Oto dlaczego niektórzy ludzie lepiej radzą sobie z traumą i stresem

Oto dlaczego niektórzy ludzie lepiej radzą sobie z traumą i stresem

Dodano: 
Zestresowana kobieta
Zestresowana kobieta Źródło: Pexels / Moose Photos
Niektórzy ludzie zdają się nie zwracać uwagi na stres, podczas gdy dla innych jest przytłaczający. Dlaczego?

Codziennie słyszymy złe wiadomości w radiu, prasie lub telewizji. Nasze życie pełne jest trosk i wyzwań. Jednak ostateczna reakcja zależy w dużej mierze od tego, jak radzimy sobie ze stresem. Niektórzy ludzie reagują na stres fizycznie: bólami głowy, objawami żołądkowo-jelitowymi, bezsennością itp. Inni reagują emocjonalnie, drażliwością, zmiennością nastrojów, zamknięciem się w sobie. Niektórzy zaś reagują poznawczo, z trudnościami w podejmowaniu decyzji, rozpraszaniem uwagi lub zapominaniem.

Odporność na stres nie jest wrodzona

Przyczyn, przez które w dany sposób radzimy sobie ze stresem jest wiele. Ogromne znaczenie ma odporność na stres, która kształtuje się przez całe życie. Pokonywanie przeszkód w przeszłości pomaga lepiej radzić sobie w teraźniejszości.

„Możemy urosnąć dzięki wyzwaniom, które napotkaliśmy. Kiedy stajemy przed nowym, możemy spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie, jak pokonaliśmy poprzednie przeszkody” – mówi Vaile Wright z American Psychological Association.

Poczucie skuteczności zmniejsza stres

Dzieje się tak, ponieważ przeszłe doświadczenia dają poczucie własnej skuteczności. Czujesz się przygotowany do radzenia sobie w nowych sytuacjach, gdy się pojawią, z powodu tego, z czym zajmowałeś się w przeszłości. Osoba z silnym poczuciem skuteczności wierzy, że dzięki właściwym działaniom może stworzyć pozytywne działanie w swoim życiu. Dla niektórych jednak czynniki zewnętrzne determinują przebieg życia. Ten typ osoby częściej czuje się przytłoczony stresującym wydarzeniem w życiu.

Wsparcie ma ogromne znaczenie

Ludzie, którzy mają większe wsparcie ze strony innych osób: przyjaciół, rodziny lub innych grup, również zwykle radzą sobie lepiej ze stresem. Eksperci przyznają, że ważniejsza niż ilość relacji jest ich jakość. Wielu z nas uczy się swoich domyślnych ról lub reakcji od naszych rodzin. Mamy tendencję do odtwarzania ich w naszym dorosłym życiu. Wszyscy jesteśmy zdolni do empatii potrzebnej do wspierania kogoś w jego własnym, unikalnym procesie rozwoju i zasługujemy na to samo dla siebie.

Czytaj też:
Stresujesz się pandemią? Oto 7 witamin i suplementów, które pozwolą ci pozbyć się stresu