Więcej nie zawsze znaczy lepiej… Jak ćwiczyć, żeby schudnąć? Te zasady pomogą

Więcej nie zawsze znaczy lepiej… Jak ćwiczyć, żeby schudnąć? Te zasady pomogą

Dodano: 
Spacer z psem, zdjęcie ilustracyjne
Spacer z psem, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Shutterstock
Istnieje przekonanie, że im więcej ćwiczymy, tym lepsze uzyskamy wyniki, jednak niektóre badania pokazują, że mniej forsujących ćwiczeń i codzienna, umiarkowana aktywność fizyczna, mogą być lepszym rozwiązaniem podczas odchudzania.

Często mamy tendencję do popadania ze skrajności w skrajność. Wprost z kanapy ruszamy na siłownię, gdzie ćwiczymy do upadłego, a później cierpimy z powodu przetrenowania. Jesteśmy także przekonani, że intensywny wysiłek fizyczny jest najlepszym sposobem na spalenie zbędnej tkanki tłuszczowej i pozbycie się nadwagi oraz otyłości, jednak wyniki badań naukowych pokazują, że może być całkiem inaczej.

Godziny spędzone na siłowni vs codzienna, umiarkowana aktywność fizyczna

Osoby chcące spalić zbędną tkankę tłuszczową, często wybierają zbyt forsujące treningi. Intensywne treningi mogą skutkować przetrenowaniem, które nie tylko obniża motywację do działania, ale także wiąże się z większym ryzykiem wystąpienia kontuzji.

Jak podaje portal Verywellfit – osoby, które ćwiczą zbyt dużo, mogą zaburzać przebieg procesów metabolicznych. Badania pokazują, że przetrenowanie wywołuje stany zapalne, które mogą powodować zmniejszone spożycie pokarmu i przyrost masy ciała. Nadmierny trening może hamować apetyt, co wpływa na utrzymanie prawidłowego poziomu glukozy we krwi.

Przetrenowanie, zwłaszcza w przypadku osób, które wcześniej prowadziły siedzący tryb życia, może poważnie zaszkodzić zdrowiu, w negatywny sposób wpływając na metabolizm oraz układ hormonalny. W rezultacie waga będzie przez dłuższy czas pokazywała taką samą liczbę kilogramów, a my będziemy odczuwać coraz większą niechęć do ćwiczeń. Eksperci od dawna przestrzegają przed skutkami ubocznymi nagłej zmiany trybu życia.

W przypadku nadwagi i otyłości, które związane są z błędami żywieniowymi i siedzącym trybem życia, ważna jest stopniowa zmiana codziennych nawyków. Amanda Butler, certyfikowana trenerka personalna i trenerka odnowy biologicznej, sugeruje mini spacery w ciągu dnia. Jest to jeden z najlepszych sposobów przyzwyczajania organizmu do wysiłku. Co więcej, codzienna praca nad kondycją fizyczną pozwala w bezpieczny sposób redukować masę ciała.

Jaka umiarkowana aktywność fizyczna pomaga spalić tkankę tłuszczową?

Codzienne spacery to nie jedyny sposób na zwiększenie ilości ruchu. Nie musimy zbytnio się wysilać, aby zrobić dodatkowe kilka tysięcy kroków więcej. Pomaga w tym np. częsta rezygnacja z jazdy samochodem na rzecz spaceru do pracy, sklepu itp. oraz korzystanie ze schodów, zamiast z windy. Co ciekawe, badania pokazują, że wyższy poziom aktywności jest odwrotnie proporcjonalny do całkowitego wydatku energetycznego. Na początku redukcji masy ciała bardzo ważna jest systematyczna, umiarkowana aktywność fizyczna, która poprawia kondycję i pomaga przygotować organizm na zwiększony wysiłek fizyczny, któremu będzie musiał podołać, gdy zredukujemy masę ciała i zaczniemy rzeźbić sylwetkę.

Podsumowując, więcej nie znaczy lepiej i szybciej. W przypadku spalania tkanki tłuszczowej najlepiej rozpoczynać zmianę trybu życia od zwiększenia poziomu codziennej aktywności fizycznej, która powinna uwzględniać m.in. długie spacery w tempie dostosowanym do stanu zdrowia.

Czytaj też:
3 zdrowe produkty spożywcze, które mogą... utrudniać odchudzanie
Czytaj też:
Poznaj skuteczne zalecenia odchudzania! Trenerzy nie dzielą się nimi za darmo