Korzystając z genomiki komórkowej, zespół badaczy odkrył, że jeden z nowych typów komórek wytwarza cząsteczki hamujące komórki odpornościowe, co może pomóc komórkom nowotworowym ominąć układ odpornościowy organizmu. Odkrycie może doprowadzić do powstania nowej klasy terapii potrójnie ujemnego raka piersi.
– Pacjentki z potrójnie ujemnym rakiem piersi mają złe rokowania, w dużej mierze dlatego, że metody leczenia pozwalają osiągnąć bardzo powolny postęp – mówi starszy autor, profesor nadzwyczajny Alex Swarbrick, kierownik Laboratorium Progresji Guzów w Garvan. – Przeanalizowaliśmy pojedyncze komórki w próbkach guzów pacjentek, aby uzyskać bezprecedensowy wgląd w to, co składa się na guz, co pozwoliło nam zidentyfikować podtypy komórek i zbadać ich rolę w przebiegu choroby.
Czytaj też:
Nocna ekspozycja na niebieskie światło zwiększa ryzyko rozwoju popularnego nowotworu
Potrójnie ujemny rak piersi: nowe cele terapii
Z definicji, potrójnie ujemne nowotwory piersi nie mają trzech receptorów (dla estrogenu, progesteronu i białka HER2), które są celem specjalistycznych terapii innych rodzajów raka piersi. Powoduje to, że pacjentki mają ograniczone możliwości leczenia i słabe wyniki. Znaczna część pacjentek, u których zdiagnozowano raka, umiera w ciągu pięciu lat od diagnozy.
– W naszym badaniu szukaliśmy nowych potencjalnych celów terapii, analizując poszczególne komórki wewnątrz potrójnie ujemnych guzów piersi. Dotyczy to nie tylko samych komórek rakowych, ale także otaczających komórek gospodarza, takich jak komórki odpornościowe i tkanki łączne, które należy traktować jako „ekosystem” raka, który wspiera wzrost i rozprzestrzenianie się guza – wyjaśnia Sunny Wu, pierwszy autor badania.
Naukowcy wykorzystali sekwencjonowanie nowej generacji 24 271 pojedynczych komórek wyekstrahowanych z biopsji pięciu potrójnie ujemnych pacjentek z rakiem piersi i wykryli ponad 6000 unikalnych cząsteczek RNA w każdej komórce, tworząc migawkę aktywności genów każdej komórki.
Analizując profile aktywnych genów, naukowcy odkryli cztery podtypy komórek zrębowych, które tworzą tkanki łączne w organizmie. Wcześniejsze badania potrójnie ujemnego raka piersi ogólnie pokazywały, że istnieje tylko jeden typ komórek zrębowych.
Czytaj też:
Interesujące wyniki badań: Ten typ diety może wzmocnić terapię raka piersi
„Ekosystem” raka osłabia układ odpornościowy
Naukowcy kontynuowali badania, aby zrozumieć, jaką rolę te cztery podtypy komórek mogą odgrywać w potrójnie ujemnym raku piersi. Ujawnili zaskakujące interakcje między cząsteczkami sygnałowymi wytwarzanymi przez komórki zrębowe i komórki odpornościowe.
– Nasze odkrycia sugerują, że istnieje znaczące powiązanie między układem odpornościowym a komórkami zrębu, o których powszechnie uważano, że odgrywają jedynie strukturalną rolę w nowotworach – mówi Swarbrick.
Na przykład zespół odkrył, że jeden z podtypów komórek, które naukowcy odkryli w przebiegu raka piersi, tak zwane fibroblasty uwolniły chemokinę CXCL12, cząsteczkę sygnałową, o której wiadomo, że hamuje aktywność przeciwnowotworową komórek odpornościowych T.
– Jest to istotne, ponieważ immunoterapia, która ma na celu aktywację układu odpornościowego pacjentki na nowotwór, ma ograniczoną odpowiedź u wielu pacjentek z potrójnie ujemnym rakiem piersi – dodaje Swarbrick. – Jeśli fibroblasty hamują komórki T w potrójnie ujemnym raku piersi i możemy usunąć tę interakcję, limfocyty T będą bardziej podatne na aktywację i bardziej prawdopodobne, że zaatakują raka.
Czytaj też:
Ciąża po chemioterapii nadal możliwa? Te badania są nadzieją dla kobiet z rakiem piersi
Nowe kierunki leczenia raka
Naukowcy twierdzą, że połączenie immunoterapii z leczeniem, które zatrzymuje interakcję między komórkami zrębu a komórkami odpornościowymi, może przyczynić się do poprawy leczenia potrójnie ujemnego raka piersi.
Zespół przeanalizuje teraz kolejne próbki raka piersi, aby jeszcze lepiej poznać komórki, które są objęte potrójnie ujemnym rakiem piersi, ich interakcje i by opracować sposoby interwencji w celu powstrzymania postępu choroby.
– Patolodzy oceniali nowotwory pod mikroskopem od ponad 150 lat, ale wciąż mamy jedynie płytką wiedzę na temat znajdujących się tam komórek –mówi Swarbrick. – Genomika komórkowa pokazuje nam, że to, co kiedyś uważaliśmy za jeden typ komórek, jest w rzeczywistości różnorodnością typów komórek, co będzie miało znaczący wpływ na sposób dostosowywania leczenia w przyszłości.
Czytaj też:
Polki chodzą do ginekologa tylko w ciąży i po antykoncepcję