Jest to niepokojące, ponieważ nadmiar tłuszczu, zwany również tkanką tłuszczową, odkładający się w jamie brzusznej i wokół narządów, takich jak wątroba i tkanki inne niż tłuszczowe, w tym mięśnie, może zakłócać ich normalne funkcje i powodować problemy zdrowotne. To zaburzenie wiąże się z wyższym ryzykiem powikłań zdrowotnych, takich jak choroby układu krążenia i cukrzyca typu 2.
Badacze wykorzystali tomografię komputerową (CT) do pomiaru tłuszczu brzusznego odkładającego się tuż pod powierzchnią skóry (tłuszcz podskórny), wokół narządów, w tym jelit (tłuszcz trzewny) i mięśni brzucha (tłuszcz międzymięśniowy) oraz wewnątrz mięśni (tłuszcz śródmięśniowy) u 3020 uczestników w średnim wieku biorących udział w finansowanym ze środków federalnych badaniu CARDIA (Coronary Artery Risk Development in Young Adults).
Ilość tłuszczu w organizmie palacza
„Okazało się, że obecni palacze mają mięśnie brzucha o znacznie większej zawartości tłuszczu” – powiedział główny autor James „Greg” Terry, kierownik programów badawczych w radiologii i członek Vanderbilt Translational and Clinical Cardiovascular Research Center (VTRACC). „Palacze mieli również wyższy odsetek trzewnej tkanki tłuszczowej, czyli tłuszczu wokół narządów wewnętrznych, w porównaniu z osobami, które nigdy nie paliły, podczas gdy osoby, które rzuciły palenie, miały średni poziom tłuszczu trzewnego i śródmięśniowego. Może to przyczynić się do częstszego występowania chorób układu krążenia, dobrze udokumentowane wśród palaczy”.
Współautor dr David Jacobs, profesor zdrowia publicznego na University of Minnesota i jeden z założycieli CARDIA, powiedział, że uważa, że „palenie papierosów jako narzędzie odchudzania jest ryzykowną strategią. Nasze dane pokazują, że odkładanie się tłuszczu u palaczy jest związane z uszkodzeniem metabolicznym”.
Czytaj też:
Jak obniżyć ciśnienie krwi bez leków? Naukowcy mają prostą radę