.
Warto pamiętać o ryzyku związanym z przygodnymi pocałunkami i bliższymi znajomościami, bo choć dodają one dreszczyku wakacyjnym wyjazdom, to angina jest zdecydowanie najmniej uciążliwą i niebezpieczną chorobą, na którą narażamy się w przypadku przygodnych pocałunków.
Zapalenie migdałków bardzo często dotyczy też dzieci i w przypadku najmłodszych członków naszych rodzin także warto zadbać o unikanie przegrzewania i wychłodzenia organizmu np. podczas długich kąpieli, właściwą dietę i odpowiednią ilość snu. Dzieci bardzo często wkładają rączki do buzi, dzielą się lodami, napojami i przekąskami, więc trzeba je uczyć, że jest to niezdrowe, a także przypominać, aby nie piły ze wspólnych kubków oraz nie korzystały ze wspólnych sztućców.
I jeszcze jedno – pocałunki – małe dzieci są bardzo „słodkie”, ale jako rodzice nie powinniśmy zmuszać ich do dawania powitalnego całusa i nie musimy pozwalać na to, aby wszystkie ciocie obdarzały malucha pocałunkami np. w czasie rodzinnych spotkań. Jest to szczególnie ważne w przypadku noworodków, niemowląt i dzieci, które nie ukończyły jeszcze 4 roku życia, bo są one najbardziej narażone nie tylko na zakażenie anginą, ale także bardzo niebezpiecznymi bakteriami np. pneumokokami i meningokokami.
Czytaj też:
Co jeść, żeby się nie pocić?