Tak rząd chce zachęcić do studiowania medycyny. Pomysł budzi kontrowersje

Tak rząd chce zachęcić do studiowania medycyny. Pomysł budzi kontrowersje

Dodano: 
Nauka medycyny
Nauka medycyny Źródło: Pexels / Retha Ferguson
Ministerstwo Zdrowia pracuje nad Pakietem dla Młodych, który ma zachęcać do studiowania medycyny i nabycia praktycznych umiejętności przed pójściem na specjalizację — powiedział wiceminister Piotr Bromber w czasie środowego posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia.

25 maja podczas posiedzenia Komisja Zdrowia rozpatrzyła informacje wiceministra zdrowia na temat kształcenia lekarzy, zmian w programie i organizacji studiów oraz zasad specjalizacji i pozyskiwania akredytacji.

"Ogólna liczba studentów na kierunku lekarskim wynosi przeszło 39 tys., w tym na uczelniach publicznych 37 tys., z tego na uczelniach bezpłatnych kształci się ponad 25 tys. studentów" – powiedział Brobmer. Zaznaczył, że od roku 2015 wzrosła liczba studenta o 7 tys.740 osób. Poinformował, że obecnie na kierunku lekarsko-dentystycznym kształci się 5704 studentów, w tym na bezpłatnie 3864. Od roku 2015 ich liczba wzrosła o 233 osoby.

„Pakiet dla Młodych” – przekona do pójścia na medycynę?

Bromber powiedział, że MZ przygotowało dla studentów tzw. Pakiet dla Młodych, który ma zachęcać i przekonywać do studiowania medycyny, a podczas jej studiowania ułatwiać tę ścieżkę. Wyjaśnił, że pakiet składa się z pięciu elementów.

"Jednym z nich jest kredyt dla studentów, którego uruchomienie zakładamy jeszcze w tym roku akademickim" – zapowiedział wiceminister zdrowia. Poinformował, że została podpisana umowa z Bankiem Gospodarstwa Krajowego.

"Zakładamy, że pod koniec maja jeden z banków komercyjnych, z którym toczą się rozmowy, zatwierdzi produkt i ruszy akcja informacyjna i promocyjna" – dodał Bromber. Powiedział, że "Pakiet dla Młodych" zakłada również zamiany w standardach kształcenia. Interdyscyplinarny zespół, który zajął się tym tematem, zakończył prace przedkładając je MEiN, który pracuje nad przygotowaniem stosownego rozporządzenia – zapowiedział. Dodał, że pakiet obejmuje także projekt "Praca dla studenta", który zakłada dodatkowe fakultatywne szkolenia i produkt "Młody Dydaktyk", poprzez który MZ chce zachęcić młodych do pracy dydaktycznej.

Wiceminister zdrowia powiedział, że w ramach zwiększania kompetencji i umiejętności tzw. miękkich, czyli komunikacji z pacjentem i między zawodami, radzenia sobie ze stresem i odpowiedzialnością oraz pozyskiwania grantów na działalność naukową, przygotowano trzy moduły. "Pierwszy, dotyczący komunikacji, realizowany jest przez zajęcia fakultatywne. Zajęciami z radzenia sobie ze stresem i odpowiedzialnością zawodową ma zająć się Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego, zaś grantami Agencja Badań Medycznych" – wyjaśnił Bromber.

Studentów będą uczyć studenci?

Zaznaczył, że zwiększenie liczby studentów na kierunkach medycznych wymaga poszerzenia kadry naukowej. "Pracujemy nad systemem zachęt do pozostania na uczelni i prowadzenia zajęć dydaktycznych nie tylko po zakończeniu studiów, ale nawet już w ich trakcie" – powiedział Bromber. Wspomniał, że rozważana jest możliwość, aby studenci szóstego roku mogli prowadzić zajęcia z kolegami z młodszych lat.

Zaznaczył, że "Pakiet dla Młodych" ma stworzyć ludziom młodym lepszej perspektywy do startu w zawodzie oraz upraktycznienie studiów. Powiedział, że w tym celu przesunięto liczbę godzin z przedmiotów teoretycznych na rzecz przedmiotów praktycznych.

"Jest plan wprowadzenia obowiązkowego egzaminu praktycznego na szóstym roku studiów" – powiedział Bromber. Zapowiedział, że planowane są także zmiany kształcenia podyplomowego. "Do końca lipca musimy zatwierdzić nowe programy specjalizacyjne" – powiedział wiceminister zdrowia.

Przewodniczący Komisji Zdrowia Tomasz Latos (PiS) zwrócił uwagę, że uczelnie są samodzielne, a zmiana programowa musi być dokonywana w porozumieniu z Ministerstwem Edukacji i Nauki. Wyraził także obawy wobec nauki studentów przez studentów, chyba, że uruchomione zostaną nowe mechanizmy. Zaapelował także o przywrócenie stażu podyplomowego. "Kwestią dyskusji jest to, jak on powinien wyglądać" – powiedział Latos. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

Czytaj też:
O tym materiale będzie jeszcze głośno. Grafen i jego zastosowanie w biomedycynie

Źródło: Nauka w Polsce PAP