Odkrycie to, zwane amnezją immunologiczną związaną z HIV może wyjaśnić, dlaczego ludzie żyjący z HIV nadal mają przeciętnie krótsze życie niż ich HIV-ujemni koledzy pomimo leczenia antyretrowirusowego. Badanie jest kontynuacją innych badań, w których stwierdzono, że układ odpornościowy dzieci, które zachorowały na odrę, „zapomniał” o odporności na inne choroby, takie jak grypa.
Czytaj też:
Test na HIV – test na życie. Co piąty Polak żyjący z HIV nie wie o zakażeniu!
Zła odpowiedź immunologiczna
Naukowcy porównali odpowiedzi limfocytów T i przeciwciał u 100 kobiet HIV-dodatnich i HIV-ujemnych, które w młodości zostały zaszczepione przeciwko ospie.
Zespół badawczy wybrał ospę, ponieważ jej ostatni znany przypadek w USA miał miejsce w 1949 r., co oznacza, że badane kobiety nie były narażone na wirusa, który wywołałby nowe odpowiedzi komórek T i przeciwciała.
Odkryto, że układ odpornościowy kobiet zakażonych HIV, które były poddane terapii antyretrowirusowej, miał ograniczoną reakcję, gdy ich krew była wystawiona na działanie wirusa szczepionkowego, który jest stosowany w szczepionce przeciw ospie. Zwykle osoby zaszczepione przeciwko ospie mają komórki T CD4, które pamiętają wirusa i mnożą się w dużej liczbie, gdy zostaną ponownie narażone. Poprzednie badania wykazały, że komórki T CD4 specyficzne dla wirusa ospy są zachowane do 75 lat po szczepieniu.
To odkrycie nastąpiło pomimo faktu, że terapia antyretrowirusowa działa poprzez zwiększenie liczby limfocytów T CD4 u pacjentów zakażonych HIV. Wskazuje to, że chociaż terapia antyretrowirusowa może ogólnie zwiększyć całkowitą liczbę limfocytów T, nie może ona odzyskać swoistych dla wirusa komórek T wygenerowanych po wcześniejszych szczepieniach w dzieciństwie.
Naukowcy planują ocenić, czy to samo zjawisko występuje u mężczyzn zarażonych wirusem HIV i czy mężczyźni żyjący z HIV tracą również pamięć immunologiczną na inne choroby.
Czytaj też:
Pierwsze objawy zakażenia HIV mogą przypominać grypę