Nie chodzisz spać regularnie? To może niekorzystnie odbić się na twoim zdrowiu

Nie chodzisz spać regularnie? To może niekorzystnie odbić się na twoim zdrowiu

Dodano: 
Bezsenność
Bezsenność Źródło:Shutterstock
Istnieją już solidne dowody na to, że nie tylko liczba godzin snu, ale także regularne kładzenie się do łóżka jest ważne dla utrzymania zdrowego stylu życia. W nowym badaniu wykazano związek między zaburzonymi wzorcami snu a wyższym ryzykiem złych nastrojów i depresji.

W badaniach obejmujących bezpośredni pomiar czasu snu i nastrojów 2115 lekarzy w ciągu pierwszego roku szkolenia naukowcy odkryli, że osoby o zmiennych wzorcach snu częściej zgłaszały obniżenie nastroju i wyższe wyniki w zakresie objawów depresji w kwestionariuszach.

W przypadku zmiennego czasu snu prawdopodobieństwo zwiększania ryzyka depresji było takie samo jak w przypadku ogólnego braku snu. To sugeruje, że pozostawanie w zgodzie z rytmem dobowym jest tak samo ważne dla naszego zdrowia psychicznego, jak zwiększanie liczby godzin snu.

Naukowa metoda poprawienia nastroju

– Te odkrycia podkreślają, że konsekwencja w zachowywaniu wzorców snu jest niedocenianym czynnikiem, który może pomóc w leczeniu depresji i poprawie samopoczucia – mówi neurobiolog Srijan Sen z University of Michigan.

Lekarze zaangażowani w to badanie nie są reprezentatywni dla całej populacji, ale ta grupa dała naukowcom możliwość badania dużej liczby osób w podobnej sytuacji przez kilka miesięcy. W skład grupy wchodzili lekarze ze średnią wieku 27 lat, będący w trakcie pierwszego roku stażu.

Jak można się spodziewać, większa ilość snu (całościowo), późniejsze pory wstawania i wczesne pory kładzenia się spać – a także trzymanie się bardziej uporządkowanego schematu snu – miały na celu poprawę nastroju uczestników. Być może wcześniej nie zostało dobrze udokumentowane, jak ważne są regularne wzorce snu w odniesieniu do tych innych czynników.

Dane zebrano za pomocą urządzeń do noszenia na ciele służących do monitorowania snu, aplikacji na smartfony i ankiet wypełnianych przez ochotników. Jeśli chodzi o zastosowane urządzenia, chociaż mogą nie być tak dokładne w śledzeniu snu jak fachowe sprzęty w laboratorium, umożliwiają naukowcom monitorowanie nawyków wielu ludzi jednocześnie przez długi czas, bez zakłócania ich codziennego życia, czynności (i godzin snu).

– Zaawansowana technologia urządzeń do noszenia pozwala nam badać behawioralne i fizjologiczne czynniki zdrowia psychicznego, w tym sen, na znacznie większą skalę i dokładniej niż wcześniej, i otworzyło nam to ekscytujące pole do zbadania – mówi neurobiolog Yu Fang z University of Michigan.

To nie koniec badań nad snem

Chociaż wszyscy możemy się zgodzić, że lepsze nawyki związane ze snem są dobre dla naszego ogólnego stanu zdrowia, zespół odpowiedzialny za nowe badanie chce przeprowadzić więcej badań nad tym, jak różne aspekty higieny snu: pora spania, czas przebudzenia, wzorce snu, całkowita ilość snu wpływają na samopoczucie.

Nowe badanie potwierdza wnioski z wcześniejszych badań, które sugerują, że ignorowanie naszych rytmów okołodobowych może być szkodliwe dla naszego nastroju i zwiększać ryzyko depresji w miarę upływu czasu.

Następnie badacze chcą skierować swoją uwagę na inne grupy ludzi, które niekoniecznie mają pełną kontrolę nad tym, kiedy kładą się spać, kiedy się budzą i ile godzin snu śpią pomiędzy nimi, na przykład rodzice małych dzieci.

Czytaj też:
Zioła i suplementy polecane na stres. Ich działanie zostało potwierdzone naukowo
Czytaj też:
Czy spanie w skarpetkach jest zdrowe?
Czytaj też:
Masz ochotę na słodycze przez cały czas? Przyczyna nie jest taka oczywista
Czytaj też:
Seniorze, śpisz mniej niż 5 godzin w ciągu nocy? Narażasz się na demencję