Anestezjolog – anioł stróż pacjentów, który walczy z bólem. Czym się zajmuje?

Anestezjolog – anioł stróż pacjentów, który walczy z bólem. Czym się zajmuje?

Dodano: 
Anestezjolog
Anestezjolog Źródło:Shutterstock
Anestezjolog to lekarz, który uśmierza ból pacjenta i usypia go przed operacją. Jak wygląda jego praca?

Anestezjolog to lekarz, którego praca owiana jest nutą tajemnicy. Powszechnie wiadomo, że to on usypia pacjentów do operacji, ale mało kto wie, na czym polegają jego inne obowiązki. Uważany jest za anioła stróża pacjentów, ponieważ pomaga im zwalczyć ból i łagodniej znieść proces leczenia. Kim jest anestezjolog i jakie trzeba mieć cechy, by nim zostać?

Anestezjolog – co to za lekarz?

Anestezjolog to lekarz, który ukończył specjalizację z anestezjologii i intensywnej terapii. Po skończeniu studiów medycznych, kandydata na anestezjologa czeka kolejnych 6 lat nauki na specjalizacji. To trudna dziedzina, która wymaga wszechstronnej wiedzy, dlatego specjalizacja oznacza mnóstwo nauki. Dopiero po jej ukończeniu i zdaniu wszystkich egzaminów anestezjolog zyskuje prawo do wykonywania zawodu.

Na czym polega praca lekarza?

Rolą anestezjologa jest nie tylko podanie znieczulenia pacjentowi i przygotowanie go do zabiegu operacyjnego, ale również czuwanie nad jego funkcjami życiowymi w czasie operacji oraz wybudzenie pacjenta ze śpiączki. Anestezjolog uśmierza również ból pacjentów i udziela pierwszej pomocy w sytuacji zagrożenia życia.

Kompetencje lekarza

Anestezjolog zajmuje się również opieką na oddziale intensywnej terapii i udzielaniem pomocy pacjentom, których stan nagle się pogarsza. Oprócz tego uśmierza ból osób, które cierpią na choroby przewlekłe, dlatego bywa nazywany aniołem stróżem pacjentów. Podaje leki w czasie chorób nowotworowych, które łagodzą dolegliwości bólowe chorych i poprawiają ich komfort życia.

Ze względu na to, że anestezjolog posiada uprawnienia do intensywnej terapii, może stanowić część zespołu pogotowia ratunkowego i udzielać pomocy poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych.

Specjalizacja z anestezjologii

Anestezjologia to dziedzina, która wymaga od lekarza wszechstronnej wiedzy medycznej nie tylko z zakresu pierwszej pomocy, ale również nietypowych chorób oraz położnictwa.

Anestezjolog to lekarz, który przeprowadza wywiad medyczny z rodzącą i podaje jej znieczulenie zewnątrzoponowego w trakcie porodu naturalnego lub znieczulenie podpajęczynówkowe w trakcie cesarskiego cięcia. Czuwa nad jej stanem, decyduje o podaniu drugiej dawki znieczulenia w przypadku porodu naturalnego, monitoruje parametry życiowe kobiety, która rodzi przez cesarskie cięcie.

Lekarz ten zawsze jest też wzywany, gdy do szpitala przywożeni są ludzie z wypadków komunikacyjnych lub gdy zachodzi sytuacja zagrożenia życia pacjenta.

Cechy kandydata na lekarza

Anestezjologia to dziedzina medycyny, która wymaga od kandydatów określonych cech charakteru. Ze względu na to, że lekarz uczestniczy w czasie zabiegów operacyjnych, wypadków komunikacyjnych, a także pomaga pacjentom cierpiącym na ciężkie choroby nowotworowe, powinien mieć silną psychikę, która poradzi sobie z tak wyczerpującą i trudną pracą.

Nie może poddawać się chwilom załamania, tracić trzeźwy osąd sytuacji i zimną krew. Musi działać szybko, a krążąca w jego żyłach adrenalina wyostrzać jego zmysły i logiczne myślenie. Ze względu na pracę w tak silnym stresie, anestezjolog powinien też dbać o to, by nie wypalić się zawodowo i wyraźnie oddzielać życie zawodowe od prywatnego. Umiejętność odreagowania bodźców, odcięcia się od czynników stresowych pozwala utrzymać higienę psychiczną.

Kandydat na lekarza musi również odznaczać się empatią oraz wysoką wrażliwością. Powinien posiadać zdolności komunikacyjne i interpersonalne, potrafić rozmawiać z ludźmi i łagodzić ich strach oraz lęk przed podaniem środków znieczulających.

Czytaj też:
Dermatolog - kto to jest i czym się zajmuje? Kim jest i co leczy dermatolog?
Czytaj też:
Lekarz, który ratował księżną Dianę, udzielił wywiadu. „Robiłem wszystko, aby jej serce znów zaczęło bić”
Czytaj też:
Dlaczego ziewamy, gdy ziewają inni? Jedno z wyjaśnień „zaraźliwego” ziewania