Krioterapia to metoda, która polega na leczeniu za pomocą zimna. Schładzając tkanki, zmniejszamy obrzęki i działamy przeciwbólowo, przeciwzapalnie i stymulujemy krążenie krwi. Co warto wiedzieć o tym sposobie leczenia?
Czym jest krioterapia?
Leczenie zimnem to zabieg, który pomaga na wiele schorzeń i dolegliwości. Polega na domiejscowym stosowaniu ciekłego azotu o temperaturze -100 stopni Celsjusza. Taki szok termiczny wymusza nagłą reakcję organizmu, która pozwala poprawić jego funkcjonowanie.
Pod wpływem niskiej temperatury naczynia krwionośne gwałtownie się zwężają, a później rozszerzają, transportując więcej krwi. Układ odpornościowy wzmaga swoją pracę, broniąc organizmu przed niskimi temperaturami.
Udowodniono, że krioterapia ma wiele zalet: poprawia krążenie krwi, stymuluje gospodarkę hormonalną, zwiększając stężenie niektórych hormonów (m.in. kortyzonu czy testosteronu), regeneruje tkanki, łagodzi obrzęki, stany zapalne, uśmierza ból.
Jak wygląda zabieg?
W czasie krioterapii lekarz lub fizjoterapeuta przykłada do bolesnego miejsca na ciele (np. bolącego barku) pacjenta specjalne urządzenie, z którego wydobywa się ciekły azot. Ochładza je kilkukrotnie, co powoduje zmniejszenie dolegliwości bólowych i stymuluje regenerację tkanki.
W gabinetach medycyny estetycznej i SPA możemy również skorzystać z zabiegów, które polegają na krioterapii całego ciała. Polegają one na wejściu do komory wypełnionej ciekłym azotem. Taki zabieg wymaga jednak specjalnego przygotowania – konieczne jest osuszenie skóry i nauczenie się właściwego oddychania. Pacjent musi też włożyć specjalny strój (czapkę, rękawiczki, obuwie), który zapobiegnie odmrożeniom kończyn.
W kriokomorze przebywa się bardzo krótko, ponieważ tak niskie temperatury są szokiem dla organizmu. Aby nie spowodować wyziębienia, nie wolno korzystać z zabiegu dłużej niż 3 minuty.
Na co pomaga leczenie zimnem?
Schładzanie tkanek tak niskimi temperaturami przynosi ulgę w:
- stłuczeniach
- zwichnięciach
- zwyrodnieniach stawów
- reumatyzmie
- zespole bolesnego barku
- nerwobólach
-
depresji
- menopauzie
- leczeniu żylaków
- leczeniu pajączków
- stwardnieniu rozsianym
- chorobie Parkinsona
- porażeniu mózgowym
Kriokomora na młodą cerę
Z zabiegów w kriokomorze mogą skorzystać osoby, które mają skórę naczynkową, wrażliwą na działanie temperatur i czynników zewnętrznych. Schładzanie ciekłym azotem pozwala na dłużej zachować świeżość skóry, stymuluje włókna kolagenowe do pracy, poprawia elastyczność i jędrność. Jest wykorzystywane również w profilaktyce przeciwstarzeniowej.
Ciekły azot na poprawę nastroju
Zabiegi zimnem poprawiają samopoczucie nie tylko fizyczne, ale również psychiczne. Pomagają pozbyć się zaburzeń nastroju, skutków stresu, przemęczenia i bezsenności. Mogą być wykorzystane również jako narzędzie wspomagające walkę z przewlekłym stresem czy traumą. Wykorzystuje się je jako środek wspomagający walkę z depresją.
Przeciwskazania do wykonania zabiegu
Leczenie ciekłym azotem nie jest polecane wszystkim. Zarówno z zabiegów miejscowych, jak i z komory krioterapeutycznej, nie powinny korzystać kobiety w ciąży, mamy karmiące piersią, dzieci, osoby chorujące na tarczycę i te, które mają problemy z układem sercowo-naczyniowym. Bezwzględnym przeciwskazaniem są miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, przebyty zawał serca.
Zabiegi nie są polecane także ludziom, którzy mają problemy z nadpotliwością. W czasie leczenia skóra powinna być całkowicie sucha. Jeśli pod wpływem stresu pacjent zacznie się pocić, jego pot może zamarznąć na skórze, co będzie bardzo bolesne.
Czytaj też:
Kwas migdałowy zwalcza trądzik i odmładza. Jak z niego korzystać?Czytaj też:
Dermatolog - kto to jest i czym się zajmuje? Kim jest i co leczy dermatolog?