Saturacja to słowo pojawiające się w czasie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 znacznie częściej niż wcześniej. Czym tak naprawdę jest to badanie i jak może pomóc chorym na COVID-19COVID-19?
Saturacja: czym jest?
Saturacja to termin pochodzący z łaciny. „Saturato” oznacza stopień nasycenia konkretnej cieczy gazem. W przypadku saturacji krwi również o to chodzi – o zbadanie jej nasycenia gazami, a konkretnie – tlenem. Pomiaru tego można dokonać za pomocą pulsoksymetru, urządzenia mającego formę stacjonarną i przenośną. Te stacjonarne sprzęty przeznaczone są do użytku w szpitalach i używane do kontroli stanu pacjenta w czasie operacji/zabiegu oraz tuż po nich, zaraz po wybudzeniu, a także mierzenia funkcji życiowych płodu i kobiety w ciąży. Z kolei z przenośnego pulsoksymetru można w bardzo łatwy sposób (o czym wspomnimy niżej) korzystać w domu. Adam Niedzielski, minister zdrowia, zapowiedział, że pulsoksymetry do mierzenia poziomu saturacji będą otrzymywać wybrani (na mocy decyzji lekarza POZ) pacjenci chorzy na COVID-19, którzy leczą się w domu. Jeśli powiem wykonana przez daną osobę saturacja wskaże zbyt niski poziom nasycenia krwi tętniczej tlenem, będzie to wskazaniem do hospitalizacji (po wcześniejszej konsultacji z lekarzem) danej osoby. Pulsoksymetr do pomiaru saturacji można też kupić samodzielnie w sklepach medycznych czy w Internecie. Saturację przedstawia się za pomocą symbolu SpO2.
Saturacja: pomiar
Pomiaru saturacji dokonuje się za pomocą pulsoksymetru (pulsoksymetr mierzy również poziom tętna) – urządzenia bardzo łatwego w obsłudze. W zależności od wybranego modelu, należy nałożyć go na palec lub na nadgarstek (bądź małżowinę uszną lub nawet nos, jednak tego rodzaju urządzenia występują rzadziej) i poczekać kilka sekund, aż sprzęt wskaże wynik. Saturacja to więc badanie przeskórne, a także nieinwazyjne. Umieszczony w pulsoksymetrze czytnik emituje fale o różnej długości i dokonuje pomiaru pochłaniania tych fal przez nasze czerwone krwinki. Hemoglobina (białko zawarte w czerwonych krwinkach) odtlenowana i utlenowana w inny sposób odbija promienie czerwone i podczerwone, które emituje pulsoksymetr. I to właśnie na tych właściwościach hemoglobiny zbudowany jest pomiar saturacji, ponieważ pulsoksymetry działają w oparciu o spektrofotometrię transmisyjną.
Badania poziomu saturacji u dzieci można dokonywać tym samym urządzeniem, co u dorosłych. Istnieją też specjalne sprzęty przeznaczone tylko dla najmłodszych, jednak ich zakup nie jest konieczny do uzyskania dokładnego wyniku. Inaczej w przypadku niemowląt – dla tych najmłodszych dzieci dostępne są pulsoksymetry zakładane również na nadgarstek bądź na stópkę.
Czytaj też:
Wpływ COVID-19 na organizm po 3 miesiącach od zachorowania
Pomiar saturacji jest bezbolesny, nie wymaga również wcześniejszego przygotowania. Warto jednak pamiętać, że wynik badania może być zaburzony przez upośledzenie obwodowego przepływu krwi, artefakty ruchowe (np. niekontrolowane wstrząsy ciała, drgawki), zmiany na paznokciach (najlepiej wykonać badanie na czystym paznokciu, pozbawionym plastrów, bandaży, a także lakieru hybrydowego; paznokieć powinien być również niezajęty grzybicą), a także stres, zmęczenie. Nie bez znaczenia jest także wykonanie pomiaru saturacji tuż po aktywności fizycznej czy wypiciu napoju z kofeiną. Należy też zwrócić uwagę, by pulsoksymetr był nałożony na palec czy nadgarstek dokładnie.
Saturacja: normy
Jakie są normy saturacji? Jej prawidłowy poziom mieści się w przedziale 95-98 procent. Co ważne, u seniorów powyżej 70. roku życia może być on trochę niższy i wynosić 94-98 procent. Poziom w zakresie 99-100 procent można zauważyć właściwie jedynie u osób poddawanych tlenoterapii. Gdy poziom saturacji spada poniżej 90 procent, dochodzi do poważnej niewydolności oddechowej, jednak już poziom poniżej 94 procent jest alarmujący. To właśnie przy uzyskaniu takiego wyniku pomiaru pulsoksymetrem osoba chora na COVID-19, lecząca się w domu, powinna skonsultować się z lekarzem, by podjąć decyzję o dalszym leczeniu i hospitalizacji.
Saturacja: jak wybrać pulsoksymetr?
Jeśli zastanawiasz się nad samodzielnym zakupem pulsoksymetru do domowych pomiarów saturacji, zwróć uwagę przede wszystkim na dokładność wykonywanych przez sprzęt pomiarów. W dalszej kolejności znaczenie może mieć czytelność przedstawiania wyników i intuicyjna obsługa (choć wszystkie pulsoksymetry są zazwyczaj łatwe w obsłudze). Przeciętnie podstawowy, ale dobrej jakości sprzęt może kosztować od około 150 zł w górę.
Saturacja: kiedy się ją wykonuje?
Pomiar saturacji dokonywany jest w takich przypadkach jak:
- zabieg bronchoskopii (mającej na celu zdiagnozowanie schorzeń układu oddechowego)
- tlenoterapia
- zaburzenia oddychania
- astma i przewlekła obturacyjna choroba płuc (oraz inne choroby układu oddechowego)
- znieczulenie ogólne podczas operacji oraz czas krótko po wybudzeniu po operacji
- monitorowanie noworodków (przede wszystkim wcześniaków) z niską masą urodzeniową
- sytuacja podejrzenia spadku poziomu saturacji
- monitorowanie stanu pacjenta, także tego z COVID-19
- badania wydolności u sportowców
- śpiączka kliniczna
Czytaj też:
Jak koronawirus wpływa na mózg? Nowe odkrycia naukowców