Jak trening wspiera twój układ odpornościowy

Jak trening wspiera twój układ odpornościowy

Dodano: 
Mężczyzna w trakcie treningu
Mężczyzna w trakcie treninguŹródło:Fotolia / denis_vermenko
Eksperci wyjaśniają, kiedy trening faktycznie pomaga i jakie może przynosić korzyści dla układu odpornościowego. Dlaczego ćwiczenia są teraz takie ważne?

Biorąc pod uwagę obecne czasy, wzmocnienie układu odpornościowego jest dla wielu osób sprawą najwyższej wagi. Prawda jest taka, że ​​odporność zależy od wielu czynników. Na niektóre mamy kontrolę, a inne nie. Ale ćwiczenia odgrywają istotną rolę w odporności, dlatego warto zrozumieć, w jaki sposób wysiłki związane z treningiem mogą wpływać na twoją zdolność do zwalczania infekcji.

„Ćwiczenia, zarówno sercowo-naczyniowe, jak i trening oporowy, pomagają wzmocnić układ odpornościowy i przeciwdziałać skutkom immunosenescencji, czyli stopniowemu pogarszaniu się układu odpornościowego” – wyjaśnia Tom Holland, fizjolog i dietetyk sportowy.

Ale jak to dokładnie działa? W długim okresie ćwiczenia mobilizują komórki T, rodzaj białych krwinek, które pomagają chronić organizm przed infekcją, wyjaśnia Holland. „Dotyczy to zarówno ćwiczeń sercowo-naczyniowych o umiarkowanej, jak i wysokiej intensywności” - dodaje.

Korzyści dla układu odpornościowego

Dowody sugerują również, że otyłość może powodować immunosupresję i zwiększoną podatność na choroby, mówi Aaron Brown, certyfikowany osobisty trener i współpracownik w Ultimate Performance. Ale badania wykazały, że regularne ćwiczenia mogą pomóc odwrócić niektóre z tych efektów, nawet bez utraty wagi. Jest więc prawdopodobne, że układ odpornościowy każdego może skorzystać z ćwiczeń, niezależnie od ich wagi.

Chociaż na poziomie komórkowym zaobserwowano pozytywne zmiany wywołane wysiłkiem fizycznym, istnieją również silne dowody epidemiologiczne zaobserwowane na poziomie populacji, że ćwiczenia są dobrą rzeczą dla naszego układu odpornościowego.

„Nasza podatność na choroby przebiega zgodnie z krzywą w kształcie litery J”, wyjaśnia dr Todd Buckingham, fizjolog z ćwiczeń w Mary Free Bed Sports Rehabilitation Performance Lab. Oznacza to, że ludzie, którzy nie mają żadnej aktywności fizycznej (lub bardzo mało), mają umiarkowane ryzyko zachorowania na infekcję górnych dróg oddechowych, takich jak COVID-19.

Czytaj też:
Polacy przenieśli treningi do domu. Które zajęcia cieszą się największą popularnością?