Temat sportów zimowych i tego, co podczas ich uprawiania dzieje się z nogami, poruszył w mediach społecznościowych dr Łukasz Paluch, który jest flebologiem, a więc specjalistą, który zajmuje się dokładną diagnostyką naczyń żylnych (i na przykład leczeniem żylaków) oraz profilaktyką chorób żył. Czy rzeczywiście jazda na nartach albo łyżwach może doprowadzić do niewydolności żylnej? Okazuje się, że tak, ale są sposoby, aby temu zapobiec.
Co lekarz mówi o jeździe na nartach?
Łukasz Paluch zwraca uwagę, że podczas uprawiania sportów zimowych nasze stopy (unieruchomione w butach narciarskich, snowboardowych czy łyżwach) nie działają w sposób prawidłowy, ponieważ krew nie powraca do serca i zalega w nogach. To z kolei może powodować dyskomfort, a nawet ból nóg.
Jak zadbać o nogi podczas jazdy na nartach?
Specjalista podkreśla, że miłośnicy sportów zimowych powinni w szczególny sposób zadbać o zdrowie swoich nóg. I daje konkretne rady jak to zrobić. „Raz na jakiś czas, na przykład co dwie godziny, zdejmujcie buty i wykonujcie masaże i ćwiczenia, poprawią one powrót krwi do serca” – mówi Łukasz Paluch.
Zwraca też uwagę, aby nie zapominać o nogach już po jeździe na nartach (niezależnie od rodzaju nart), snowboardzie czy łyżwach. „Po aktywności zakładajcie specjalnie dobrane dla was wyroby uciskowe, a wieczorem korzystajcie z basenów i jacuzzi” – mówi dr Paluch. Fanom kąpieli w jacuzzi i wodnych masaży przypomina jednocześnie, że jeśli chcą zadbać o zdrowie żył, to woda nie może być zbyt gorąca.
Czytaj też:
Czy fusy z kawy pomogą na żylaki? Lekarz odpowiadaCzytaj też:
Co daje spacer? Prosta i efektywna aktywność fizyczna