Czy leki przeciwwirusowe bez recepty są bezpieczne?

Czy leki przeciwwirusowe bez recepty są bezpieczne?

Dodano: 
Jak radzić sobie z nawracającym przeziębieniem u dziecka?
Jak radzić sobie z nawracającym przeziębieniem u dziecka? Źródło:Adobe Stock
Leki przeciwwirusowe cieszą się coraz większą popularnością. Czy można stosować je długofalowo?

Pandemia koronawirusa zwróciła nasze oczy na leki przeciwwirusowe. Są one powszechnie dostępne i można kupić je w aptece bez recepty. Od 2019 roku ich popularność stale rośnie. Stosujemy je sami i podajemy dzieciom, by skrócić czas trwania infekcji i zapobiec kolejnym chorobom wirusowym. Niektórzy wykorzystują je również, by... wzmacniać odporność. Co trzeba wiedzieć o takich preparatach i czy stosowanie ich jest bezpieczne?

Czym są leki przeciwwirusowe?

Leki przeciwwirusowe zawierają inozynę pranobeks, substancje, która ułatwia wydalanie z organizmu wirusów i stymuluje do pracy układ odpornościowy. Dzięki temu pomagają skrócić czas trwania infekcji wirusowej, której nie można leczyć antybiotykami.

W aptekach znajdziemy różne rodzaje tych preparatów. Jedne są łatwo dostępne i można kupić je bez recepty, inne tylko po wypisaniu dokumentu przez lekarza.

Czy działają?

Leki przeciwwirusowe cieszą się obecnie ogromną popularnością. Przy katarze i kaszlu sięgamy już nie tylko po naturalne sposoby na wzmocnienie odporności, syropy wykrztuśne i wodę morską do nosa, ale także po leki przeciwwirusowe. Wierzymy reklamom i farmaceutom, że specyfiki te pomogą nam wrócić do zdrowia lub zahamują rozwój infekcji.

Rzeczywiście może tak być. Substancja, którą zawierają tego typu leki, stymuluje do pracy układ odpornościowy, działając immunostymulacyjnie. Dzięki temu lepiej broni się on przed działaniem wirusów. Jeśli jednak leki te są używane zbyt często, mogą nie tylko stracić swoją moc, ale również wywołać działania niepożądane. Dotyczy to głównie dzieci.

Jak kształtuje się układ odpornościowy?

Aby organizm dziecka skutecznie bronił się przed wirusami i patogennymi drobnoustrojami, musi wypracować odporność. Nie dzieje się to z dnia na dzień i żaden syrop, choćby najlepszy, nie przyspieszy tego procesu. Odporność kształtuje się od pierwszych dni życia, a wpływ na nią ma wiele czynników, m.in. genetycznych, żywieniowych czy indywidualnych.

Aby dziecko równomiernie się rozwijało i nabierało odporności, powinno być zdrowo odżywiane, a także regularnie zażywać spacerów oraz ruchu na świeżym powietrzu. Dobrze jest również, by przynajmniej dwa razy w roku zmieniło klimat, dzięki czemu jego układ immunologiczny nauczy się dostosowywać do nowych warunków.

Oczywiście, nie należy go też trzymać w zamknięciu – odporność najlepiej kształtuje się wtedy, gdy jest stymulowana przez kontakt z różnymi drobnoustrojami.

Gdy choruje przedszkolak

Najczęściej dzieci zaczynają chorować i przynosić do domu infekcje, gdy pójdą do przedszkola. Zmiana środowiska, kontakt z innymi dziećmi i zabawkami zwykle wywołują reakcje ze strony układu immunologicznego. Niektórzy przyjmują, że pierwszy rok w przedszkolu (albo w żłobku) dziecko przechoruje. Nie da się tego uniknąć, choć dla rodziców każda infekcja związana jest z koniecznością zwolnienia z pracy albo znalezienia opieki do malucha.

Choćby z tego względu podawanie leków przeciwwirusowych może wydawać się kuszące. Na ulotkach tego typu preparatów znajdują się informacje, że leki te można stosować wspomagająco przy obniżonej odporności i w profilaktyce chorób dróg oddechowych. Wydaje się, że opis ten idealnie pasuje do chorujące przedszkolaka.

Leki przeciwwirusowe mogą szkodzić?

Nie należy jednak stosować takich preparatów w ramach profilaktyki. Nawet producenci zalecają, by kuracja trwała od kilku do kilkunastu dni (np. od 5 do 14). Dłuższe stosowanie może wywołać skutki uboczne, np. rozdrażnienie czy brak apetytu.

W ramach wspomagania odporności lepiej sięgnąć po stare i sprawdzone sposoby takie jak miód, sok z malin, imbir, konfitury z pigwy. Warto też pamiętać, że witamina D, którą rekomenduje się podawać wszystkim dzieciom w Polsce, także działa wspomagająco na pracę układu odpornościowego. Leki przeciwwirusowe lepiej zostawić na moment, gdy dziecko rzeczywiście walczy z infekcją i gdy pediatra zaleci ich stosowanie. Podanie jakichkolwiek preparatów dzieciom zawsze należy skonsultować z lekarzem.

Czytaj też:
Wirus RSV atakuje wszystkie dzieci na świecie. Choroba ma gwałtowny przebieg