Ekspertka poruszyła tę ważną kwestię w swoim poście na instagramowym profilu Mama Psychiatra Dziecięcy. Jak zaznaczyła, postanowiła się wypowiedzieć, ponieważ rodzice często ją o to pytają.
Jak rozpoznać depresję u dojrzewającego dziecka?
Oczywiście do postawienia diagnozy niezbędny jest lekarz, ale co mogłoby zaniepokoić? Jak zaznacza lekarka, dorastająca młodzież odczuwa emocje w silnym natężeniu, co może się objawiać wybuchami złości, smutku, często bez powodu. Oczywiście nie dzieje się tak w przypadku każdej osoby.
Jak zaznacza również lekarka, o ile dojrzewanie jest naturalnym procesem fizjologicznym, o tyle depresja to zaburzenie. Dlatego dla dojrzewania naturalne są takie zachowania jak:
- trudności ze skupieniem się
- mała wiara w siebie
- intensywne odczuwanie wielu uczuć
- zmęczenie fizyczne i duża potrzeba snu
Aby jednak mogła być postawiona diagnoza zaburzenia psychicznego, w tym również depresji, do tych objawów musi dojść obniżenie jakości życia danej osoby oraz upośledzenie jej funkcjonowania. Zmiany te muszą być obserwowane przez określony czas, a objawy powinny mieć podobne nasilenie na wielu płaszczyznach. Jak dodaje psychiatra:
Okres dojrzewania, zwłaszcza ten przebiegający burzliwie, choć może nasuwać podejrzenie depresji lub innego zaburzenia psychicznego, nie będzie w wymierny i obiektywny sposób upośledzał funkcjonowania nastolatka.
Jako przykład ekspertka podaje przygnębienie: każdy nastolatek może je od czasu do czasu odczuwać, jednak jeśli stan ten trwa już 2 tygodnie i prowadzi np. do obniżenia ocen, rezygnacji z zajęć wcześniej sprawiających satysfakcję, to może oznaczać depresję. W takich przypadkach swoje wątpliwości zawsze należy skonsultować ze specjalistą.
instagramCzytaj też:
Depresja może zmienić sposób, w jaki chory faktycznie widzi świat