Czy podróżowanie w ciąży jest bezpieczne? Jak najbardziej, jeśli spełnimy kilka warunków. Warto przygotować się do takiego wyjazdu, by czuć się komfortowo i nie obawiać się o zdrowie swoje i maluszka.
Zasada podróżowania w ciąży
Podstawową zasadą bezpiecznego podróżowania w ciąży jest zabieranie ze sobą książeczki ciąży wszędzie tam, gdzie się udajemy. To najważniejszy dokument, który zawiera nasze wyniki badań. Jeżeli wydarzy się coś nieprzewidzianego i na wyjeździe ciężarna trafi do lekarza lub szpitala, z książeczki ciąży wyczyta on wszystkie informacje o jej stanie zdrowia.
Gdzie można podróżować?
W czasie oczekiwania na dziecko najlepiej jest podróżować po terenach bezpiecznych. Nie wszystkie miejsca są polecane przyszłym mamom. O ile wyjazd do innego województwa, w góry czy nad morze zazwyczaj nie niesie zagrożenia dla ciąży, o tyle podróż do krajów tropikalnych już tak.
W czasie ciąży niewskazane są szczepienia ochronne przed chorobami tropikalnymi. Z tego względu odradza się mamom tak dalekie wyjazdy, w trakcie których mogłyby się czymś zarazić. W egzotycznych krajach jest też inna flora bakteryjna, co może spowodować dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Lepiej oszczędzić sobie takich przeżyć i daleką podróż odłożyć na inny czas.
Czytaj też:
Obiecujące wyniki badań szczepionki przeciwko malarii
Kiedy można podróżować?
Podróżowanie jest możliwe przez całą ciążę, jeśli mama czuje się dobrze, a ciąża rozwija się prawidłowo. Każdy dalszy wyjazd powinien być jednak skonsultowany z ginekologiem prowadzącym ciążę i dostosowany do badań, które w czasie oczekiwania na dziecko trzeba wykonywać regularnie i często.
Podróżowanie w I trymestrze ciąży
Nie ma żadnego zakazu dotyczącego podróżowania w I trymestrze ciąży, ale ginekolodzy wskazują, że najbezpieczniej jest odłożyć dalekie podróże na II trymestr. Jest to istotne, ponieważ w pierwszych tygodniach ciąży kształtują się wszystkie narządy wewnętrzne dziecka. Płód intensywnie się rozwija, a mama najczęściej wtedy nie czuje się najlepiej.
W pierwszych miesiącach ciąży wzrasta stężenie hormonu beta hCG, co powoduje mdłości i wymioty. Młode mamy najczęściej czują się wtedy osłabione, senne, a sama myśl o wielu pokarmach powoduje nudności. W takiej sytuacji podróżowanie często jest ostatnią rzeczą, na jaką mają ochotę.
Pod koniec I trymestru trzeba też wykonać USG genetyczne (pomiędzy 11 a 14. tygodniem ciąży), a w przypadku mam, które ukończyły 35. rok życia także test PAPP-a. Warto mieć to na uwadze, jeśli mimo wszystko decydujemy się na podróż na początku ciąży.
Czytaj też:
Kiedy wykonuje się USG genetyczne i dlaczego to badanie jest tak ważne?
Podróżowanie w II trymestrze ciąży
Dolegliwości z I trymestru najczęściej mijają po ukończeniu 13. tygodnia ciąży. Młoda mama czuje się dużo lepiej niż na początku – znikają mdłości, wymioty, osłabienie, wraca energia i radość z oczekiwania na dziecko. To dlatego najlepiej jest planować wakacje w tym okresie, niosą one po prostu więcej przyjemności.
Aż do 20. tygodnia ciąży nie trzeba wykonywać żadnych badań (oprócz kontrolnych wizyt u ginekologa). Brzuszek jest jeszcze mały, nie ogranicza więc ruchów i nie wywołuje uczucia zmęczenia. Podróż w II trymestrze ciąży najczęściej mija zupełnie dobrze.
Podróżowanie w III trymestrze ciąży
Po ukończeniu 28.tygodnia ciąży młoda mama wkracza w III trymestr ciąży. Brzuch wtedy intensywnie rośnie, a ruchy stają się coraz bardziej ociężałe. Wciąż jednak czuje się dobrze i ma dużo energii. Mówi się, że w III trymestrze mamy mają syndrom wicia gniazda – planują remonty, kupują meble, reorganizują życie domowników.
Podróżowanie w tym czasie może być dla kobiety w ciąży mniej komfortowe niż we wcześniejszych okresach. W 7., 8. i 9. miesiącu ciąży ciało jest już zmęczone: pojawiają się bóle kręgosłupa, puchnięcie nóg, zgaga. W tej sytuacji trzeba na siebie bardziej uważać i nie forsować się, by nie wywołać skurczy przepowiadających.
Czytaj też:
Oznaki porodu: jak rozpoznać pierwsze objawy porodu?
Jak podróżować w ciąży?
W ciąży możliwe jest podróżowanie wszelkimi środkami komunikacji: samochodem, samolotem, autobusem, pociągiem. Nie wszystkie te środki są tak samo wygodne, dlatego każdą podróż trzeba rozważyć indywidualnie.
Podróżowanie samochodem
Podróżowanie autem ma tę zaletę, że daje pełną swobodę. Młoda mama może zatrzymać się w każdym momencie, gdy poczuje, że chce zaczerpnąć powietrza lub rozprostować nogi. Może się zdrzemnąć albo zrobić dłuższy postój – nie jest od nikogo uzależniona.
Dłuższe podróże samochodem mogą jednak wywołać puchnięcie nóg i nasilić ból kręgosłupa. Dlatego zaleca się robienie sobie przerw w trakcie jazdy. Nie powinno się jeździć w dalekie trasy przed terminem porodu – to nie jest już czas na podróże.
Podróżowanie samolotem
Podróż samolotem niewskazana jest zarówno na początku ciąży, jak i przed jej zakończeniem. W pierwszym trymestrze ciąży, gdy trwa organogeneza, różnica ciśnień w samolocie może doprowadzić do poronienia. Przed zakończeniem ciąży stres może z kolei doprowadzić do przedwczesnego porodu.
Wiele linii lotniczych nie wpuszcza na pokład pasażerek, które ukończyły 36. tydzień ciąży. Niektórzy z przewoźników mogą oczekiwać dodatkowo zaświadczenia od lekarza, który potwierdzi, że jego pacjentka może podróżować samolotem.
Podróżowanie autobusem
Podróż autobusem jest bezpieczna dla kobiet w ciąży, aczkolwiek mało komfortowa. Ciężarna nie ma miejsca na to, by rozprostować nogi, nie może również zatrzymać się, gdy tego potrzebuje. Odradza się więc dalekie podróżowanie tym środkiem komunikacji.
Podróżowanie pociągiem
Podróż pociągiem niesie zupełnie inny komfort – ciężarna najczęściej nie odczuwa choroby lokomocyjnej, nie ma mdłości, może swobodnie rozprostować nogi alb przejść się pomiędzy przedziałami. Z tego względu pociąg jest wygodniejszy niż autobus.
Podsumowując, podróżowanie w ciąży nie jest zakazane. Warto jednak pamiętać, że decyduje o nim stan zdrowia kobiety i dziecka, dlatego każda podróż powinna być skonsultowana z ginekologiem.
Czytaj też:
Ciąża geriatryczna: co to jest i czy to jakaś patologia ciąży?