Zespół nadpobudliwości psychoruchowej (z ang. „attention deficit hyperactivity disorder” w skrócie ADHD) to jedno z najczęstszych zaburzeń u dzieci i młodzieży. Szacuje się, że trzy razy częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Jakie się przyczyny ADHD i jak je leczyć?
Czym jest nadpobudliwość psychoruchowa?
ADHD objawia się zaburzeniami koncentracji i nadmierną aktywnością ruchową. Najczęściej występuje u małych dzieci. Już od pierwszych dni życia można zauważyć charakter dziecka – niektóre niemowlęta są ospałe, spokojne, bawią się podaną zabawką, a inne dużo płaczą, krzyczą, nadmiernie reagują na bodźce, nie potrafią skupić uwagi na podanej zabawce. Takie dziecko trzeba uważnie obserwować, bo mogą to być pierwsze objawy nadpobudliwości.
ADHD ujawnia się do 5. roku życia. Dzieci dotknięte tym zespołem „są wszędzie”: skaczą, biegają, nie potrafią usiedzieć w miejscu i skupić się na zadanej im zabawie. Szybko się nudzą, potrzebują dużo aktywności fizycznej, by wybiegać roznoszącą je energię.
Z czasem objawy zespołu zmniejszają się, dzieci niejako z nich wyrastają. U dzieci w wieku szkolnym ADHD diagnozuje się prawie 50 procent rzadziej niż u przedszkolaków.
Czytaj też:
Nadmiar bodźców problemem nie tylko dzieci, ale i dorosłych
Objawy ADHD
Dzieci z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej są:
- bardzo ruchliwe
- roznosi je energia
- nie potrafią usiedzieć w miejscu bez machania rękami i nogami
- są ekspresyjne – dużo mówią, wszędzie ich pełno
- są hałaśliwe
- nie potrafią odpoczywać w ciszy
- mają problem z drzemkami w ciągu dnia (ciężko je wyciszyć i uśpić)
- lubią skupiać na sobie uwagę rodziców
- często wtrącają się w rozmowę dorosłych
- nie potrafią skoncentrować się na zadaniu np. na ułożeniu puzzli
- szybko się nudzą
- oczekują ciągle nowych bodźców
- są impulsywne
- nie kończą zabaw
- bawią się kilkoma zabawkami jednocześnie, a każda z nich interesuje je przez kilka minut
- mają problem z koncentracją: ciągle coś gubią, są rozkojarzone, nie słuchają, co się do nich mówi
- są nieostrożne
- często się przewracają, bo wszystko robią w biegu
Przyczyny nadpobudliwości
Nie wiadomo do końca, co powoduje występowanie ADHD. Szacuje się jednak, że do pojawienia się tego schorzenia przyczyniają się:
- zażywanie przez kobietę w ciąży substancji psychoaktywnych
- palenie papierosów w ciąży
- uszkodzenie układu nerwowego
- niska waga urodzeniowa
- urazy przy porodzie (np. niedotlenienie)
- zaniedbanie przez rodziców
- przemoc w rodzinie
Czytaj też:
Zaburzenia koncentracji – charakterystyka, przyczyny, różnice między ADD a ADHD
Czy dziecko z ADHD to złe dziecko?
Dzieci nadpobudliwe psychoruchowo często uważane są za złe, niegrzeczne i niewychowane. Unika się ich towarzystwa, ponieważ są męczące. Dużo krzyczą, piszczą, biegają, tupią, wszędzie ich pełno. Tymczasem bardzo rzadko ich zachowanie wynika z zaniedbania rodziców. One po prostu są takie energiczne i głośne, a zmiana zachowania wymaga terapii i czasu.
Diagnostyka ADHD
Aby prawidłowo zdiagnozować dziecko z nadpobudliwością, trzeba konsultacji u kilku specjalistów: pediatry, psychologa, psychiatry, neurologa dziecięcego. Z ADHD często powiązane są inne choroby, m.in. zaburzenia lękowe, nerwica natręctw czy zaburzenia zachowania.
Rodzice powinni też dokładnie obserwować swoją pociechę i sprawdzać, jak zachowuje się w różnych środowiskach. Konieczne jest również poproszenie o opinię wychowawcę przedszkolnego lub szkolnego. Jeśli dziecko jest tak samo pobudzone niezależnie od sytuacji ani miejsca, oznacza to, że ma problem z nadpobudliwością.
Leczenie nadpobudliwości
Nadpobudliwość psychoruchową leczy się dowojako: poprzez różne formy terapii (terapię rodzinną, w grupie rówieśników, indywidualną, psychoterapię) i za pomocą farmakologii. Specjaliści mogą przepisać dziecku środki na bazie metylofenidatu, substancji psychostymulującej która działa wyciszająco, ale niestety może uzależniać. Warto pamiętać o tym, zanim zdecydujemy się podawać dziecku leki.
Rady dla rodziców dzieci z ADHD
Mając w domu nadpobudliwe dziecko, warto dozować mu przeżycia. Niewskazane jest przebodźcowywanie i nadmierne uatrakcyjnianie rytmu dnia. Każda zmiana czy odejście od codziennej rutyny zostanie przez dziecko „odchorowana” – będzie mocno pobudzone, hałaśliwe, nie będzie chciało spać albo nocny sen przerwie co najmniej kilka pobudek. Może również płakać, histeryzować. W ten sposób jego układ nerwowy radzi sobie z przepracowaniem zbyt wielu bodźców.
U dzieci energicznych warto dbać o codzienną dawkę ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu. Powinny zwyczajnie się wybiegać, wyskakać i wykrzyczeć, żeby w domu nie ponosiła ich energia. Takie dzieci lepiej zapisać na piłkę nożną, siatkówkę czy pływanie niż na modelarstwo albo zajęcia z rysunku.
Warto też ograniczyć im wizyty w głośnych i pełnych jarzeniowego światła centrach handlowych, nie zabierać ze sobą do urzędów, banków i innych miejsc, w których musimy załatwić nasze codzienne sprawy. Po przedszkolu czy szkole lepiej wybrać się z dzieckiem na spacer czy na plac zabaw, żeby rozładowało emocje z całego dnia.
Trzeba też pamiętać, że często dzieci wyrastają z nadpobudliwości. Dzieje się tak niemal w 70 procentach przypadków. Warto więc poświęcić swojemu dziecku maksymalną uwagę i nauczyć się je wyciszać tak, by wszystkim domownikom funkcjonowało się lepiej. I pamiętać, że jego złe zachowania nie wynikają ze złośliwości – ono po prostu jest inne niż my.
Czytaj też:
Neurolog – co to za lekarz i jakie wykrywa choroby?