W ostatnim roku naukowcy odkryli, że światło widzialne – razem z promieniami UVA i UVB ze słońca – może mieć szkodliwy wpływ na skórę. Oznacza to, że aby zapobiec oznakom starzenia i zapewnić optymalne funkcjonowanie skóry, wewnętrzne źródła światła wymagają takiej samej ochrony jak zewnętrzne promienie. Dobra wiadomość jest taka: nowe badania wykazały, że tlenki żelaza (powszechnie występujące w podkładach) są skuteczną metodą ochrony przed skutkami światła widzialnego, szczególnie w przypadku ciemniejszych odcieni skóry, które wydają się być bardziej wrażliwe na te długości fal.
Światło widzialne stanowi 45 procent widma elektromagnetycznego, pochodzącego z żarówek LED, światła fluorescencyjnego i światła emitowanego z ekranów. Używając typów skóry Fitzpatricka – modelu, który identyfikuje ilość pigmentu w skórze i sposób, w jaki będzie on reagował na światło słoneczne lub laserowe – naukowcy odkryli, że osoby o ciemniejszej karnacji, sklasyfikowane według typów skóry Fitzpatricka jako poziomy 4-6, miały nadmierne przebarwienia w porównaniu z osobami o typie skóry 1-5 w skali Fitzpatricka.
– Nauka pokazuje, że światło widzialne ma zdolność wywoływania natychmiastowego ciemnienia pigmentu w wyniku ekspozycji – mówi dr Pearl Grimes, dermatolog i dyrektor Vitiligo and Pigmentation Institute w Południowej Kalifornii. – Jest to problem osób, które mają ciemniejszy odcień skóry u osób w typach 3-6, a znacznie mniejszy problem w przypadku jaśniejszych typów skóry.
Jeśli chodzi o sposób ochrony skóry przed światłem widzialnym – co, szczerze mówiąc, jest niezbędne w codziennym życiu – w nowym badaniu opublikowanym w zeszłym miesiącu w Journal of Drugs and Dermatology porównano zapobieganie hiperpigmentacji w czterech typach przebarwień w skali Fitzpatricka przy użyciu tlenku żelaza lub mineralnych filtrów przeciwsłonecznych SPF 50+. Aby to zbadać, dermatolodzy poprosili 40 pacjentów o stosowanie filtrów przeciwsłonecznych o szerokim spektrum działania, a drugą połowę o wypróbowanie formuły z tlenkiem żelaza. – Tlenek żelaza był w stanie blokować światło widzialne, w przeciwieństwie do konkurencyjnego preparatu mineralnego SPF 50, który w ogóle nie miał zdolności pochłaniania światła widzialnego – mówi dr Grimes.
Nie oznacza to, że SPF nie jest konieczne, ponieważ należy go używać. Chociaż tlenki żelaza dobrze chronią przed światłem widzialnym, nie robią zbyt wiele w przypadku promieni UV, więc warto mieć pewność, że masz produkt zawierający zarówno tlenek cynku lub dwutlenek tytanu (blokery UV), jak i tlenki żelaza. – Szczególnie w przypadku kobiet o innych odcieniach karnacji niż typ europejski musimy być naprawdę świadomi stosowania filtrów przeciwsłonecznych z zawartością tlenków żelaza – powiedziała dermatolog Mona Gohara.
Czytaj też:
Jak walczyć z trądzikiem? Dermatolog o swoim autorskim programie leczeniaCzytaj też:
Masz problemy ze skórą przez noszenie maseczki? Dermatolog podpowiada, co robićCzytaj też:
6 codziennych nawyków, które powodują zmarszczki. Można się zdziwić