DDA (dorosłe dzieci alkoholików) – czym jest syndrom DDA i jak z nim żyć

DDA (dorosłe dzieci alkoholików) – czym jest syndrom DDA i jak z nim żyć

Dodano: 
Dorosłe dziecko alkoholika
Dorosłe dziecko alkoholika Źródło:Shutterstock
Syndrom DDA (Dorosłe Dzieci Alkoholików) to termin, który słyszymy coraz częściej. Ma to związek ze wzrostem świadomości dotyczącej negatywnego wpływu nadużywania alkoholu przez rodziców lub opiekunów na rozwój dziecka. Syndrom DDA jest związany z występowaniem charakterystycznych schematów działania, które zostały utrwalone na skutek dorastania w rodzinie dysfunkcyjnej.

Dorosłe dzieci alkoholików żyją z piętnem alkoholizmu swoich rodziców i opiekunów. Niezależnie od tego, jak alkoholizm rodziców lub rodzica wpływał np. na sytuację materialną, to w większości przypadków, borykają się z poważnymi zaburzeniami emocjonalnymi, a także mają problemy z nawiązywaniem bliskiej relacji z innymi ludźmi.

Dorosłe dziecko alkoholika często nie zdaje sobie sprawy z tego, że określone schematy jego postępowania są związane z dorastaniem w rodzinie dysfunkcyjnej. Od niedawna dużo mówi się i pisze o syndromie DDA, jednak jeszcze kilka, kilkanaście lat temu, termin ten nie był znany. Obecnie istnieje wiele grup wsparcia oraz forów, na których osoby cierpiące z powodu alkoholizmu swoich rodziców, mogą uzyskać wsparcie i przekonać się, że nie są jedynymi ofiarami nałogu dorosłych.

Trudno sobie wyobrazić, co czuje małe dziecko lub nastolatek, którego rodzice nadużywają alkoholu. Nie ma większego znaczenia, czy alkoholizm dotyczy obojga rodziców, bo nawet połowiczna opieka i wsparcie zdrowego rodzica mogą nie zapobiec wystąpieniu zaburzeń psychologicznych, które często ujawniają się dopiero w dorosłym życiu. Brak opieki, poczucia bezpieczeństwa, związany z alkoholizmem bliskich wstyd, a także konieczność samodzielnego radzenia sobie w wielu trudnych sytuacjach powodują, że dziecko alkoholika szybko dorasta i wchodzi w rolę rodzica, dbając o młodsze rodzeństwo oraz otaczając je niezbędną ochroną.

Problem alkoholizmu jest problemem powszechnie występującym w Polsce. Nie zawsze możemy go od razu zauważyć, bo coraz częściej mamy do czynienia z wysokofunkcjonującymi alkoholikami, którzy pomimo nałogu, dobrze radzą sobie w życiu, piastując wysokie stanowiska i zaspokajając potrzeby materialne swoich bliskich. Nie oznacza to, że dzieci wysokofunkcjonujących alkoholików nie cierpią z powodu syndromu DDA. W tej grupie także występują „skutki uboczne” alkoholizmu rodziców w postaci zaburzeń psychologicznych oraz problemów z nawiązywaniem relacji. Co więcej, niektóre dorosłe dzieci alkoholików mają większą skłonność do popadania w różnego rodzaju nałogi.

Czym jest syndrom DDA?

Wszyscy wiemy, że rodzina jest podstawową komórką społeczną, która kształtuje rozwój dziecka, wpływając na jego przyszłość. Brak poczucia bezpieczeństwa, miłości, bliskości, a także konieczność podporządkowania się problemowi alkoholowemu rodzica lub rodziców to czynniki, które oddziałują na psychikę dziecka, powodując, że często nie radzi ono sobie w dorosłym życiu, powielając błędy rodziców.

Na przełomie XIX i XX wieku po raz pierwszy zauważono negatywny wpływ alkoholizmu rodziców na psychikę dzieci. Badano m.in. zależność pomiędzy niepełnosprawnością umysłową dzieci, których ojcowie nadużywali alkoholu. Związek alkoholizmu z różnymi dysfunkcjami jest badany do dziś i coraz więcej wiadomo na temat skutków ubocznych nadużywania alkoholu nie tylko przez matki, ale również ojców.

