Pocenie się w nocy nie jest naturalne z wyjątkiem sytuacji, gdy w sypialni panuje wysoka temperatura (powyżej 20-22 stopni Celsjusza), a my śpimy pod grubą kołdrą i w grubej piżamie. Wówczas przegrzany organizm musi regulować temperaturę za pomocą pocenia, jednak w tym przypadku wystarczy zmiana nawyków, aby móc zapomnieć o budzeniu się w wilgotnej odzieży. Problem pojawia się wówczas, gdy pocimy się pomimo przestrzegania zasad zdrowego snu i nie narażamy swojego organizmu na przegrzanie w wyniku działania czynników zewnętrznych np. „tropikalnego” upału w sypialni i spania w piżamie lub pościeli ze sztucznych włókien.
Nocne poty – przyczyny
Nocne poty są naturalną reakcją organizmu, gdy dopadnie nas przeziębienie lub grypa oraz inna choroba, której towarzyszy stan podgorączkowy lub gorączka. Warto wiedzieć, że pocenie się w nocy może być też spowodowane przyjmowaniem leków na wymienione wyżej choroby, bo większość z nich zawiera w swoim składzie substancje o działaniu napotnym, które powodują m.in. obniżenie temperatury ciała. Nawet herbata z kwiatu lipy i sok malinowy mogą spowodować nocne poty, jednak mijają one po odstawieniu ziół oraz leków, a także ustąpieniu objawów choroby.
Nocne poty towarzyszą również menopauzie oraz wielu schorzeniom, które mogą początkowo nie dawać innych objawów. Zaburzenia termoregulacji, które powodują, że musimy w nocy zmieniać mokrą piżamę lub pościel to bardzo niepokojący objaw, który zawsze wymaga wykonania badań i sprawdzenia stanu zdrowia. Nocne poty mogą powodować zarówno zaburzenia hormonalne np. nadczynność tarczycy, jak i nowotwory, więc warto zachować czujność.
Pocenie się dziecka w nocy – czy powinno niepokoić?
Duży odsetek niemowląt oraz małych dzieci poci się tuż po zaśnięciu. Trzeba objaw ten zawsze skonsultować z pediatrą, choć w zdecydowanej większości przypadków nie jest on spowodowany chorobą. Pocenie się główki dziecka to naturalny objaw przegrzania, a wielu rodziców ubiera dzieci do snu zbyt ciepło oraz przesadnie dba o szczenne otulanie maluchów kołdrą. Pocenie się malucha ma też związek z emocjami (często zdarza się u dzieci nerwowych i nadpobudliwych), jednak może też świadczyć o różnych chorobach np. przeroście migdałków i zaburzeniach hormonalnych.
Pocenie się podczas snu – kiedy warto zgłosić się do lekarza?
Pocenia się w nocy nie wolno bagatelizować, bo często jest ono jednym z pierwszych objawów nowotworów oraz innych poważnych chorób np. boreliozy, AIDS czy zapalenia płuc oraz gruźlicy. Każde z tych schorzeń, wcześnie wykryte, może być skutecznie leczone, więc odwlekanie wizyty u lekarza negatywnie wpływa na efekty leczenia. W przypadku poważnych schorzeń nocnemu poceniu może towarzyszyć powiększenie węzłów chłonnych, uporczywy kaszel oraz osłabienie i wzmożona senność. Często pojawia się także wieczorna gorączka lub stan podgorączkowy. Osoby, u których rozwijają się poważne schorzenia, często pocą się jedynie w obrębie klatki piersiowej – objaw ten jest charakterystyczny m.in. dla nowotworów płuc. Budzenie się w mokrej piżamie lub pościeli może też świadczyć o nowotworach krwi, które należą do chorób o wyjątkowo podstępnym przebiegu.
Warto wiedzieć, że o nocnym poceniu mówimy wówczas, gdy nadmierna potliwość w czasie snu pojawia się systematycznie i nie ma związku z warunkami panującymi w sypialni. Jeżeli pocimy się pomimo tego, że śpimy pod lekką kołdrą, a temperatura w sypialni nie przekracza 20-22 stopni Celsjusza, to warto jak najszybciej zgłosić się do lekarza w celu wykonania podstawowych badań i ewentualnie poszerzonej diagnostyki, jeżeli wykażą one jakiekolwiek problemy zdrowotne. Z nocnym poceniem nie mamy do czynienia wówczas, gdy spocimy się jednorazowo np. w wyniku sennego koszmaru czy letnich upałów, które mogą być szczególnie dokuczliwe dla osób, których sypialna zlokalizowana jest po zachodniej lub południowo-zachodniej stronie budynku i ulega silnemu nagrzewaniu się.
Komentarze