Nadleśnictwo Tomaszów ostrzega przed barszczem Sosnowskiego, który właśnie zaczął kwitnąć. W komunikacie Lasów Państwowych podkreślono, że kontakt z rośliną może prowadzić do silnych i rozległych oparzeń. Mogą się one pojawić nawet kilka godzin po kontakcie z barszczem Sosnowskiego. Przypadki występowania rośliny potwierdzono nie tylko w okolicach Tomaszowa w województwie lubelskim, ale także w Toruniu oraz w Warszawie.
Barszcz Sosnowskiego - co to jest?
Barszcz Sosnowskiego zaliczany jest do roślin zielnych. Należy do rodziny selerowatych i został sprowadzony do Polski około 70 lat temu, a jego uprawy miały na celu zapewnienie paszy zwierzętom gospodarskim. Niestety, barszcz Sosnowskiego okazał się wyjątkowo niebezpieczny dla zdrowia; nie bez przyczyny zyskał dodatkową nazwę „zemsta Stalina”, gdyż powodował poważne poparzenia wśród zbierających go rolników. Problem z barszczem Sosnowskiego pojawił się w większości krajów bloku wschodniego i nigdy nie został skutecznie rozwiązany. Roślina ta jest nie tylko gatunkiem inwazyjnym, ale także dość trudnym do całkowitego wyplenienia – opryski oraz usuwanie mechaniczne na niewiele się zdają, bo barszcz Sosnowskiego bardzo łatwo się rozsiewa.
Barszcz Sosnowskiego - jak wygląda?
Barszcz Sosnowskiego można rozpoznać m.in. po imponujących rozmiarach (osiąga wysokość kilku metrów, średnica liści może dochodzić nawet do 1,5 metra, a średnica kwiatostanów to nawet 0,5 metra). Barszcz Sosnowskiego ma charakterystyczne, zebrane w baldach kwiaty (podobne kształtem do kwiatostanów kopru), które w czerwcu oraz w lipcu pokrywają się białymi kwiatami. Łodyga, liście i składające się na baldach baldaszki pokryte są jakby włoskami. Podobny do barszczu Sosnowskiego, jednak dużo mniejszy jest spotykany m.in. na łąkach barszcz zwyczajny, który nie zagraża zdrowiu.
Barszcz Sosnowskiego – oparzenia
Oparzenie barszczem Sosnowskiego początkowo można pomylić z poparzeniem słonecznym. Pierwsze objawy to najczęściej zaczerwienienie, świąd i pieczenie skóry. Nie pojawiają się one bezpośrednio w czasie kontaktu z rośliną, ale po kilkunastu lub kilkudziesięciu minutach. Szczególnie niebezpieczny jest kontakt z barszczem Sosnowskiego w słoneczny dzień oraz wystawienie pokrytej olejkami eterycznymi skóry na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, które wyzwalają reakcję fototoksyczną. Z czasem na zaczerwienionej skórze pojawiają się pęcherze, które wypełnione są treścią surowiczą. Mogą one mieć bardzo duże rozmiary, co jest jednoznaczną wskazówką, że mamy do czynienia z groźną fotodermatozą.
Objawom skórnym mogą towarzyszyć:
-
ból głowy,
-
nudności,
-
wymioty,
-
zawroty głowy,
-
duszności,
-
kaszel,
-
drapanie w gardle,
-
świąd oczu
Czytaj też:
10 najdziwniejszych fobii, o których mogłeś nie wiedzieć