Najnowsze badania potwierdzają, że nocne sowy mają gorzej w porównaniu z rannymi ptaszkami. Poprzednie badania wykazały, że nocne sowy są narażone na pewne zagrożenia dla zdrowia ze względu na ich codzienne rytmy. Należą do nich tendencja do gorszych nawyków żywieniowych, które z kolei mogą zwiększać ryzyko chorób metabolicznych, takich jak cukrzyca. Teraz nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z University of Birmingham w Wielkiej Brytanii dowiodło, że wzorce aktywności w mózgach nocnych marków są inne niż w przypadku rannych ptaszków – donosi Medical News Today. Badanie podkreśla również, w jaki sposób różnice te mogą wpłynąć na ich życie i poziom produktywności we współczesnym świecie, który zazwyczaj faworyzuje osoby, które wcześnie wstają.
Czytaj też:
Dieta niskowęglowodanowa? Konsekwencje, o których musisz wiedzieć
Nocnym sowom trudno się dostosować
Większość z nas nie ma wyboru i musi pracować w godzinach, powszechnie uważanych za godziny pracy, a więc standardowo od 8:00 do 16:00 lub od 9:00 do 17:00. Dla nocnych marków jest to potężne wyzwanie. Najchętniej bowiem kładliby się w środku nocy i wstawali w ciągu dnia. Mimo wszystko większość z tych osób musi się dostosować do panujących zasad. To niestety wiąże się z różnymi problemami.
„Istnieje krytyczna potrzeba lepszego zrozumienia tych kwestii, aby zminimalizować zagrożenia dla zdrowia w społeczeństwie, a także zmaksymalizować wydajność” – mówi wiodąca badaczka dr Elise Facer-Childs, wcześniej z Uniwersytetu w Birmingham, a obecnie z Instytutu Monash dla Kognitywistyki i Klinicznego Neurosciences w Melbourne. Ludzie starają się bowiem osiągać dobre wyniki w nauce i w pracy w godzinach, w których ich organizmy nie potrafią dobrze funkcjonować. To w końcu musi się odbić na zdrowiu fizycznym i psychicznym.
Czytaj też:
Żeby serce biło dłużej
Ranne ptaszki mają w życiu łatwiej
Naukowcy przeprowadzili swoje analizy, dzieląc uczestników na te dwie grupy na podstawie rytmów okołodobowych melatoniny i kortyzolu – aturalna cyrkulacja tych dwóch hormonów wpływa na cykle snu i czuwania. Monitorowano wzorce spania i czuwania uczestników, a oni sami wypełniali ankiety dotyczące ich rytmów. Średnio nocne sowy kładły się spać o 2:30 rano i obudziły się o 10:15. Naukowcy wykonywali także skany ich mózgów o rożnych porach dnia, aby sprawdzić, w jaki sposób cykle snu i czuwania wpływają na codzienne funkcjonowanie.
Zespół zauważył różnicę we wzorcach aktywności mózgu między obiema grupami. Nocne sowy miały niższą spoczynkową łączność mózgową w obszarach mózgu, które naukowcy kojarzą przede wszystkim z utrzymaniem stanu świadomości. Korelowało to z krótszymi okresami uwagi, a także wolniejszymi reakcjami i niższymi poziomami energii.
Ranne ptaszki osiągały lepsze wyniki i miały szybszy czas reakcji podczas porannych zadań. Czas reakcji był najszybszy około godziny 8:00.
Naukowcy sugerują, że pracodawcy powinni przyglądać się swoim strukturom organizacyjnym, głównie pod względem czasu pracy i tego, jak lepiej dostosować się do indywidualnych potrzeb ludzi. I nie jest to żadną fanaberią. Dzięki temu pracownicy będą bardziej wydajni.