Według informacji podanych przez wiceministra zdrowia w rozmowie z Magazynem Internetowym Tłit, testy antygenowe pojawią się w Polsce już w przyszłym tygodniu.
Ile testów trafi do Polski? Jak one działają?
Waldemar Kraska dodał również, że w pierwszej zamówionej do naszego kraju partii testów znajdzie się ich milion. Zamówione zostały testy, których stosowanie zalecają Światowa Organizacja Zdrowia i Polskie Towarzystwo Epidemiologów. Są one równie skuteczne jak wykonywane obecnie testy PCR, czyli testy genowe. Działają jednak o wiele szybciej – ich wynik jest dostępny już w przedziale od 10 do 30 minut. Testy będą wykonywane w pierwszej kolejności u pacjentów objawowych, by można było ich jak najszybciej odizolować od osób zdrowych.
Jak zaznaczył wiceminister zdrowia, testy w pierwszej kolejności powinny trafić do izb przyjęć, na szpitalne oddziały ratunkowe, bo to tam najczęściej pierwszą wykonywaną czynnością jest sprawdzenie, czy dana osoba nie ma COVID-19. Do tej pory jednak trzeba było czekać na wyniki kilkanaście godzin, teraz można będzie uzyskać je znacznie szybciej.
Czytaj też:
Nie przyjęli go na SOR, bo nie miał wyniku testu na koronawirusa. Zmarł po powrocie do domu