Wszyscy wiemy, że regularne przycinanie końcówek może wspomóc zdrowy wzrost włosów. Niewątpliwie podcinanie końcówek jest czymś, co lepiej robić zbyt często, niż nie robić wcale. Mamy w tym różne cele: niektórzy chcą zapuścić włosy, inni zadbać o kondycję pasm.
Co ile podcinać włosy?
Eksperci zalecają podcinanie końcówek co 3 miesiące w ramach standardowej pielęgnacji. To skuteczny sposób na wyeliminowanie pęknięć i rozdwojonych końcówek, które pojawiają się mniej więcej po tym czasie. Mogą być tak małe, że nawet ich nie widzimy – jednak zaburzają kondycję włosa. Jeśli używasz urządzeń do stylizacji na gorąco, możesz pokusić się o częstsze ścinanie włosów. Wszystko zależy od tego, jak bardzo narażasz pasma na działanie gorącej temperatury, która nie jest dla nich korzystna.
Jak utrzymać fryzurę typu long bob?
Jeśli zależy ci na zachowaniu kształtu krótszych włosów, które są przycięte w równej linii – musisz zdecydowanie częściej odwiedzać salon fryzjerski. Eksperci zalecają to nawet co 4 tygodnie. Tak samo w przypadku posiadania krótkiej grzywki. Jeśli masz dłuższe włosy, możesz pojawiać się u fryzjera co 6 tygodni, aby utrzymać prostą linię cięcia.
Podcinanie włosów w domu
Chcąc podcinać włosy na własną rękę, uważaj – musisz mieć do tego profesjonalne fryzjerskie nożyczki. Taki sprzęt jest wystarczająco dobrze zaostrzony, dzięki czemu nie poszarpie pasm i nie zrobi mikroskopijnych urazów. Nożyczki fryzjerskie będą największym wydatkiem przy domowym podcinaniu włosów. Z pewnością uda ci się zaoszczędzić wiele na wizytach w salonie, co skłania wiele pań ku domowemu podcinaniu włosów. Aby zasięgnąć więcej wiedzy, wykorzystaj tutoriale w internecie. Znajdziesz w nich wiele porad całkowicie za darmo.
Czytaj też:
Jedz te 5 pokarmów, a będziesz mieć piękne i lśniące włosy