Kolory, które pomogą zasnąć. Jak dobrze urządzić sypialnię

Kolory, które pomogą zasnąć. Jak dobrze urządzić sypialnię

Dodano: 
Sypialnia
Sypialnia Źródło: Pixabay / 5460160
Kolory, jakimi się otaczamy, mogą mieć wpływ na nasze samopoczucie. Sypialnia to miejsce szczególne, dlatego warto zadbać o to, aby aranżacja wnętrza pomagała wypocząć.

Kolor czerwony pobudza do działania, niebieski uspokaja, a nadmiar żółtego może irytować. Każdy ma swoje ulubione kolory i jeśli pomieszczenie jest źle urządzone, nie będziemy się w nim dobrze czuli. Czy odpowiednie kolory w sypialni rzeczywiście pomogą lepiej spać?

Chromoterapia, czyli terapia kolorem

Koloroterapia, inaczej chromoterpia, jest jedną z niekonwencjonalnych metod leczenia. Chętnie wykorzystywana w salonach i ośrodkach SPA, aby pomóc w relaksie. Koloroterapia zakłada, że różne kolory w odmienny sposób działają na nasz organizm. O wpływie barw na nasze samopoczucie, ale też o wręcz leczniczym działaniu niektórych z nich, mówiono już w starożytności. Wprawdzie teoria ta nie ma naukowych podstaw, a badania na ten temat są sprzeczne, to koloroterapia ma jedną ważną zaletę: nie może zaszkodzić.

Jak dobrze urządzić sypialnię?

Sypialnia to miejsce szczególne. Tu odpoczywamy, tu nasz organizm regeneruje się po całym dniu pracy. Bez wątpienia powinno to być miejsce, które wypoczynkowi sprzyja. Wiszące pranie, porozrzucane rzeczy, biurko do pracy przy łóżku, duży telewizor na ścianie, to wszystko może sprawić, że trudno będzie się zrelaksować. Zwykle sypialnie to pokoje urządzane z myślą o relaksie, stonowane, bez nadmiaru przedmiotów, ale jednocześnie przytulne. Sypialnia jest jednocześnie wdzięcznym pomieszczeniem dla osób, które lubią dekorować, urządzać coś i zmieniać. Nie trzeba wielkiej rewolucji i generalnego remontu, aby nadać sypialni nowy charakter. Wystarczy nowa pościel, kolorowe poduszki i zasłony.

Jakie kolory pomogą zasnąć?

Według zasad koloroterapii wspomagającymi zasypianie barwami są błękity i fiolety. W sypialni dobrze sprawdzą się tez pastele i uspokajająca biel, choć z tą ostatnią lepiej nie przesadzać, gdyż jej nadmiar może sprawiać wrażenie zbytniej sterylności. Szarość i czerń mogą zadziałać uspokajająco i ochronnie, ale ich nadmiar także będzie przytłaczać. Czy to oznacza, że dodająca energii czerwień i pobudzający pomarańcz są zakazane w sypialni? Nie do końca, bo najważniejsze, żebyś to ty dobrze się czuł i otaczał kolorami, które lubisz i które tobie się podobają. Jeśli nie lubisz błękitów, trudno oczekiwać, że zadziałają na ciebie relaksująco. Osoby, które zajmują się koloroterapią zalecają jednak, aby kolory energetyczne i pobudzające były dodatkami w takich miejscach, jak sypialnia, a nie dominującymi barwami. Najważniejsza zasada w urządzaniu zarówno sypialni, jak i reszty domu: to ty masz się tam czuć dobrze.

Czytaj też:
Tego nie rób przed pójściem do łóżka. Pięć rzeczy, które zakłócają dobry sen