Dzieci alkoholików od najmłodszych lat żyją w permanentnym stresie, choć początkowo nie rozumieją, co jest jego przyczyną. Wraz z upływem lat, zaczynają zauważać, że rodzic lub rodzice zachowują się inaczej niż inni ludzie, co ma związek z nadużywaniem alkoholu.

Zgodnie z jedną z definicji – określenie „dorosłe dzieci alkoholików” dotyczy osób dorosłych z rodzin dotkniętych problemem alkoholowym, któremu zostało podporządkowane życie rodzinne. Dorastanie w rodzinie alkoholowej skutkuje koniecznością szybkiego dorośnięcia i wejścia w jedną z kilku ról w zależności od indywidualnej sytuacji rodzinnej. Dzieci alkoholików nie mają normalnego dzieciństwa, dorastają w poczuciu zagrożenia i poczuciu osamotnienia, co przekłada się na ich postępowanie w dorosłym życiu.

Z czym zmaga się dziecko alkoholika?

Dzieci z rodzin dysfunkcyjnych narażone są na wiele niebezpieczeństw, które są skutkiem nałogu rodziców to m.in. przemoc fizyczna i nadużycia seksualne ze strony rodziców lub osób trzecich, które są uczestnikami odbywających się w domu libacji alkoholowych.

Zarówno na etapie dzieciństwa, jak i w życiu dorosłym dziecko alkoholika, zmaga się m.in. z niskim poczuciem własnej wartości. Nie jest w stanie poradzić sobie z własnymi emocjami, co może wywołać zaburzenia lękowe i inne zaburzenia psychiczne, które ujawniają się w dorosłym życiu. Alkoholizm jest nadal tematem tabu, dlatego dzieci alkoholików starają się ukryć problem swoich rodziców, robiąc wszystko, aby nie został on zauważony np. przez sąsiadów i nauczycieli, a także rówieśników. Wstyd, obawa o to, co przyniesie nowy dzień, a także konieczność radzenia sobie ze skutkami alkoholizmu rodziców np. brakiem pieniędzy, nakręcają błędne koło problemów, z którymi nie jest w stanie poradzić sobie młody człowiek. Doświadczenia wyniesione z domu rodzinnego rzutują na resztę życia, powodując poczucie niższości, rezygnację ze swoich potrzeb, a także zwiększają ryzyko uzależnienia się od substancji psychoaktywnych, które pozwalają chwilowo poczuć odprężenie oraz cieszyć się lepszym samopoczuciem.

W przypadku dzieci pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych, mamy do czynienia z pewnymi schematami postępowania oraz odgrywaniem określonych ról w środowisku domowym. Dziecko w domu, w którym problem stanowi choroba alkoholowa, może być bohaterem, kozłem ofiarnym, maskotką lub niewidzialnym dzieckiem.

Bohater rodzinny to zwykle najstarsze z dzieci, które stopniowo przejmuje obowiązki rodziców. Wbrew pozorom, świetnie radzi sobie z rozwiązywaniem problemów, ale wyrzeka się własnych potrzeb. Bohater rodzinny odpowiada za ustabilizowanie sytuacji, zaspokaja potrzeby młodszego rodzeństwa oraz opiekuje się uzależnionym rodzicem. Dorosłe dzieci alkoholików, które odgrywały rolę bohatera rodzinnego, są nadmiernie odpowiedzialne, nie potrafią prosić o pomoc, a także przesadnie dążą do udowodnienia samemu sobie, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych.

Kozioł ofiarny to zwykle kolejne z rodzeństwa, które szybko buntuje się przeciwko zaistniałej sytuacji, jaką jest alkoholizm rodziców. Często przejawia skłonność do ryzykownych zachowań, które mogą uwzględniać m.in. sięganie po alkohol oraz obracanie się w nieodpowiednim towarzystwie. Kozioł ofiarny stara się zwrócić na siebie uwagę niewłaściwym zachowaniem, często powielając błędy rodziców.

