Rób to codziennie dla przyjemności. Nie uwierzysz, co się stanie z twoim zdrowiem

Rób to codziennie dla przyjemności. Nie uwierzysz, co się stanie z twoim zdrowiem

Dodano: 
Czytanie książki
Czytanie książki Źródło:Pexels / SHVETS production
Czytanie uspokaja, relaksuje, redukuje stres, rozwija wyobraźnię – to wiemy. Ale ma też inne zalety – usprawnia funkcjonowanie mózgu, ograniczając ryzyko demencji i choroby Alzheimera. Warto czytać codziennie, aby jak najdłużej zachować sprawny umysł.

Naukowcy od lat badają, w jaki sposób czytanie wpływa na ludzki mózg. Niedawno na łamach „Neurology” ukazały się ustalenia badaczy z Rush University Medical Center w Chicago. Do eksperymentu zaprosili oni grupę złożoną prawie z 2 tys. osób, których średnia wieku wynosiła 80 lat. Na początku badania zrekrutowani seniorzy nie mieli demencji. Przez 8 lat obserwowano, w jaki sposób spędzają czas – głównie, czy czytają gazety lub książki, ale też czy grają w gry planszowe, rozwiązują krzyżówki, odwiedzają znajomych i piszą listy. Gdy badanie dobiegło końca, chorobę Alzheimera stwierdzono u 457 uczestników – były to osoby, które niespecjalnie dużo czasu poświęcały na intelektualne rozrywki. To badanie pokazało, że czytanie jest jedną z ważniejszych czynności, które spowalniają procesy starzenia mózgu i wystąpienia demencji oraz choroby Alzheimera – nawet o 5 lat.

Jak czytanie wpływa na mózg?

Wpływem czytania na ludzki mózg zajęli się badacze z UTHealth Houston, pod kierunkiem doktora Oscara Woolnougha i profesora Nitina Tandona. O ich pracy opublikowanej w czasopiśmie „Proceedings of the National Academy of Sciences” rozmawiają neurolodzy na całym świecie. Zespół wykazał, że w czasie czytania w mózgu dochodzi do aktywacji sieci neuronowych w płacie czołowym i skroniowym. Aby zrozumieć sens czytanych słów, oba płaty muszą ze sobą współpracować. Sieć neuronowa z płatu czołowego wysyła sygnał do tej z płatu skroniowego. Musi on zostać odpowiednio zrozumiany, aby czytający prawidłowo przetworzył czytane słowa i przeanalizował treść całych zdań.

Badanie zostało przeprowadzone na pacjentach chorych na padaczkę, którym wszczepiono neurostymulatory w celu kontrolowania epilepsji. Okazało się, że osoby, które czytały regularnie, były w o wiele lepszej kondycji intelektualnej. Wyniki badania posłużą do kolejnych analiz, dotyczących m.in. funkcjonowania mózgu u osób z dysleksją.

Czytanie dla przyjemności rozwija pamięć – roboczą i epizodyczną

Do ciekawych wniosków doszli również badacze z Instytutu Beckmana w Champaign. Przedstawili je na łamach pisma „Frontiers in Psychology”. Wcześniej zaprosili do badania 76 osób w wieku od 60 do 79 lat, które zostały podzielone na dwie grupy. Pierwsza otrzymała do czytania interesujące książki, które należało czytać przez 5 dni, przez 90 minut dziennie. Druga grupa rozwiązywała zagadki na iPadach.

Po analizie umiejętności poznawczych wolontariuszy – przeprowadzonej przed badaniem i po nim – wykazano, że czytanie dla przyjemności, takie, które rzeczywiście wciąga, pomaga rozwijać i pielęgnować pamięć. Także tę epizodyczną, dzięki której kojarzymy związki przyczynowo-skutkowe i przypominamy sobie, jak nazywają się bohaterowie, co ich łączy i co wydarzyło się w poprzednich rozdziałach. Czytanie wzmacnia też pamięć roboczą, dzięki której śledzimy po kolei kolejne akapity. Z upływającym czasem zarówno pamięć epizodyczna jak i robocza, są w coraz gorszej kondycji. Czytanie, angażując mózg, skutecznie ją wzmacnia. Autorka badania Elizabeth AL Stine-Morrow przyznała, że czytanie jest najlepszą drogą do utrzymania naszych zdolności umysłowych i zniwelowania skutków choroby Alzheimera.

Dlaczego analfabeci szybciej zapominają?

W 2019 roku na łamach magazynu medycznego „Neurologia” opublikowano artykuł, z którego wynika, że analfabeci są trzy razy bardziej narażeni na ryzyko rozwoju demencji niż osoby, które potrafią czytać i pisać. Do udziału w badaniu zaproszono prawie tysiąc osób, których średnia wieku nie przekraczała 77 lat. Ich edukacja nie trwała dłużej niż 4 lata. Okazało się, że osoby piśmienne miały mniejsze problemy z koncentracją, lepiej kojarzyły aktualne fakty i zdarzenia z przeszłości.

Jak uzasadniała autorka badania, dr Jennifer J. Manly z Columbia University Vagelos College of Physicians and Surgeons w Nowym Jorku, umiejętność pisania i czytania sprawia, że człowiek wykazuje się większą samodzielnością, śledzi zdarzenia dziejące się na świecie, angażuje się w pomaganie innym.

Warto też dodać, że interesująca lektura nawet o 68 procent może zredukować poziom stresu, co jest bezcenne zwłaszcza przed snem. O ile ze zmęczenia nie zaśniemy po przeczytaniu pierwszego akapitu.

Czytaj też:
To hobby warto mieć? Organizm ci za nie podziękuje
Czytaj też:
„Dziecięcy alzheimer” – czym jest choroba Niemanna-Picka?