W Polsce nie spotkamy wielu silnie trujących roślin. Szczwół plamisty to jedna z trzech szczególnie niebezpiecznych dla człowieka roślin, których nigdy nie powinniśmy spożywać. Najlepiej omijać szczwół plamisty szerokim łukiem, pilnując, aby nie miały z nim styczności m.in. małe dzieci i zwierzęta domowe.
Rośliny trujące w Polsce
Odpoczywając na łonie natury, możemy natrafić na bardzo niebezpieczne, choć z wyglądu niepozorne rośliny. Szczwół plamisty jest jedną z nich. Zjedzenie każdej z części tej rośliny może skutkować silnym zatruciem, a nawet śmiercią. Równie niebezpieczne jest zjedzenie szaleju jadowitego oraz spotkanie z barszczem Sosnowskiego.
Szczwół plamisty to nie tylko trująca, ale także zdradliwa roślina – swoim wyglądem przypomina rośliny jadalne. Korzeń szczwołu dość łatwo pomylić z pasternakiem lub korzeniem chrzanu, a liście z natką pietruszki. Szczwół plamisty ma charakterystyczny, piżmowy zapach, który nie zniechęca do jego zerwania, co jest dla nas dodatkowym zagrożeniem. Warto pamiętać, że nawet łudząco podobne do doskonale nam znanych ziół rośliny dziko rosnące mogą stanowić dla nas śmiertelne zagrożenie, dlatego nie należy ich zrywać i spożywać. Zagrożeniem dla zdrowia może być także znajdujący się na naszych dłoniach sok niektórych roślin.
Szczwół plamisty – występowanie
Szczwół plamisty to dwuletnia roślina z rodziny selerowatych. Występuje m.in. na terenie Azji, Ameryki Północnej i Południowej, Australii, a także Europy. W Polsce szczególnie rozpowszechnił się na północnym i południowym zachodzie kraju, jednak spotykany jest także na innych terenach. Rośnie na łąkach, terenach przydrożnych oraz nieużytkach.
Roślina ta w pierwszym roku nie wytwarza kwiatostanów, a jedynie przypominającą natkę pietruszki rozetę liściową. W drugim roku pojawia się pęd kwiatostanowy, który swoją budową przypomina kwiatostan kopru – nierozwinięte kwiatostany mają żółtawy kolor, a w pełni wykształcone kwiaty kolor biały. Szczwół plamisty osiąga nawet do 2 metrów wysokości, górując nad inną roślinnością. Ze względu na okazałe rozmiary, przyciąga uwagę, co stanowi dodatkowe niebezpieczeństwo. Ten dość powszechnie występujący chwast możemy spotkać także w naszych ogrodach. Roślina jest znana także pod innymi nazwami m.in. psia pietruszka i pietrasznik plamisty.
Szczwół plamisty – zatrucie
Niegdyś szczwół plamisty był stosowany w medycynie ludowej, jednak ze względu na związane z nim niebezpieczeństwo, coraz mniej osób sięga po zawierające tę roślinę odwary i napary. Ze względu na znajdujące się w częściach rośliny związki, był stosowany m.in. jako lek uspokajający i łagodzący objawy reumatyzmu.
Zatrucie szczwołem plamistym może doprowadzić do zagrożenia zdrowia i życia. Roślina ta jest źródłem m.in. kwasu mrówkowego i masłowego, a także konnicy i cykutyny – związki te zaburzają funkcjonowanie układu nerwowego. Niektóre źródła podają, że szczwół plamisty posłużył w celu sporządzenia trucizny dla Sokratesa.
Ze względu na obecność silnie działających na układ nerwowy związków, szczwół plamisty wywołuje m.in.:
- postępujący paraliż mięśni,
- drżenia i drgawki,
- zaburzenia mowy,
- zaburzenia rytmu serca,
- utratę świadomości,
- śpiączkę.
Tuż po spożyciu szczwołu plamistego pojawiają się silne pieczenie w przełyku, ślinotok, a także rozszerzenie źrenic. Nasilenie objawów zależne jest od dawki przyjętej trucizny.
Podsumowując, szczwół plamisty jest bardzo niebezpieczną rośliną, która rośnie m.in. na łąkach i nieużytkach. Toksyczne substancje obecne są w każdej części szczwołu plamistego, czyli w korzeniu, łodydze, liściach i kwiatostanach.
W pierwszym roku szczwół plamisty nie wytwarza kwiatostanów, przypominając dziko rosnącą pietruszkę, a jego korzeń można pomylić z korzeniem pasternaku lub chrzanu. Roślina ta była niegdyś stosowana w celach leczniczych, jednak ze względu na związane z nią ryzyko silnego zatrucia, lepiej unikać stosowania zawierających ją odwarów i naparów.
Czytaj też:
Jaskółcze ziele. Zwalcza kurzajki, ale szkodzi w nadmiarze. Jakie ma właściwości zdrowotne?Czytaj też:
Czy można bezpiecznie spożywać zielone pomidory?