Rodzinną maskotką jest dziecko, które w celu zwrócenia na siebie uwagi, staje się duszą towarzystwa. Jego działania ukierunkowane są na rozładowywanie napięcia w kryzysowych sytuacjach. Dorosłe dzieci alkoholików, które w dzieciństwie przyjęły tę rolę, pozostają niedojrzałe i nie radzą sobie z budowaniem trwałych relacji, a także mają problemy z wejściem w typowe dla osób dorosłych role społeczne np. odpowiedzialnego rodzica.

Zapomniane dziecko nie zwraca na siebie uwagi rodziny i otoczenia, zamykając się we własnym świecie. Dorosłe dzieci alkoholików, które były w dzieciństwie „niewidzialne” często zmagają się z zaburzeniami lękowymi i innymi problemami psychicznymi, co jest skutkiem długo tłumionych emocji. W tej grupie dorosłych dzieci alkoholików dominują osoby, które nie nabyły umiejętności społecznych, co skutkuje problemami w życiu osobistym oraz zawodowym.

Terapia DDA

Dzieci alkoholików często nie zdają sobie sprawy, że cierpią na syndrom DDA. Latami zmagają się z poważnymi skutkami dorastania w rodzinie dysfunkcyjnej. Ich życie może być z pozoru udane, jednak syndrom DDA zaburza postrzeganie rzeczywistości i wpływa na funkcjonowanie psychiki, prowadząc do pojawienia się różnych problemów.

Dorosłe dzieci alkoholików często odczuwają lęk przed odrzuceniem, co sprawia, że wchodzą w relacje, które nie zaspokajają w pełni ich potrzeb. Poszukują różnych sposobów radzenia sobie ze swoimi uczuciami, jednak syndrom DDA trudno jest „pokonać” samodzielnie.

W celu odzyskania kontroli nad własnym życiem oraz wyzbycia się poczucia winy i blokad psychicznych konieczna jest terapia DDA. Pozwala ona odkryć przyczyny konkretnych zachowań i jest sposobem na pozbycie się wypracowanych na skutek życia w rodzinie alkoholowej schematów postępowania.

Czy dorosłe dzieci alkoholików mogą być szczęśliwe?

Dorosłe dzieci alkoholików mają problemy z przeżywaniem radości. Zdarzenia, które miały miejsce w ich domu rodzinnym, odbijają się na psychice, a także prowadzą do braku chęci zaspokajania swoich potrzeb. Brak odpowiednich wzorców rzutuje na postępowanie dzieci z rodzin dysfunkcyjnych, jednak nie wyklucza zbudowania trwałego związku oraz odczuwania szczęścia. Kluczowe w tym przypadku jest to, jaką rolę odgrywały dorosłe dzieci alkoholików oraz jak bardzo nasilone są „objawy” DDA. Życie z osobami uzależnionymi może zwiększać ryzyko ryzykownych zachowań, jednak nie jest to regułą.

Dorosłe dzieci alkoholików stają przed wieloma wyzwaniami, mierząc się z demonami przeszłości. Łatwiej jest im rozpocząć dorosłe życie w nowym środowisku, gdzie nikt nie ocenia ich przez pryzmat rodziców. Terapia DDA jest niezwykle ważna, bo pozwala przepracować traumy z dzieciństwa oraz rozpocząć nowe życie, jednak nie musi być ono wolne od problemów emocjonalnych oraz poczucia niskiej wartości, a także lęku przed ponownym przeżywaniem negatywnych emocji. Poczucie zagrożenia często towarzyszy DDA przez całe życie, utrudniając m.in. bezgraniczne zaufanie drugiej osobie.

Niektóre osoby z syndromem DDA całe dorosłe życie odczuwają skutki dorastania w rodzinie alkoholowej, jednak nigdy nie jest za późno na rozpoczęcie terapii. Ze statystyk wynika, że na leczenie częściej decydują się kobiety, których ojcowie nadużywali alkoholu. Może to wynikać z faktu, iż duży odsetek mężczyzn, w których rodzinie alkohol znajdował się na pierwszym miejscu, popada w podobne problemy, jakie mieli ich rodzice. Nie można jedna generalizować, bo bycie DDA nie jest równoznaczne z „odziedziczeniem” skłonności do alkoholizmu oraz innych nałogów.

Czytaj też:
Nałóg - jak wpadamy w nałogi i uzależnienia?