Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem, która jest częścią Światowej Organizacji Zdrowia, wydała niepokojący komunikat. Wynika z niego, że częste spożywanie alkoholu zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi.
Nowotwór piersi jest złożoną chorobą, która może rozwinąć się na skutek działania wielu czynników. Należą do nich między innymi: obciążenia genetyczne, historia zachorowań w rodzinie, środowisko życia, przebyte choroby, terapie i przyjmowane leki, ale również dieta.
Okazuje się, że także częste spożywanie napojów wyskokowych może przyczynić się do rozwoju choroby. Z badań przeprowadzonych w 2020 roku w Stanach Zjednoczonych wynika, że tylko 25 procent kobiet ma świadomość tej zależności.
Niepokojące badania
Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem poinformowała, że codzienne spożywanie kieliszka wina może doprowadzić do wzrostu ryzyka zachorowania na nowotwór piersi nawet o 10 procent. "Substancja ta może gromadzić się w tkance piersi i uszkadzać nasze DNA" - poinformowała dr Blair Washington asystent kliniczny ginekologii na University of Washington za pośrednictwem Prevention.com
Z badań wynika również, że częste spożywanie alkoholu może doprowadzić do podwyższenia poziomu hormonu IGF-1. Jest to hormon, który może przyczyniać się do wzrostu komórek nowotworowych i przyczyniać się do zwiększenia gęstości tkanki piersi.
Alkohol a choroba nowotworowa
Alkohol działa wielotorowo, negatywnie wpływając na kondycję organizmu. Sprzyja wypłukiwaniu z niego minerałów i substancji odżywczych, a dodatkowo zmniejsza wchłanianie witamin, które mogą działać antynowotworowo, m.in. witaminy C, D czy E. Przyczynia się również do mniejszej syntezy kwasu foliowego, witaminy B9 szczególnie istotnej w diecie kobiet.
Co istotne, rodzaj spożywanego alkoholu nie ma większego znaczenia. Tak samo negatywnie może działać picie kolorowych drinków, jak wina czy piwa.
Czy kobiet powinny pić alkohol?
Regularne spożywanie alkoholu ma negatywny wpływ na organizm. Okazjonalna lampka wina nie wywoła choroby, ale ta sama lampka spożywana regularnie np. kilka razy w tygodniu lub w weekendy już może przyczynić się do wystąpienia raka piersi.
Jak informuje dr Blair Washington, nawet spożywanie regularnie trzech drinków tygodniowo może przyczynić się do wzrostu ryzyka wystąpienia choroby. Będzie ono wyższe niż u kobiet, które po alkohol sięgają sporadycznie.
Warto też podkreślić, że nadmierne spożywanie napojów wysokoprocentowych nie tylko zwiększa ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych, ale też obciąża trzustkę, wątrobę, może wywołać choroby neurodegeneracyjne, podnieść poziom cholesterolu w organizmie.
Czytaj też:
Dziewczyno, dotykaj się! Rak piersi na wczesnym etapie jest niemal 100 proc. wyleczalny