Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała, że niepłodność jest już chorobą społeczną. Coraz więcej par ma problem z zajściem w ciążę, a niedrożność jajowodów stanowi jeden z ważniejszych powodów, dla których starania o dziecko są bezskuteczne. Problem jest poważny, a w Polsce cierpi na niego już co czwarta kobieta.
Czym jest niedrożność jajowodów?
Niedrożność jajowodów to stan, w którym światło jajowodu zostaje zamknięte. Może mieć on charakter częściowy i dotyczyć tylko fragmentu jajowodu, ale może również mieć charakter stały. Analogicznie, niedrożność może dotyczyć jednego jajowodu lub obydwu.
Schorzenie to powoduje, że komórka jajowa nie może zostać zapłodniona przez plemnik. Istnieją również sytuacje, w których może dojść do zapłodnienia, ale przez zablokowany jajowód jajeczko nie ma możliwości, by przedostać się do macicy.
Funkcje jajowodów
Jajowody pełnią bardzo ważną funkcję przy zajściu w ciążę. Gdy komórka jajowa łączy się z plemnikiem, jajowód transportuje ją do macicy. Tam zapłodniony zarodek wczepia się w ściankę macicy i zaczyna rozwijać.
Zablokowane światło jajowodu sprawia, że zapłodnienie jest niemożliwe. Tym samym uniemożliwia zajście w ciążę.
Przyczyny niedrożności
Niedrożność jajowodów może być spowodowana:
- stanami zapalnymi jajników
- przewlekłymi stanami zapalnymi jajowodów
- infekcjami (np. rzeżączką czy chlamydią)
- przebytymi zabiegami chirurgicznymi w obrębie brzucha
Diagnostyka w kierunku schorzenia
Przyjmuje się, że każda para, która stara się o dziecko, powinna dać sobie rok czasu na naturalne poczęcie. Gdy mija 12 miesięcy, a ciąży nie ma, należy rozpocząć diagnostykę i sprawdzić, co jest przyczyną niepłodności.
W takiej sytuacji ginekolog zleca badania hormonalne i sprawdza, czy przyczyną problemów z zajściem w ciążę, nie są zaburzenia hormonalne. Czasem wystarczy uregulować hormony, by zapłodnienie było możliwe.
Niekiedy nie dochodzi do poczęcia, ponieważ kobieta ma cykle bezowulacyjne. Lekarz przeprowadza wtedy monitoring owulacji, by sprawdzić, czy dojrzewają pęcherzyki. U podnóża takiego stanu rzeczy mogą leżeć m.in. zbyt wysoki poziom prolaktyny, problemy z tarczycą czy zespół policystycznych jajników.
Gdy powyższe problemy zdrowotne są wykluczone, ginekolog zleca badania, które zobrazują stan narządów rodnych. Może się okazać, że problem tkwi w niedrożności jajowodów.
Histerosalpingografia
Badanie drożności jajowodów nazywane jest histerosalpingografią. Wykonywane jest w szpitalu, ale pacjentka nie musi być hospitalizowana. Po badaniu przez kilka godzin zostaje pod obserwacją i jeśli nie dzieje się nic złego, może udać się do domu.
Sama histerosalpingografia trwa kilkanaście minut. Polega na podaniu kontrastu do szyjki macicy, a następnie wykonaniu serii zdjęć, które zobrazują przepływ substancji przez jajowody. Badanie pozwala również określić, czy kobieta nie ma polipów macicy.
Leczenie schorzenia
Jeśli histerosalpingografia wykazała, że jajowód jest niedrożny, konieczne jest wdrożenie odpowiedniego leczenia. Czasami lekarz może stymulować owulację w drugim jajniku, którego jajowód jest zdrowy. Gdy zrosty są małe, może też okazać się, że jajowód udrożni się w czasie wykonywania badania. Jeśli są większe, konieczne jest usunięcie ich chirurgicznie.
Nie zawsze przynosi to oczekiwany efekt. Gdy leczenie nie usunie problemu i mimo operacji oba jajowody nie będą prawidłowo pracowały, może się okazać, że kobieta nie jest w stanie w sposób naturalny zajść w ciążę. Wtedy szansę na potomstwo daje zapłodnienie in vitro.
Czytaj też:
Monitoring cyklu pomaga potwierdzić owulację i zajść w ciążę. Na czym polega?Czytaj też:
Cykl miesiączkowy – ile trwa i jak go liczyć?Czytaj też:
Niepłodność w Polsce: rośnie skala problemu?