„Uważność jest rodzajem medytacji, która polega na skupianiu uwagi na świadomości chwili obecnej. Może pomóc ludziom poradzić sobie ze stresem, ale może wymagać miesięcy ćwiczeń i szkolenia” – powiedział dr Gary Elkins, dyrektor Mind-Body Laboratorium na Uniwersytecie Baylor. „Hipnoza wymaga również skupienia uwagi, ale obejmuje wyobrażenia umysłowe, relaksację i sugestie dotyczące zmniejszenia objawów”.
Interwencje w hipnozie są zazwyczaj krótkie i były stosowane w leczeniu bólu i objawów w praktyce klinicznej. Podstawowym założeniem badania jest to, że wykorzystanie hipnozy do osiągnięcia celów uważności może mieć wiele zalet.
„Połączenie uważności i hipnoterapii w jednej sesji to nowatorska interwencja, która może być równa lub lepsza niż istniejące terapie, z tą korzyścią, że jest bardziej efektywna czasowo, mniej zniechęcająca i łatwiejsza w użyciu”, powiedział badacz. „Może to być cenna opcja w leczeniu lęku i redukcji stresu”.
Badanie zostało opublikowane w International Journal of Clinical and Experimental Hypnosis.
Uważność i hipnoterapia
Elkins zauważył, że chociaż uważność sama w sobie może być skutecznym sposobem leczenia stresu i lęku u niektórych osób, zazwyczaj zapewnia się ją w ośmiu cotygodniowych sesjach, które trwają co najmniej dwie godziny tygodniowo i obejmują całodzienne odosobnienie trwające osiem lub więcej godzin. Taki czas – ponad 24 godziny terapii – może być obciążeniem dla niektórych osób. Ponadto badania nie wykazały, że metody oparte na uważności są konsekwentnie lepsze niż standardowe terapie poznawcze behawioralne.
Do badania uważnej hipnoterapii zespół badawczy Baylor zrekrutował 42 osoby z wysokim poziomem stresu. Połowa wzięła udział w interwencji jednogodzinnych cotygodniowych indywidualnych sesji, które obejmowały indukcje hipnozy i sugestie dotyczące większej uważności. Uczestnicy otrzymali również nagrania dźwiękowe z autohipnozą trwające około 20 minut, każde z sugestiami hipnotycznej indukcji, relaksu i większej uważności.
Druga grupa nie wzięła udziału w interwencji.
Pod koniec badania grupa interwencyjna zgłosiła duży spadek stresu i znaczny wzrost uważności. Elkins powiedział, że większość była bardzo zadowolona z liczby sesji, łatwości ćwiczeń w domu i przejrzystości treści. Przeciętny uczestnik ćwiczył prawie codziennie, a ogólna satysfakcja z interwencji wyniosła 8,9 w skali 10.
Dla porównania, ci, którzy nie brali udziału w interwencji, nie stwierdzili istotnej różnicy między poziomem stresu przed i po badaniu.
Czytaj też:
Rak prostaty. Nowe odkrycie pomoże monitorować stan chorych