Badanie: Osoby z depresją są bardziej podatne na dezinformację

Badanie: Osoby z depresją są bardziej podatne na dezinformację

Dodano: 
Osoba z dłońmi na twarzy
Osoba z dłońmi na twarzy Źródło: Shutterstock
Nowe badanie wykazało, że osoby z depresją są 2,2 razy bardziej skłonne do poparcia błędnych informacji na temat szczepionki COVID-19. Ponadto wskaźniki depresji są 3x wyższe niż przed wybuchem pandemii.

Ogólna tendencja do skupiania się na informacjach negatywnych, a nie pozytywnych — może nasilać rozprzestrzenianie się dezinformacji. Ponieważ częścią zaburzeń depresyjnych może być negatywne nastawienie, osoby, które doświadczają takich objawów, mogą być bardziej podatne na błędne informacje związane ze szczepionkami COVID-19. To wyniki ostatniego badania przeprowadzonego przez Massachusetts General Hospital (MGH). Odkrycia opublikowano w prestożowym JAMA Network Open.

„Jedną z ważnych cech depresji jest to, że może powodować, że ludzie postrzegają świat inaczej – w przeciwieństwie do różowych okularów. Oznacza to, że dla niektórych osób z depresją świat jawi się jako szczególnie ciemne i niebezpieczne miejsce” – powiedział główny autor dr Roy H. Perlis z Wydziału Psychiatrii MGH.

Badania nad depresją i przekonaniami na temat szczepień

Dr Perlis i jego koledzy przeanalizowali wyniki internetowej ankiety od 15 464 dorosłych ze wszystkich 50 stanów USA i Waszyngtonu, przeprowadzonej między majem a lipcem 2021 r. Zawierała ona stwierdzenia dotyczące szczepionek przeciw COVID-19 oraz kwestionariusz badający objawy depresji.

Zespół odkrył, że poziom depresji jest co najmniej trzykrotnie wyższy niż przed pandemią COVID-19. Uczestnicy z umiarkowanymi lub większymi objawami depresji w początkowym kwestionariuszu byli bardziej skłonni do poparcia co najmniej jednego z czterech fałszywych stwierdzeń na temat szczepionek COVID-19 w kolejnym badaniu, a ci, którzy poparli te stwierdzenia, byli mniej skłonni do zaszczepienia. Obecność depresji wiązała się z 2,2 razy większym prawdopodobieństwem poparcia dezinformacji.

„Jeśli już myślisz, że świat jest niebezpiecznym miejscem, możesz być bardziej skłonny uwierzyć, że szczepionki są niebezpieczne — nawet, jeśli tak nie jest” – skomentował wyniki dr Roy H. Perlis.

Czytaj też:
Matki z COVID-19 mogą karmić piersią. Są wyniki nowych badań na ten temat
Czytaj też:
Koronawirus. Nowy podwariant Omikrona. Zakazić mogą się także ozdrowieńcy